|
12 lat temu |
Re: "W pustyni i w puszczy" według prof. Środy |
Powyższą "analizę" „W pustyni i w puszczy” pisałem dla jaj, ale okazuje się, że podobne rzeczy inni piszą na serio.
http://magazynkontakt.pl/w-pustyni-i-w-puszczy-nie-dla-dzieci.html
Paweł Cywiński - „W pustyni i w puszczy” nie dla dzieci.
Tekst pierwotnie ukazał się w „Magazynie Świątecznym” („Gazeta Wyborcza”, 9-10 czerwca 2012). |
|
"W pustyni i w puszczy" według prof. Środy |
|
|
12 lat temu |
Mam lekarstwo na chorobę Tuska. |
Lekiem będzie piłka, nienapompowana, którą trzeba mu wsadzić tak jak czopka i dopiero wtedy napompować do pełna. |
|
OKdR - pan Donaldzik był chory... |
|
|
12 lat temu |
adopcja dzieci (?) |
Czy ci, którzy zawrą związki partnerskie ze swoimi zwierzątkami, będą mieli prawo do adopcji dzieci? ;) |
|
Rzeczywistość dogania rysunki Krauzego. Popularny niemiecki projektant chce ożenić się ze swoją... kotką |
|
|
12 lat temu |
placebo |
środki unijne to taka ekonomiczna wersja homeopatii
wydaje nam się, że dzięki nim się rozwijamy, a to tylko efekt placebo |
-1 |
Jałmużna dla Polski - Mity unijnej pomcy dla Polski! |
|
|
12 lat temu |
a proposss "członek rzeczywisty" |
członek zwyczajny = penis vulgaris
członek honorowy = a respectable penis
członek korespondent = a letter-answering penis |
|
Kurde bele! Co tam powodż! co tam przeciekające wały! Pana Wojtka trzeba ratować. |
|
|
12 lat temu |
Brunet wieczorową porą |
Może Hołdys jest użytkownikiem linuksa (Red Hat) i dostał taki reklamowy gadżet?
A ja mam takie skojarzenia:
Porucznik milicji: Słuchajcie, to w zasadzie jak żeście na to wpadli, że to Hołdys jest właśnie tym, który was w to wszystko wrobił, że to on jest prawdziwym mordercą?
Michał Roman: Bo jemu z szafy wyleciał czerwony kapelusz.
Porucznik milicji: Czerwony kapelusz? No to co?
Michał Roman: A niby nic, ale jest taka zasada, że czerwony kapelusz jest właśnie znakiem rozpoznawczym. Czerwony kapelusz jest właściwie zawsze podejrzany, proszę pana. Niech pan pamięta. |
|
Czwarty czerwca |
|
|
12 lat temu |
4 czerwca w tvp |
|
|
Czwarty czerwca |
|
|
12 lat temu |
typowy alfons |
Działalność "matrymonialna" Fibaka chyba niczym się nie różni od tej ostatniej afery z modelkami służącymi jako panie do towarzystwa. |
1 |
Biuro matrymonialne Fibaka |
|
|
12 lat temu |
typowy alfons |
Działalność "matrymonialna" Fibaka chyba niczym się nie różni od tej ostatniej afery z modelkami służącymi jako panie do towarzystwa. |
0 |
Biuro matrymonialne Fibaka |
|
|
12 lat temu |
Re: Ich matki, ich ojcowie |
Ci dwaj na zdjęciach tylko wykonywali rozkazy i - jak mawiają nasi TW - nikomu nie szkodzili. Zresztą jeden z nich był kierowcą a drugi przez całą wojnę obierał Kartoffeln w kuchni.
Niemiaszkom nie można nic złego zarzucić. W 1939 rozpoczęli tworzenie 1000-letniej zjednoczonej Europy, przecież to był taki pierwowzór Unii Europejskiej. Niby uśmiercili kilku Żydów w obozach, ale to było dla ich dobra. Normalnie zginęliby z rąk Polaków-antysemitów płonąc w mękach gdzieś w stodołach, a tak umarli szybko i humanitarnie od cyklonu B, a ich ciała poddano utylizacji. |
|
Ich matki, ich ojcowie |
|