Komentarze użytkownika

Kiedy Tytułsortuj rosnąco Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zatem Januszu... historia kołem się toczy,... ... choć to koło jest zdecentrowane i ma ubytki w szprychach.  O tym ancymonie "Kasiarzu", tzn. Leszku Balcerowiczu pisałem na Niepoprawnych 5 lutego 2013 r. w ramach cyklu pt.: "Od Mazowieckiego do Tuska" (tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/jeszcze-nie-przypisane/z-cyklu-od-mazowieckiego-do-tuska-3), a w wersji audio można ten artykuł odsłuchać z YouTube nagrany przez MarkaD. w Niepoprawnym Radio.pl (tutaj: https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=3z6Jb3p01_0). Natomiast o drugim ancymonie "Agencie", tj. Andrzeju Olechowskim pisałem na Niepoprawnych 22 maja 2013 r. w ramach tego samego cyklu (tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/jeszcze-nie-przypisane/z-cyklu-od-mazowieckiego-do-tuska-12-andrzej-olechowski). Jeśli chodzi o trzeciego ancymona Władka Frasyniuka, to w tym cyklu został pominięty, a szkoda. Chyba się wezmę za niego, jak mi czas pozwoli.   Pozdrawiam,         10 Trzej muszkieterowie Bis
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
8 lat temu Zatem apeluję do Niepoprawnych:... ... NIE KARMIĆ HEJTERÓW!!!     W dniu 26 października 2014 roku pisałem na Niepoprawnych (tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/satyr/internetowa-spluwaczka) tak: "Pojawiło się przed kilku laty w blogosferze i różnych forach internetowych nowe oficium o nazwie hajter – (ang. hater – osoba nienawidząca kogoś). Nie kto inny, jak właśnie hajterzy wypominają autorom zaawansowany wiek, oderwanie od rzeczywistości. „Przesłuchują” internautów, domagając się informacji o ich wykształceniu, miejscu pracy, wydanych publikacjach książkowych itp. Przypisują autorom kretynizm i co im tylko przyjdzie do głowy. Wypominają, iż są nazbyt propolscy, nieeuropejscy, nienowocześni,… moherowi, prorydzykowscy itp. (...) Nie możemy pozbawiać hajtera-internauty odpowiedzialności za słowa w imię demokracji i wolności. Bo cóż to za demokracja i wolność bez odpowiedzialności? – Żadna. Pozorna anonimowość piszącego na forum daje poczucie bezkarności, które wyzwala w nim jak najgorsze instynkty. I wbrew pozorom, – jak dowiodły moje wieloletnie obserwacje – anonimowość wcale nie powoduje otwartości i szczerości wypowiedzi. Ta anonimowość powoduje wulgaryzację wypowiedzi, atak ad personam w stosunku do autora wpisu czy komentatorów, a to jest zasadnicza różnica. Najbardziej drażliwym wydaje się fakt, iż ów hajter-internauta, który nie przebiera w słowach, – z reguły nie wypowiada się merytorycznie na poruszany temat. Stać go tylko na napisanie steku wyzwisk czy też oplucia osoby, nazwania go agentem, sługusem Moskwy, bądź banderowcem, z której poglądami się nie zgadza. Ale dlaczego się nie zgadza? – O tym już niestety, – nie napisze. I na pewno nie z braku czasu, na co wskazują jego następne wpisy na forum, w których obrzuca bluzgami kolejne swoje ofiary. Na to nie pozwala jego wiedza w przedmiotowym temacie, na który niby usiłuje się wypowiadać".   Z pozdrowieniami dla Autora tego artykułu, 7 Na wynajętych sk....synach do władzy?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
8 lat temu Zapytanie Uprzejmie pytam: kto jest autorem tego projektu?   Pozdrawiam, P.S. Ów projekt wydaje się być dość interesujący i zmuszający czytelników do refleksji. Ja natomiast ustosunkuję się do jego treści nie prędzej, póki nie poznam autora/ów, choć mam już swoje przemyślenia.  4 Propozycja zapisu w Konstytucji o obywatelstwie.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
8 lat temu Zaproszenie Zapraszam Ciebie Francotirador do naszego niefomalnego Klubu Niepoprawnych Poetów. Odwagi chłopie! :-)   Pozdrawiam, 2 KNEBEL
Obrazek użytkownika Francotirador
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zapluty Karzeł, - nie, nie zaczynało się od drugiego odcinka Mój błąd spowodował, że miałeś trudność w dotarciu do pierwszego odcinka. Polegał on na tym, że w tytule tego pierwszego nie wyszczególniłem EE. Wówczas nie myślałem jeszcze, że zrobię z tego pewien cykl o UE. Dziękuję Ci, że wskazałeś na to. Naprawiłem mój błąd i zmieniłem tytuł pierwszego odcinka. Zatem pierwszy odcinek możesz znaleźć tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/8282/europejskie-eldorado-1-mysle-wiec-jestem-jestem-wiec-mysle   Pozdrawiam,       4 Europejskie Eldorado (7) – Biurokracja UE – szczyt szczytów
Obrazek użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zapluty Karle Reakcji, - jeśli mi się coś nie podoba,... ... to krytykuję i obnażam słabe strony każdych posunięć "waaadzy". Tak też czynię w odniesieniu do naszego członkostwa w UE. Ale krytyka staje się nic nie wartą, jeśli nie podam innych rozwiązań, które będą spełniały oczekiwania Polaków. Na tym polega uprawianie tzw. krytyki konstruktywnej.    Pozdrawiam,        4 Europejskie Eldorado (10) – Alternatywa zdrajców RP to… brak alternatywy
Obrazek użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zapewne wiesz Reszko, - że ludy zamieszkałe na Wschód... ... od Bugu nie są wychowane w cywilizacji łacińskiej. Zatem wiąże się z tym ich stosunek do bliźniego  i do dóbr materialnych. Nie mają poszanowania dla człowieka, także po jego śmierci. W dodatku są  flejtuchami i niedbaluchami. A jeśli dodamy do tego celowe działanie (w bałaganie łatwo ukryć nieprawidłowości), to masz obraz tej... antycywilizacji. Jak wiesz, żołnierze sowieckoj armii byli kilku narodowości. Służyli w niej Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Litwini, Łotysze, Kazachowie i z pozostałych byłych republik radzieckich. Kiedy w latach 90-tych sowieckie wojska opuszczały bazy w Polsce, pozostawiały po sobie... obraz nędzy i rozpaczy. Znam jedną z takich posowieckich baz, w której ziemia jeszcze po roku od ich wyjazdu  pachniała paliwem (olejem napędowym). A przyległy  teren poligonowy był tak naszpikowany niewybuchami, że jego rozminowanie kosztowało gminę ponad 5 mln zł.   Przypomnij sobie ten drewniany barak na Siewiernym, który Sowieci nazywali szumnie "wieżą kontrolną". Na tym podsmoleńskim lotnisku nawet lampy przy pasie startowym nie działały w komplecie, a zważywszy na fakt, że miała tam lądować głowa obcego państwa, to masz obraz... swołoczy nie mającej szacunku dla nikogo i niczego, a przy tym największych niedbaluchów w Europie.   Pozdrawiam,        1 Porównaj teren katastrofy MH-17 ze Smoleńskiem
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zapewne Reszko chodziło Ci między innymi o dyskusję... ... Marzeny Wróbel z Janem Hartmanem na temat genderyzmu. Ręce opadadają, kiedy słucha się bzdur tego... "filozofa i etyka". I pomyśleć, że ktoś pozwolił na to, by "prał mózgi" studentom UJ. www.youtube.com/embed/i_ntRu3-gHk?feature=player_detailpage"              1 Hartman sięgnął dna i kopie głębiej
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
6 lat temu Zanim Janko Walski odniosę się do treści Twojego... ... Listu otwartego do Prezydenta Andrzeja Dudy - winien jestem Tobie słowa przeprosin.Otóż, myląc Twój nick "Janko Walski" z nickiem "JankoWalski", -  w dniu 29 sierpnia 2016 roku napisałem na NP na swoim blogu artykuł (tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/satyr/czy-niepoprawny-jankowalski-jest-kod-owcem), w którym zarzuciłem Tobie dwulicowość i wrogą robotę przeciw niepoprawnym politycznie patriotom, której "miałeś dać wyraz" na portalu wPolityce.pl. Ta różnica w nicku, a różniąca się tylko spacją pomiędzy wyrazami: "Janko" i "Walski" spowodowała, że "oberwało" Ci się nie za Twoje winy.W związku z powyższym, oświadczam Tobie i Niepoprawnym:Przepraszam Cię bardzo za pomówienia, za przypisanie Tobie wrogiej działalności wobec Niepoprawnych poprzez popieranie KOD-u, co miało wynikać z komentarza na portalu wPolityce.pl., którego autorem był inny bloger o prawie identycznym nicku "JakoWalski".    A teraz odniosę się do Twojego Listu otwartego do Prezydenta Andrzeja Dudy.Myślę, że zdajesz sobie sprawę z tego, że Prezydent RP Andrzej Duda jest człowiekiem inteligentnym, wykształconym i obytym ze światem polityki. Treść Twojego listu mówi o rzeczach, które A. Duda zna na pamięć. Tak więc przypominanie jemu o tych faktach... było po prostu stratą Twojego czasu, a jego również stratą, gdyby chciał to przeczytać. Ale są siły, o których ani Ty, ani ja nie wiemy na sto procent, które miały wpływ na decyzję o zawetowaniu dwóch tak kluczowych dla porządku prawnego ustaw w RP. Raczej skłaniałbym się do bardzo głębokiego pozyskania informacji, kto miał tak silny wpływ na prezydenta, że taką podjął decyzję. Przecież A. Duda nie odpowie Ci, że podjął taką decyzję z powodu... szantażu, bądź uległości ze strony... mojżeszowych. Jak znajdziemy te osoby, to będziemy już mogli dokładnie i precyzyjnie określić powód postawienia przez niego veto. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam,Satyr     2 List otwarty do Pana Prezydenta
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Satyr
9 lat temu Zalinkowałeś listę dla... głupków! Tobie być może ona pasuje jak ulał, ale mnie nie. Jest tak nafaszerowana błędami, jak dobra kasza skwarkami. Przytaczam tu dla przykładu tylko jedno nazwisko, a jest ich na tej liście bardzo dużo, że nie wspomnę o kłamliwym przekazie dot. pochodzenia żydowskiego - bez podania wiarygodnych materiałów źródłowych.  ZJEDNOCZENIE CHRZEŚCIJAŃSKO - NARODOWE: 1.  . . .  22. Maciarewicz Antoni - narodowość żydowska Nie Maciarewicz, a Macierewicz. To po pierwsze. Po drugie, sprawa jego żydowskiego pochodzenia. Urodził się 3 sierpnia 1948 roku jako trzecie dziecko Marii i Zdzisława Macierewiczów – w warszawskiej rodzinie inteligenckiej. Na wielu portalach internetowych i blogach niejednokrotnie można natknąć się na informację o jego pochodzeniu żydowskim i jego imieniu i nazwisku o brzmieniu: Izaak Singer. Tam też twierdzono, iż według relacji kilku byłych "solidarnościowców" był chrzczony przez ks. Miskę dopiero w roku 1982 w obozie dla internowanych w Łupkowie koło Komańczy w Bieszczadach.  Co w tej kwestii miał do powiedzenia Pan Antoni? – Otóż w jednym z wywiadów powiedział tak, cyt.: „Nie nosiłem nigdy nazwiska Izaak Singer. Z tego co wiem, nie nosił takiego nazwiska także nikt z mojej rodziny czy to od strony Ojca czy Matki, a więc nikt z Macierewiczów, Nowakowskich, Grabowskich, Niementowskich, czy też Strączyńskich, Winczakiewiczów lub Kozarskich. Jak było w XVII wieku – nie wiem, ale za ostatnie 300 lat gwarantuję. W latach 1982-84 ukrywając się, posługiwałem się dowodem osobistym wystawionym na cudze nazwisko. Brzmiało ono jednak inaczej. (…) Ochrzczony zostałem w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Warszawie przy placu Narutowicza dnia 31 sierpnia 1948 r., a więc 4 tygodnie po urodzeniu. Akt chrztu znajduje się w księgach parafialnych i nosi nr. 417, rok 1948. W Łupkowie nie było księdza Miski. Chętnie poznam tych internowanych, którzy „widzieli” mój chrzest. Z obecnych przy moim chrzcie żyją jeszcze: moja Mama oraz oboje rodzice chrzestni, siostra Barbara oraz Jerzy Wierzbicki. Głoszę o tym szczegółowo, choć wielu może to uznać za żenujące ale uważam, że polityk musi być gotów do pełnej jawności zarówno własnego życiorysu jak i swojej przeszłości i przodków. A opinia publiczna ma prawo do takiej wiedzy. W czasach zamętu takich jak dzisiejsze – to konieczne”. Zatem dodam, że jeśli ktoś wątpi w prawdziwość tych słów Pana Antoniego, może porównać je z dokumentami i porozmawiać ze świadkami, o których mówił. ___________________________ http://niepoprawni.pl/blog/jeszcze-nie-przypisane/z-cyklu-od-mazowieckiego-do-tuska-11-antoni-macierewicz   10 Polska kontra Zielona Wyspa
Obrazek użytkownika wilk na kacapy

Strony