|
12 lat temu |
i jeszcze : |
W necie padało rozdzierające pytanie : " Stefanie ! Gdzie jesteś " - bo cosik zniknął. Guzik prawda : kupa wypływa, taka jej natura. |
-1 |
Wielce Szanowni Państwo ! |
|
|
12 lat temu |
@Jacek Mruk - komenty na Facebook |
Jacku !
Mają i zostają tylko : "cieszymy się", "witamy radośnie", "gratulujemy panie.../Wrrróć :Panie Stefanie/ i takie tam ONET-owskie lizanie "rzyci" :)))))
Pozdrawiam serdecznie !
|
-2 |
Wielce Szanowni Państwo ! |
|
|
12 lat temu |
Reakcja... |
Wiesz jaka ? Na gorąco : znika to co "niepoprawne", ale warto pisać, bo czytane niewątpliwie jest. A komentarz/ no, dobra nieważne czyj :)))/ zniknął jak sen jaki złoty :
""Informacja o użytkowniku nie jest wiarogodną! Napisano m.in.: płeć - mężczyzna. To kto mężczyzna? Ten, kto się rzuca na kobiet, jako wściekły chomik? Niech niezwłocznie poprawi na słuszne: płeć - niesioł". |
-2 |
Wielce Szanowni Państwo ! |
|
|
12 lat temu |
@Maruś |
Marku!
W pierwszej klasie L.O. 1 września /rok pominę miłosiernie :))/
usiadłam w ławce z rówieśnicą. Gadka szmatka, śmichy chichy, takie tam głupawki. W tej "ławce" jesteśmy do dzisiaj. Przyjazn, lojalność, wspólnota dusz, jak by tego nie nazwać - nie było przez tyle lat siły, która by te więzy zerwała. Mimo iż różne wichry i burze zagrażały. I bardzo sobie cenimy, że oprócz tej żelaznej więzi, każda z nas ma w gronie swoich znajomych inne osoby bliskie. Wśród jej takie, których ja nie trawię, wśród moich takie, których ona nie trawi :)
I w niczym to nie zakłóca naszej przyjazni. Po prostu "nie trawione" nie wchodzą nam w drogę. I git majonez :))))
Dlatego, ponieważ Cię lubię, a Ty tę sympatię odwzajemniasz - dajmy sobie wolność w kwestii oceny osób wokół nas.
Już wspominałam, a jak nie to teraz to zrobię : nie korzystam zbyt często z funkcji "szpieguj", odnoszę się do notek czy komentarzy "na gorąco". I tak będzie nadal.
Bez rozmydlania oceny bo ktoś tam tak cudnie tworzy na innych wątkach.
Pozostaję z sympatią, i przepraszam za tak długą odpowiedz.
|
-2 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@Jacek Mruk |
Są Jacku "dwie szkoły" - jedna preferuje to co gładko wchodzi/maślaki/, druga woli te twardsze/kurki, gąski,opieńki/
Ja zdecydowanie wolę te drugie, bo skojarzenia ze ślimakami nawet śmietana nie potrafi zamaskować.
A słyszałeś Jacku o tzw.szmaciakach ? To jest dopiero poezja smaku! Zanim dowiedzieliśmy się że są pod ochroną, sporo ich spałaszowaliśmy /pssst...bo ktoś doniesie/
Nazwa nie wiem czemu taka lemingowa :), bo bardziej przypominają wyglądem kalafiorek, niż szmatę :)))
Serdeczności, Jacku. |
-2 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@gość z drogi |
Dziękuję za dychę, dobra wróżba na nowy tydzień. Tu lub w innym miejscu :)
Las to eden dla mojego męża, zna go tak dobrze jak maszynownię na statku.
Rydze w occie ? Przyznam, nie próbowała. Nadmiar obgotowuję i mrożę. W zimie odmrażam/ koniecznie w mleku / a potem : patelnia, masełko itd....
Serdeczności ! |
-1 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@Maruś |
Kapitalna ta Mischka :) Dzięki.
Ale Twoja księżniczka też urocza, nie dziwię się, że pozwalasz sobą rządzić.
Pozdrowienia. |
-2 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@skowronek |
"Niech im ta pała wiecznie stoi!
W hurtowni z lekami może viagry zabraknąć :)))
Howgh ! |
-2 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@Ellenai |
Dziękuję,Ellenai :)
Za normalność ? Kochana, zawsze wolałam szarlotkę niż bezę:))))
A w kwestii rydzów - zamiast mordęgi na podwórku, czy nie lepiej odwiedzić kuzynkę? :)
Serdeczności. |
0 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|
|
12 lat temu |
@Maruś |
Zaraz wyślę to zdjęcie.
Rydze w tym roku tak obrodziły, że już powoli mam ich powyżej uszu. Mąż to zapalony grzybiarz, wszędzie narzekali na słaby grzybiarsko rok, a ja jeszcze dzisiaj mam ręce pełne roboty.
Ważne, żeby poznać dobrze las i jego tajemnice.
Na działce mamy parę choinek, ale ta na zdjęciu jest leśna.
Dobra, lecę z tym zdjęciem - pies to ten z ogonem, żebyś nie pomylił zwierząt :)))))) |
-2 |
Borsuk już mi ręki nie poda. |
|