|
13 lat temu |
Witam serdecznie.
Ja tam |
Witam serdecznie.
Ja tam cicho siedzę..
Mało że nie lubię "piłki kopanej".. bardzo nie lubię.
A o "spoko koko" wcale nie wspomnę...
Telewizji dawno nie oglądam, a jutro to pudło wywalę z chałupy!!
I denerwują mnie entuzjaści, którzy poubierali swoje samochodziki w barwy narodowe a po kilku "głębszych" i obejrzanych meczykach, wsiądą w nie i będą zaliczać przydrożne drzewka.
Od patriotyzm się w Narodzie obudził...
Są inne daty w roku, ważne historycznie dla Polski i jakoś mało biało-czerwono...
Pozdrawiam.
P.S. Obama dzwonił do mnie,zaraz po tej "wpadce" w depresje popadł biedny.. płakał, szlochał, mamrolił coś..
Rozłączyłem się.. Co ja psycholog jestem!
Niech proszki zmieni na zielone, albo czerwone.
|
|
Europejscy piłkarze w "polskich obozach... koncentracyjnych" |
|
|
13 lat temu |
Witam serdecznie.
Ciekawa |
Witam serdecznie.
Ciekawa postać z Tego Makino.....
O takich artystach, pisze się i opowiada...
Kiedyś.. lat ze dwadzieścia będzie, zaczepił mnie na ulicy (zupełnie nie znany mi)staruszek i powiedział:
"Posłuchasz rady starego mężczyzny?"
-Odpowiedziałem " jasne i zapamiętam"
-a On:" Nie przegapiaj żadnej okazji.. ja przegapiałem...
wiele! I teraz żałuję!"
Radę wziąłem sobie do serca....
I nie tylko "okazję" pewnie miał na myśli...
"Jakie życie taka śmierć"
Pozdrawiam.
P.S. Za niektóre "doświadczenia" biję się w piersi;-)
Chodź zdanie na starość mogę zmienić...
Nie omieszkam jednak,( w sędziwym wieku) "radę" przekazać dalej..
|
|
Chłopaki ze Szmelcpaki i Al Capone z ulicy Floriańskiej |
|
|
13 lat temu |
Re: stare, albo jeszcze starsze, jednak jare |
Amelio007 miło Cię powitać;-)
Dzień...
Dostałem dziś mandat od U,S.
Pani..(ładna urzędniczka)
Najpierw była miła, później o mało się ze mną nie umówiła(na kawę rzecz jasna)
A ja... z tej miłej konwersacji nie stuknąłem na kasę 2zł...
To pokazała taką ładną legitymację.....
No i jak tu zarobić na na te miseczki ryżu....
Nie udane "polowanie" "drapieżnik" zabrał "moją "zdobycz"
[video:http://www.youtube.com/watch?v=47aHVwjvD2Y]
Może jutro będzie lepiej;)
Pozdr.
P.S. Zastanawiam się czy jak śpię, to przypadkiem nie powinienem płacić jakiegoś podatku.....
Na wszelki wypadek mało sypiam;-)
|
|
stare, albo jeszcze starsze, jednak jare |
|
|
13 lat temu |
@KontrowersyjneKontrowersje |
Dam 10p...
I przeczytam ( mam nadzieję) późnym wieczorem.
Teraz wychodzę na " polowanie"
Rodzina czeka, a moim obowiązkiem jest ich nakarmić i nie tylko.....
Pozdrawiam.
|
|
KRYTYCZNE MYŚLENIE – TO LUBIĘ |
|
|
13 lat temu |
@Janusz 40, |
Witam serdecznie.
Pojęcia nie mam co to jest "Salon 24 "
Nigdy tam nie byłem.. poważnie.
Ale z ostatnich, "przypływających rozbitków" na nasz "OKRĘT"
Wnioskuję, że wydarzyła się tam jakaś katastrofa!
No to płyniemy do celu, a niektórzy do najbliższego portu...
Pozdrawiam.
|
|
Zawieszam pisanie na Salonie 24 |
|
|
13 lat temu |
OK...
Wiem " o co kaman |
OK...
Wiem " o co kaman "
Pytanie:
Co dalej?...........
Pozdrawiam.
|
|
ODDAWAĆ MOJĄ FORSĘ! |
|
|
13 lat temu |
idź Pod Prąd |
Bardzo dziękuję za info.
Oczywiście będę.
Pozdrawiam.
|
|
Musimy OBALIĆ ten SYSTEM! |
|
|
13 lat temu |
@marguar |
Bardzo dobrze, Bardzo dobrze, ujęte słowami.
Takie wynaturzenia powinno się izolować ze społeczeństwa lub leczyć...
Ot moja tolerancja......
Pozdrawiam.
P.S. Rzygać mi się chce, jak pomyślę o tych odmieńcach
"Nowoczesność" - "Bladźforma"... |
|
Ekshibicjonistyczna patologia dewiacji - a właściwie: co to kogo obchodzi? |
|
|
13 lat temu |
Witaj @zetjot, |
Mam nadzieję że na temat?>...
Jesteśmy na samym szczycie drabiny...
Nasza para oczu jest z przodu, a więc DRAPIEŻNICY
I silny wygrywa..
Jak ktoś "kopie" oddajemy asertywnie( najlepiej kijem bejsbolowym)
Asertywność to nie uległość, to umiejętność "bycia równym"
w każdej sytuacji i relacji.
Dotyczy też polityków.
Pozdrawiam.
P,S. My nie mamy polityków..
Nas reprezentują zdrajcy i tchórze!!
|
|
Skutki braku asertywności |
|
|
13 lat temu |
Czyżbyśmy nie byli zdolni do pełnej demokracji ? |
Pozwolę sobie, przyjacielu opowiedzieć moje "ZDERZENIE" z tz, demokracją...
Korzystam ze skrawka ziemi, moi rodzice byli rolnikami.
W ubiegłym roku sprzedałem swoje produkty ( akurat rolnicze)pewnej firmie o nazwie Zakłady Tłuszczowe w Bodaczowie.
Dodam że wykonuje kilka zawodów, inaczej nie utrzymałbym rodziny !
Ta "firma "pompowała" setki rolników, wcale nie płacąc za całoroczny plon.
Na pytanie do ministra Sawickiego:
jakie widzi rozwiązanie?
-odpowiedział: "A po co tam oddawaliście produkty?"
Taka była pomoc!.. Pieprzony ministerek k....a..
Sam popadłem w długi, czekając na nie małe pieniądze ( ok 50tys)
Zimę zacząłem od wycinania drzew z ogrodu, aby ogrzać dom, jak i tego brakło to opalałem czym się dało( śmieci)
Komornik zapukał do moich drzwi!
Dopiero w styczniu, spłynęły jakieś pieniądze.
Mnóstwo ludzi "popłynęło"
Media milczały, czy nie tak?
To długa polityczna historia, a ucierpieli zwykli ludzie.
Do tej pory "firma" działa a bracia Skierczyńscy rozkładają kolejne dobrze działające firmy, kupując je, robią tz, "wydmuszki" a na koniec UPADŁOŚĆ!
Bata na nich niema!!!
Jak może być jak z mocy prawa rozpieprzają ostatnią Polską "gałąź" jaką jest rolnictwo.......
Pozdrawiam Cię.
|
|
Co z tą Polską ? |
|