|
11 lat temu |
Podzielam |
Pana opinię. Przywołuję zdarzenie, kiedy sam był premierem i kiedy to gromada ludzi dobrej woli zwracała się do niego o pomoc dla Króla Bialych Kurierów - Władysława Ossowskiego - ściągniętego z głębi Rosji (po okrutnych jego przeżyciach w łagrach, kazamatach) i , w rezultacie, pozostawionego samego sobie (moja opowieść o Nim na blogu kresowianka32). Nie zrobił NIC, nawet nie raczył odpisać. Podobnie, karygodnie, zachował się wówczas także Wałęsa, do którego, i nie tylko, pisałam listy.
A teraz, żałosnie, skamle o wsparcie i pomstuje na niesprawiedliwość, której sam się nie ustrzegł jako przedstawiciel władzy. Był zadufany w sobie, arogancji i nieprzystępny. Bardzo też szybko umył rączki w walce o nią, uciekając do Włoch i nie przejmując się losami innych, pokrzywdzonych Polaków, nieraz znacznie bardziej od niego. |
|
A mnie Rokity nie żal |
|
|
11 lat temu |
Co też |
Pan wygaduje ?! PiS dąży do koalicji z SLD ?! Coś się Panu wyraźnie gdzieś się pokiełbasiło ! |
|
Dwa płuca polskiego patriotyzmu |
|
|
11 lat temu |
Nasza władza III RP |
t.j. urzędy (wojewódzki, ministerstwo), sądy (rejonowy, administracyjny) utrąciły moje wieloletnie (25 lat) starania o rekompensatę za pozostawione mienie naszgo rodu (polska szlachta) na Litwie. Tendencyjność ich działań, wręcz bezczelna, jest zawarta w dokumentach. Także straciłam wiele pieniędzy, a ostatnio, zasądzono na rzecz pozwanego (pozwałam Urząd Woj. w Warszawie za przewlekłość i tendencyjość prwadzenia mojej sprawy przez 6 lat) na kwotę 2400 zł. , mimo że znali mój obecny status - osoby , będącej pensjonariuszką DPS i dobrze wiedzieli kto tu zawinił.
Kiedy już miałam pewność, że nie mam szans na dalszą walkę o SPRAWIEDLIWOŚĆ - jako samodzielna jednostka - opisałam całą historię mojej bitwy o prawdę, dołączyłam dowody na nierzetelność urzędniczą i m.in. wysłałam je do p. WOJCIECHOWSKIEGO, do jego biura poselskiego w Rawie Maz. - jakoś tak przed świętami wielkanocnymi, z prośbą o ustosu nkowanie się do tego przypadku i zachowania dokumentów, by w przyszłości ktoś zainteresowany mógł obecnej władzy wytknąć jej błędy i wypaczenia (nie prosiłam o żadną interwencję). NIE DOSTAŁAM ŻADNEJ ODPOWIEDZI tak, jak od wielu naszych urzędów, do których zwracamy się z jakąś prośbą.
Muszę powiedzieć, że jestem mocno tym faktem rozczarowana. Dzwoniłam bowiem do jego biura poselskiego, gdzie prosiłam o doręczenie p. Wojciechowskiemu przesłanego pliku dokumentów (ciekawe studium), pisałam na jego blogu - europosła dwukrotnie, prosząc o przeczytanie przynajmniej listu przewodniego, zawierającego całe streszczenie sprawy) i NIC , proszę Państwa , NIC.
Jako zdecydowana stronniczka PiSu, wieloletnia bojowniczka o naszą i waszą wolność (AK, "S")byłam przekonana, że będę miała u tego Pana wsparcie, przynajmniej duchowe. Człowieka, którego uważałam za wzór prawości, uczciwości i wrażliwości. Widocznie hołduje innym celom, osobom, sprawom.
Napisałam to, na marginesie, by uświadomić Państwu, że POJEDYNCZA osoba (choć prezentująca sprawę wielu podobnie poszkodowanych) - NIE MA POPARCIA - NIGDZIE, nawet w swojej formacji. To tyle. |
|
Egzekucja Rokity. Kto następny do sądowego unicestwienia? |
|
|
11 lat temu |
W kręgach |
politycznych - wcześniej, czy później, ale zawsze wyłania się jakaś grupa "trzymająca władzę". Nic więc dziwnego, że w unii także utworzyło się wpływowe bractwo, mające spore znaczenie w politycznych rozgrywkach. Nie wierzę jednak, by tylko oni (z brzuszkami ?) nie chcieli "naszego" Tuska, skoro nawet naród go nie widzi na żadnym co bardziej eksponowanym stanowisku w państwie. Facet nie nadaje się na żadne z nich. Przyjacióła - Merkiel - też nie sądzę, by go ostatecznie poparła , a także ci, klepiący go na przywitanie. Od zarania jego politycznej kariery nie miałam wątpliwości co do jego nieprzydatności na wodza narodu. |
|
Za utrąceniem kandydatury Tuska na szefa Komisji Europejskiej stała nieformalna grupa starszych panów z brzuszkami? |
|
|
11 lat temu |
Miałam trochę problemów |
z wypełnieniem druczku- przekazu. Jakieś dziwne rubryczki, m.in. Nazwisko (bez imienia ?), potem wymienianie WSZYSTKICH rzeczy przesyłanych w paczce, a rubryczek tylko 3, ważenie każdej z nich netto i brutto (nie mam wagi, więc poprosiłam tylko o zważenie całej paczki i w ten sposób dopasuję jakoś wagę tego, co wewnątrz); ciekawa jestem, jak Pani z tego wybrnęła ? Jutro ktoś zabierze na pocztę, ciekawa jestem, czy będą jakieś perturbacje ? |
|
A może byśmy tak.... ? |
|
|
11 lat temu |
Miałam trochę problemów |
z wypełnieniem druczku- przekazu. Jakieś dziwne rubryczki, m.in. Nazwisko (bez imienia ?), potem wymienianie WSZYSTKICH rzeczy przesyłanych w paczce, a rubryczek tylko 3, ważenie każdej z nich netto i brutto (nie mam wagi, więc poprosiłam tylko o zważenie całej paczki i w ten sposób dopasuję jakoś wagę tego, co wewnątrz); ciekawa jestem, jak Pani z tego wybrnęła ? Jutro ktoś zabierze na pocztę, cierkawa jestem, czy będą jakieś perturbacje ? |
|
A może byśmy tak.... ? |
|
|
11 lat temu |
No, paczka gotowa |
do wysłania. Już uzgodniłam, że ktoś z personelu ją wyśle. Będzie kosztowała co najmniej 100 zł, ale co tam. Cieszę się bardzo, bo na blogu w komentarzu zgłosiła sięjakaś pani z kancelarii adwokackiej i pochwaliła inicjatywę , a także sama zamierza tej pomocy udzielić. Brawo ! Dodałam , co miałam : przyprawy, przecier pomidorowy, cukierki, ciastka kruche, masło orzechowe (!) dobrze zanbezpieczone i już nie pamiętam co jeszcze, ale to nieważne. |
|
A może byśmy tak.... ? |
|
|
11 lat temu |
Pijaków |
czy narkomanów - obojętne - to są DZIECI, a ich opiekunką POLKA . Wystarczy. |
|
A może byśmy tak.... ? |
|
|
11 lat temu |
Już wiem |
co wyślę: 2 pary nowych butów - jedną f-my Boscha, drugie trampki Roxy, encyklopedię - nową i co jeszcze się zmieści w paczce. Koszt spory, ale wart celu. Za przelew też na pewno trzeba by było zapłacić, a nie wiadomo jak go przesłać. Dogadałam się z naszą socjalną - ktoś pobierze odpowiedni przekaz na paczkę (dobrze, że wiem już jaki) i kogoś tu zobowiążę do wysłania. OK. |
|
A może byśmy tak.... ? |
|
|
11 lat temu |
Pani Contesso |
pozwoliłam sobie skopiować i umieścić Pani apel na moim blogu (kresowianka32), by zachęcić ludzi dobrej woli do popmocy tym dzieciom . Sama juz kombinuję, co by tu dać i jak wysłać (mam problem, bo muszę kogoś prosić o nadanie paczki na poczcie, a tu nie ma zbyt duzo chętnych nawet za opłatą), ale muszę jakoś temu zaradzić. Bardzo mnie takie historie poruszają. Dziekuję za "cynk" ! |
1 |
A może byśmy tak.... ? |
|