Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosysortuj rosnąco Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Dziekuję za ciekawy tekst. Głosi Pan w nim tezę, że reżim irański jest "gnijący od środka". To - moim skromnym zdaniem oczywiście - dość ryzykowna teza. Reżim irański poradził sobie bardzo dobrze z ostatnimi niepokojami społecznymi (przez "bardzo dobrze" rozumiem "skutecznie"), utrzymuję kraj w jako takim stanie (pomimo sankcji i wysiłków Zachodu), prowadzi potwornie kosztowny program atomowy nie mówiąc już o zbrojeniach konwencjonalnych. Tzw. poparcie społeczne ma dosyć duże mimo wysiłków liberalnych zachodnich mediów starających się by było inaczej. Mówiąc krótko, Iran jest czołowym graczem w lokalnej lidze i trudno mi dostrzec - przy mojej całej antypatii do tego reżimu - jakieś oznaki jego gnicia. O czym marzy premier Izraela?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Również witam! Tak, Również witam! Tak, zgadzam się z Twoim komentarzem w zupełności! Ja tylko dodam, że liczę bardzo na to, że rozdęte do gigantycznych rozmiarów ego Obamy i jego popleczników nie pozwoli im na trzeźwą ocenę sytuacji i nadal będą oni brnęli w swoje socjalistyczne urojenia. Ameryki nie zniszczą przez te 4 lata - owszem, mogą spowodować znaczne szkody, ale nie myślę, że dojdzie do jakiejś wielkiej katastrofy. Nota bene, ktoś tu na tym portalu wieszczył niedawno, że USA to już kompletna klęska i tym podobne... Do tego to jeszcze daleko... A taka terapia szokowa działa na wyborców otrzeźwiająco. Ja to widzę na ulicach: kiedyś, zaraz po wyborach nie można było się opędzić od widoku samochodów z różnego rodzaju naklejkami (bumper stickers) popierającymi Obamę. Dziś jest ich znacznie mniej! Parę dni temu widziałam naklejkę z napisem "We miss you, Dubya". Bardzo mnie to uradowało, nie dlatego żebym jakoś za Bushem tęskniła, bo prezydentem był średnim. Co do PUSTAKÓW, to masz zupełną rację! Z każdego lewaka w końcu uchodzi powietrze a wtedy zostaję tylko pusta powłoka i nic w środku. I Putin pewnie rzeczywiście ryczy ze śmiechu jak myśli o Obamie. Natomiast nie jestem pewna co do Tuska - myślę, że Tusk jest taki żałosny, że Putin ma kłopoty z zapamiętaniem jego nazwiska... Pozdrawiam, Stara Baba Człowiek – porażka.
Obrazek użytkownika tj
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Antysalonie, podoba mi się bardzo Twój tekst. Wielkie dzięki za pisanie bez ogródek i bez ściemy. Mam tylko jedno pytanie: pewny jesteś z ta Turcją? Że niby jest za Polską? I jeszcze jedno: Tuska nie należy zastrzelić (jak zdaje się sugerujesz, ufam że nie na poważnie ale że jest to wyrażenie pewnej emocji) - jego i wszystkich POpaprańców należy wsadzić do więzienia. A jeszcze lepiej załatwić im jakieś ciepłe posadki (tak jak niejakiemu Marcinkiewiczowi) - dla Tuska i jego świty proponuję robotę w Korei Północnej. Tam potrzebują cudów bardziej niż w Polsce... Dzielna sierżant Kimberley powstrzymała szaleńca-gorliwego muzułmanina w Forcie Hood! A kiedy my zastopujemy tę POronoję?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Jak można tego typka oglądać! I po co? Żeby się z niego pośmiać? Przecież oni (ci wszyscy szemrani politycy, których tu określamy różnymi epitetami, te pseudo-gwaizdy dziennikarstwa, etc, etc.) tylko zacierają ręce, gdy widzą, że się o nich pisze. Bo nie jest ważne CO się pisze - ważne jest, że się COKOLWIEK pisze. Marzy mi się, żeby jakimś - chyba tylko magicznym - sposobem ktoś spowodował, żeby o osobnikach typu niesiołowskiego, palikota, czy schetyny i im podobnych, nie ukazywały się żadne informacje w żadnych mediach przez 2-3 miesiące. Myślicie, że oni by to przeżyli? Podstarzały satyr z Gorzowa
Obrazek użytkownika dziadekj
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Jeszcze raz ja... Jak ktoś by chciał w coś takiego się zaangażować, to trzeba to robić profesjonalnie. Bo amatorszczyzna umrze sama albo doczepią się jacyś szemrane typy i cała inicjatywa pójdzie w diabły. Po pierwsze, trzeba znaleźć jakiś symbol, jakąś sprawę, coś co jest łatwe do zrozumienia dla przeciętnego człowieka i co by przemawiało do jego wyobraźni. Ja nie wiem, co to może być. Ktoś tu wspominał o konstytucji - otóż to jest przykład - moim zdaniem - negatywny. Oczywiście konstytucja jest bardzo ważna i ja chętnie bym podyskutowała niej godzinami, ale ludzi to będzie nudziło, temat jest za szczegółowy, techniczny (w prawniczym rozumieniu) i nie dość nośny. No chyba, że ten ruch, o którym mówimy ma nie być masowy a raczej elitarny - wtedy to co innego. Mnie się wydaję, że np, groźba powrotu Niemców na nasze ziemie zachodnie, czy jakiekolwiek inne jest bliska bycia swego rodzaju "zapalnikiem", który wyrwie ludzi z letargu. Ale może też się mylę. W każdym bądź razie jest to conditio sine qua non. I pewnie jest na tym forum dużo mądrych ludzi, którzy są w stanie znaleźć takie symbole/tematy/sprawy. Po drugie, może to będzie niepopularne, ale jestem przekonana, że to musi być działalność biznesowa. Taki stary dobry kapitalizm i prywaciarstwo. Tak, żeby być niezależnym finansowo od każdego, a przede wszystkim od Państwa i partii politycznych. Amerykański model polecam - koszulki z logo na sprzedaż, ubranka dla dzieci, różnego rodzaju członkostwo (płatne), książki, broszury, duperele - wszystko do kupienia przez internet/telefon. Ludzie nie cenią sobie tego, co dostają za darmo. A jak za coś zapłacą, to są temu wierni. Kłopot jest w tym, żeby ich skłonić do tego wydatku (który nie musi być duży) - i do tego potrzebny jest nośny symbol (patrz p. 1). Dodatkowo, działalność zarobkowa spowoduję, że będzie można zatrudnić profesjonalnych fachowców od PR, księgowości, mediów i takich tam różnych... Nie polecam działalności opartej na woluntariacie. Prędzej czy później - raczej prędzej - się degeneruję i ciągnie nawet najciekawsze inicjatywy na dno. Woluntariat może być, ale jako DODATEK do profesjonalnych, opłacanych pracowników. I jeszcze jedno, co chyba jest najtrudniejsze: ruch powinien być - moim zdaniem - ponadpartyjny i BARDZO dbać o to, by takim być cały czas. Zakładanie Klubów np. Kluby Niepoprawnych Politycznie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Stara Baba
12 lat temu Dziekuję Szanowny Panie Seawolf'ie! Serdecznie Panu dziękuję za kolejny świetny tekst. Zawsze czekam na Pańskie felietony z niecierpliwością i często są one jedynym powodem, dla którego wchodzę na różne strony internetowe - nie dotyczy to oczywiście Niepoprawnych :-) Malutki komentarz: to Pańskie kryterium z GazWyb byłoby może i słuszne, gdyby nie to, że ów szmatławiec kieruje się tzw. mądrością etapu i próżno się tam doszukiwać jakiegoś sensu czy konsekwencji. Sam Pan raczył wspomnieć Giertycha, na którego kiedyś w GazWybie pluli a teraz by mu pewnie polizali ową część ciała, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. To samo było w Bolkiem Wałęsą - raz go gnoili, raz go chwalili, co nie zmienia faktu, że i Giertych i Bolek zawsze byli typkami spod ciemnej gwiazdy. Proponuję zamiast GazWyba opierać się na swoim instynkcie. W Pana wypadku to będzie wilczy instynkt, więc nie powinien zawieść. Serdeczne pozdrowienia. Bluzg w konserwie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Re: Golonka z musztardą Antysalon ma rację - mnie też mój ksiądz w Popielec robi krzyż popiołem na czole. I jak ten, jak mu tam, Śmiłowicz, myśli że to jakiś wstyd, to się głęboko myli. Golonka z musztardą
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Co do źródeł, to w tym przypadku muszę ze skruchą wyznać, że ponieważ wzmiankowany tekst jest jakby skrótem ożywionej dyskusji, którą prowadziłam z moimi żydowskimi przyjaciółmi, znajomymi i kolegami, więc ich nie ma jako takich. Pozdrowiam serdecznie. Co Żydzi w Izraelu myślą o irańskiej bombie
Obrazek użytkownika Danz
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu Re: @ krzysztofjaw Oj, ostrożna bym była z tym "wzdychaniem do niedoszłej prezydentury McCaine'a". Myślę, że z punktu widzenia strategii fakt że to Obama jest teraz prezydentem, będzie w sumie z pożytkiem dla USA i całego świata: po tym jak, on i jego idee i pomysły się skompromitują całkowicie i zupełnie, lewactwo w Stanach przez długie lata będzie lizało rany. Amerykańska gospodarka się odbuduje pod następnym wolnorynkowym prezydentem, odzyska swoją pozycję w świecie i czeka ją okres prosperity przez przynajmniej dwie kadencje prezydenckie, a prawdopodobnie jeszcze dłużej. A to wszystko dzięki temu, że wściekli na Obamę wyborcy (nawet część demokratów) spuści jego i jego bandę lewaków na czele z Pelosi i Reid'em jak nieczystości w klozecie. Gdyby McCain wygrał wybory, to sytuacja była by zupełnie inne. McCain pomimo tego, że jest republikaninem, to nie różni się on wiele od Obamy w pomysłach na rządzenie Ameryką. Nie dajmy się zwieść przez proste uproszczenie, że demokraci są be a republikanie cacy. McCain to taki "postępowy" republikanin - coś jak nasi "postępowi" katolicy z czasów PRL-u na czele z niejakim Mazowieckim Tadeuszem. Ale wracając do tematu, wygrana McCaina spowodowała by, że splugawił by on idee wolnego rynku, przez swoje "postępowe" i liberalne rządy, podniósł by, tak jak Obama, podatki, pogrążyłby mały i średni biznes (który jest kołem zamachowym gospodarki USA) i generalnie na długie lata przekreślił by jakiekolwiek szanse na powrót idee reaganomiki. Teraz, będąc w opozycji do Obamy, McCain stara się pokazać inną twarz, ale nawet w swojej własnej partii nie jest on za bardzo szanowany i lubiany. Proszę pamiętać, że - jak to ktoś powyżej nadmienił - klęska Obamy polega i polegać będzie nie na tym, że nagle wyborcy masowo zapałali miłością do republikanów. Jego porażka jest spowodowana tym, że bardzo dużo wyborców na dość demokratów i lewaków (przede wszystkim), ale także skorumpowanych przez władzę długoletnich polityków z partii republikańskiej. Panika przed wyborami uzupełniającymi w listopadzie panuję także wśród od dawna zasiedziałych na waszyngtońskich stołkach polityków z oby głównych partii. Republikanie mają większe szansę za zminimalizowanie strat i próbują tzw. powrotu do źródeł, czyli powrotu do idei konserwatywnych. Demokraci w większości chyba są tal przerażeni, że po prostu nic nie są w stanie zrobić i udają dzielnie, że nic takiego się nie dzieje i nic się nie wydarzy. Natomiast ruch Tea Party rośnie w siłę, wchłania coraz więcej wyborców niezależnych i są olbrzymie szanse na to, że będzie poważną siłą polityczną w najbliższym czasie. Demokraci, zamiast spojrzeć prawdzie w twarz, próbują ten ruch marginalizować i deprecjonować - np. dziś Joe Biden, v-c prezydent, powiedział w wywiadzie dla CNN, że są to sfrustrowani ludzie bez większego znaczenia. Republikanie mają o wiele mądrzejszą strategię - przynajmniej na razie: starają się skanalizować ten ruch obywatelski w ramach swojej partii i podczepić go do niej. W pewnym stopniu może im się to udać, ale tylko do w pewnym. Kończąc, następne parę lat aż do wyborów prezydenckich w 2012 będzie bardzo ciekawe dla obserwacji politycznych w USA. Człowiek – porażka.
Obrazek użytkownika Krzysztof J. Wojtas
Obrazek użytkownika Stara Baba
14 lat temu re. Ameryki odkrywanie "Morze atramentu" w moim poprzednim poscie jest nie tylko figurą retoryczną, ale też oddaje ilość opublikowanych materiałów na temat zmian jakie zaszły w Kościele Katolickim po Soborze Watykańskim II. Proszę mi wybaczyć, ale nie da się tego streścić w kilku zdaniach, które zmieszciłyby się w tym komentarzu. Powtarzam, kto ciekawy, niech czyta. Jest ogramna ilość materiału w internecie o roli JP2 i o tym ile szkód wyrządził. Jeden przykładowy link: http://www.traditionalmass.org/articles/article.php?id=29&catname=5 Tłumaczenie po polku jest na stronie Ultramontes.pl: http://ultramontes.pl/Apostazja.htm Dla zainteresowanych bardziej teologiczno-filozoficzną analizą polecam książkę Prof. Romano Amerio pt "Iota Unum: A Study of the Changes in the Catholic Church in the 20th Century", W Polsce jest jeszcze niezwykła możliwość zakupu na aukcjach internetowych czy w antykwariatach książek religijnych wydanych przed soborem. Jeśli macie chęci i możliwości, to spróbujcie je poczytać a potem porównać z rzeczywistością. To, co teraz wyprawia się w kościołach, co "uczą" dzisiejsci księża i hierarchia, to już dawno z wiarą katolicką niewiele ma wspólnego. Ale to tylko moje zdanie. Nie chcę tu nikogo przekonywać ani prowadzić długiej i bezowocnej dyskusji. Czytajcie, analizujcie, dochodźcie do własnych wiosków i przemyślen, bo to jest jest bardzo poważna sprawa dla każdego, kto się określa jako katolik. Po to nam Pan Bóg dał rozum, aby go używać i nie dać prowadzić swojej dzuszy na zatracenie. Końska Liturgia i Kościół Katolicki
Obrazek użytkownika Elzbieta7

Strony