|
3 lata temu |
@Ryszard Surmacz |
Nie uważam, że polityka musi być brudna.
W trudnych czasach staje się wręcz czarno-biała, tzn. albo pozostaje czysta albo pozostaje okrucieństwem i zdradą.
Kiedy człowiek nie może narzucić innym swojej woli, bardzo trudno jest pozostać człowiekiem uczciwym. Jeżeli jest się pracownikiem, uczciwość połączona ze świadomością zwykle prowadzi do zwolnienia z pracy. Nie oznacza to że człowiek uczciwy jest słaby. Czasami polityk nie jest w stanie czegoś załatwić i powinien się przyznać przed narodem i jak nie ma wyjścia zawołać "DO BRONI!".
Polska ma piękną uczciwą historię - nie warto jej oddawać za nowoczesność czy spokój na parę lat.
Potrzeba świętych polityków. Inaczej patriotyzm staje się śmieszny lub głupi.
Kłamliwi politycy, wprowadzają prawo, które zmusza ludzi do kłamstwa.
"Wyklęci", byli wyklęci właśnie za prawdę.
Na wojnie może i trzeba zabić (ale prawidłową reakcją jest wyrzut sumienia, nie koniecznie emocjonalny), i dla obrony narodu, być może czasem trzeba się pohańbić i skłamać (ale prawidłową reakcją jest wyrzut sumienia). Kłamstwo nie jest czymś normalnym, nie jest niczym dobrym. Utrata honoru to coś gorszego niż utrata życia. Wartość prawdy i honoru pięknie docenia japońska kultura - a chrześcijaństwo nie jest mniej wymagające.
Uznanie Bożej litości (rozumiane jako akt miłości Boga wobec istoty słabszej, która prosi o bezinteresowny dar lub zaniechanie), nie powinno oznaczać bierności ze strony człowieka - wręcz przeciwnie, stanowi zobowiązanie.
Może słowo litość, często używane ironicznie ma zwykle inne znaczenie niż używane w Piśmie Św. (zresztą etymologia słowa jest dość dla mnie niejasna - podobno od "luty" -"straszny", może potem od miesiąc "luty"?, potem luty- stały?, zestalony?(lutować)?, może zlutować-zlitować-naprawić?). |
2 |
Nie mieszajmy Boga do polityki |
|
|
3 lata temu |
@NP, PISie |
Macie swoich "proroków", ale ich nie słuchacie. Jeśli polityka musi być brudna (co wmówiły wam komuszki i platfusy) to nie mieszajcie w to Boga. Jeśli chcecie pracować dla złodziei, to faktycznie "lepiej trzymać" Pana Boga daleko od swoich sprawek.
Niech przepadnie "wolny internet", jeśli ma być narzędziem manipulacji. Niech jak najszybciej upadnie to co nazywacie IVRP i niech wyginie 3/4 obywateli, by Bóg mógł się zlitować nad resztą z nas- Polaków. Niech upadnie to co nazywane jest kościołem katolickim, a co przeszkadza w przestrzeganiu grzesznikom Bożych przykazań.
Boicie się Rosji Niemiec i utraty zdrowia a słuchacie diabła a nie bojąc się sprawiedliwości. |
5 |
Nie mieszajmy Boga do polityki |
|
|
3 lata temu |
Szanowny Księże |
Poseł Braun nie namawiał do ataku na ministra.
Poniżej link do wypowiedzi
https://www.youtube.com/watch?v=zA65uwJVve0
Poseł Braun oskarża ministra Niedzielskiego o zdradę. Ponieważ wyciszono mu mikrofon, niedokończony wywód streścił do hasła, w którym podkreśla wagę sprawy i jednocześnie zapowiada nadejście sprawiedliwości.
Warto zrozumieć wypowiedź posła Brauna.
Z całym szacunkiem do Profesorskiej wiedzy i nieporównywalnej do mojej możliwości kojarzenia słów i faktów, moim zdaniem oskarżanie posła Brauna o podżeganie do ataku na ministra jest tanią manipulacją w stylu posła Kosiniaka-Kamysza.
Być może Gawrion zapyta: "Cały urodziłeś się w grzechach a śmiesz nas pouczać?".
Uprzedzająco odpowiem: "... kamienie wołać będą".
W czasach obojętności na paskudną historię "szczepionki" woła dr. Radkowska i Gawrion ją paskudnie wyszydza.
Jeszcze raz zachęcam do zobaczenia filmu znajdującego się w mojej stopce. |
0 |
Tęsknota za światem, który ginie. Czy bezpowrotnie? |
|
|
3 lata temu |
@Krispin |
Z tego co mówią lekarze - w trakcie aborcji. Żeby tkanki były bardziej wartościowe - wyciąga się z całkiem żywego człowieka.
Nabić wroga na pal za gwałty i mordy dla przykładu albo nawet z żądzy zemsty to zupełnie co innego...
... robić mikstury krojąc żywe dziecko, rozmnażać jego komórki - by były pokarmem dla wirusa ... a na końcu zmuszać do wstrzyknięcia- mając nadzieję, że przedłuży życie - to szamaństwo obce polskiej kulturze.
Nie trzeba być biologiem, nie trzeba znać statystyk nie trzeba rozumieć celu. Są rzeczy których się po prostu nie robi. |
2 |
Piątka la Polacca |
|
|
3 lata temu |
@Polacy |
Część społeczeństwa nie chce korzystać z preparatów wytworzonych przez firmy, które przyznają oficjalnie, że podczas badań nad "szczepionkami" korzystały z linii komórkowej opartej na komórkach z abortowanych płodów.
Nie straszne Polakom zagrożenia zewnętrzne - byle Bóg był z nami.
Jeszcze raz proszę o zobaczenie filmu w mojej stopce z p. Radkowską.
Proszę też zastanowić się jakie skutki społeczne przyniesie "ustawa Hoca".
|
1 |
Wojciech Cejrowski. Następne wcielenie Stefka Burczymuchy. |
|
|
3 lata temu |
@Janksero |
Jak się używa broni palnej, można (również niechcący) zabić. W przypadku naruszenia granicy państwowej odpowiedzialność leży po stronie agresora. W przypadku wojny domowej sprawa rozstrzygnięcia winy może być trudna, ale odpowiedzialność w pierwszej kolejności - władz (tu media łatwo mogą stać się organizacją terrorystyczną).
W razie czego też nie chcę pozostać bierny. Szkoda, że nie mogę legalnie kupić broni i amunicji. |
1 |
Wojciech Cejrowski. Następne wcielenie Stefka Burczymuchy. |
|
|
3 lata temu |
@Jantar |
... w Biedronce i fabrycznej hali za chwilę raczej nie - jak wejdzie w życie "ustawa Hoca".
Na roli? Ziemniaki są dobre, ale trzeba zebrać ich kilka ton na samo ogrzanie domu. A na traktor, paliwo...? (może dla kombinatorów są dotacje, tarcze, współfinansowania, środki z unii...)
Sprawa segregacji sanitarnej jest kluczowa na wszystkich niemal polach. |
|
Dlaczego a'priori jestem rusofobem (moskwofobem) i germanofobem? |
|
|
3 lata temu |
@JK |
„Polska będzie wielka albo nie będzie jej wcale” J. Piłsudski*
Nie jestem w stanie przewidzieć skutków politycznych strzelania (po nogach) do nachodźców. Odważna polityka jest trudna i mniej przewidywalna od asekuracyjnej.
Moi przodkowie lali ruskich aż się kurzyło i chciałbym, żeby moje dzieci nie bały się stanąć do walki (ja niestety urodziłem się w PRLu i już nie będę dobrym żołnierzem).
Ważne, żeby nie stracić ducha a Cejrowski moim zdaniem budzi tego ducha.
Pewnie gdyby był ministrem obrony narodowej, siedział by cicho i wydawał rozkazy.
Tak realizacja obrony granicy w przypadku agresji jest trudniejsza niż praca gawędziarza.
Bardziej niż silniejszej armii rosyjskiej, przebiegłości niemieckiej,
ewentualnej zdrady amerykańskiej czy diabelskiej mocy światowych korporacji, najbardziej boję się tchórzliwości i wygodnictwa Polaków.
Na marginesie:
uciąłeś moje zdanie, co zmieniło akcent mojej wypowiedzi: (I to jest prawda, że gdyby od początku strzelano (np. po kolanach) to byłoby mniej chętnych do przekraczania.) Ale oczywiście ważniejsze są dalsze konsekwencje niż ilość chętnych nachodźców.
* https://edukacja.ipn.gov.pl/edu/wystawy/ii-rp/93930,Bedzie-wielka-albo-nie-bedzie-jej-wcale-Walka-o-granice-Polski-w-latach-19181921.html
----------------------------------------------------------------------------
Uwaga "ustawa Hoca" pogłębi podziały wśród polskich patriotów. |
3 |
Wojciech Cejrowski. Następne wcielenie Stefka Burczymuchy. |
|
|
3 lata temu |
@K.J. |
Moim zdaniem Putin najprawdopodobniej postraszy, uruchomi żyłkę Nord Stream II i się wycofa. Musimy się zbroić bo za parę lat znowu będzie przesuwał granice wpływu.
Fakt, że Putin ma swoje lata a w konwulsji może zrobić jakiś głupi ruch na szkodę swoją i przede wszystkim swoich zachodnich sąsiadów... |
1 |
Dlaczego a'priori jestem rusofobem (moskwofobem) i germanofobem? |
|
|
3 lata temu |
@K |
A ja Ci powiem z własnego (mało reprezentatywnego) doświadczenia. Bierz robotę i zarabiaj póki da się uczciwie...
Za chwilę przyjdą (może piękniejsze ale) trudne czasy. Uczciwy będzie mógł się podzielić chlebem i doceni darowany chleb. Po Twoich wpisach widać, że chcesz być właśnie w tej grupie ludzi pięknych (a do ubóstwa się nie śpiesz- będzie dane wszystkim niezaszczepionym).
Dziękuję za Twoje wpisy. Dla mnie najbardziej cenne były oczywiście te "kontrowersyjne" ;).
Ale oczywiście nie znikaj całkiem.
No to módl się, żeby było jak ma być (i nie zasugeruj się czyimś wirtualnym zdaniem ).
Pozdrawiam serdecznie |
1 |
Czy naprawdę skończę swoją pisaninę? |
|