Komentarze użytkownika

Kiedysortuj rosnąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu kochane dziewczyny !!! A moją ulubioną była niegdyś - już nie gra w reprezentacji - Milenka z kucykami. Szkoda, są młodsze od niej i lepsze. Auf viedersehen Tchierlich und Kożuch czyli jakie dobre wieści z seraju حسام الدین سراج، تصنیف:چشم جادو
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu więzienne rekolekcje Przez cały czas prezydentury Juszczenki Tymoszenko dosłownie żarła się z nim o władzę i wpływy. "Przepychanki, sprzeczki i małe potyczki" to zdecydowanie za słabe określenia na to, co się tam rozgrywało. Żadne z nich nie myślało o kraju i jego racji stanu, lecz o własnych ambicjach. Wspólnie zaprzepaścili dorobek "pomarańczowej rewolucji". A Rosjanie i Janukowycz zacierali ręce. Krążyły wiarygodne opinie, że Tymoszenko zawierając układ gazowy z Rosjanami chciała pozyskać sobie ich poparcie w wyborach prezydenckich. No i co wyszło z tych rachub? Teraz piękna Julia ma czas przemyśleć w celi wszystkie swoje poczynania i może nawet żałuje...? Wir sind Slaven! Nicht Sklaven!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu Nie rozumiem motywów tego posunięcia Jeżeli chodziło o utrudnienie pozycji Tuska, to cena za to zbyt wysoka. Chciałbym zwrócić jeszcze uwagę tym, którzy popierają bojkot ME na Ukrainie, że dla Niemców i innych nawołujacych do bojkotu będzie bardzo wygodne móc nie jechać do Kijowa "ze szlachetnych pobudek" i nie musieć tam niczego mówić. Bo gdyby tam pojechali, to przecież musieliby coś tam powiedzieć, co myślą o tym, co się tam dzieje. A w konsekwencji powinni też coś mówić, co się dzieje w Rosji i innych miejscach. Bo sprawa Tymoszenko jakoś przypomina sprawę Chodorkowskiego. A tym już by się narazili Putinowi. Nie jadąc do Kijowa mają problem z głowy. Zobaczymy, czy ci "sprawiedliwi" będą także nawoływać do bojkotu Olimiady w Soczi. Osobiście bardzo wątpię.   Czas na emeryturę, Panie Jarosławie Kaczyński!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu No właśnie! Jakiś czas No właśnie! Jakiś czas temu zapytałem zwolenników "maskirowki" czy jest możliwe wcześniejsze spreparowanie całego nagrania z kabiny pilotów. I otrzymałem odpowiedź, że jak najbardziej i że nagranie to nie przeczy teorii "maskirowki"! Przyznając, że nie mam wiedzy, czy to jest możliwe z technicznego punktu widzenia - wydaje się, że w dzisiejszym świecie jest możliwe - to jednak pozostaje problem, że takich wariantowych nagrań musiało być przygotowanych całe multum zważywszy, że trudno by było komukolwiek z całą pewnością zaplanować, kto będzie pilotem, kto drugim pilotem, kto wejdzie do kabiny pilotów (np. gen. Błasik), a kto nie wejdzie itd. i wszystkie te głosy w sposób wiarygodny zmontować. List Macierewicza o Centrali Dezinformacji vel Przedsiębiorstwie Maskirowka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu korekta, gwoli ścisłości Drobna, ale z metodologicznego punktu widzenia chyba istotna. Działalność Mossadu, jakkolwiek haniebna, jeśli przyjmiemy za słuszne, że zamachy na irańskich naukowców to ich robota, nie może być zakwalifikowana jako terrorystyczna. Terroryści używają podobnych metod, ale cele ich działania są inne. Ich głównym celem jest wywołać medialnego "newsa", dostać się z informacją do nagłówków gazet, by nagłośnić własną sprawę polityczną i wywołać popłoch w społeczeństwie, aby ono odwróciło się od popierania wrogiej sprawy, najczęściej polityki rządowej. Klasycznym przykładem był zamach w Madrycie, który powiódł się pod każdym względem: wywołał "newsa", panikę i spowodował polityczny zwrot w Hiszpanii. Eliminowanie ludzi związanych z irańskim programem atomowym nie ma na celu zastraszenia społeczeństwa irańskiego, ale udaremnienie rozwoju tegoż programu. UB-ecy, którzy mordowali polskich księży katolickich, nie mieli na celu wywołać przerażenia w polskim społeczeństwie, tylko wyeliminować niewygodnych i pokazać chętnym do naśladownictwa, co może ich czekać, jeśli pójdą w ślady ks. Popiełuszki, Suchowolca, Niedzielaka. Ci UB-ecy nie byli terrorystami. KGB nie zatrudniało terrorystów. Mossad to też nie są terroryści. Chodzi mi o to, że myląc pojęcia, gubimy zasadniczą sprawę: niektóre państwa stosują morderstwa w imię własnych celów politycznych, inne są skłonne to usprawiedliwiać. A przecież ONZ jest rzekomo organizacją państw deklarujących przywiązanie do pokoju. Hucpa, by użyć popularnego ostatnio określenia!   Słoń a sprawa polska na Bliskim Wschodzie czyli dlaczego USA nie może znaleźć zdjęć satelitarnych z 10 kwietnia 2010.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu to za mało Potrzeba wesprzeć ich jakoś bardziej namacalnie, materialnie, nie tylko symbolicznie. Kupujmy towary węgierskie. To minimum, co możemy zrobić, by wesprzeć ich w walce z międzynarodową finansjerą, której nie podoba się, że u siebie Węgrzy stanowią własne prawa, a nie te, które uzyskały aprobatę żydomasonerii. Nasze hasło: kupuj polskie, a jak nie masz polskiego, to węgierskie! Apel - Polak, Węgier - propozycja
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu wspierajmy Węgrów kupujmy towary węgierskie. Możemy dopomóc, choćby tak! Polak, Węgier, dwa bratanki
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu wypowiedź o Polsce Moim zdaniem dementi wynikło z obawy o zrażenie sobie potencjalnego polskiego elektoratu. Natomiast uważam, że wypowiedź odzwierciedlała prawdziwą wiedzę i obawy R.S., a dotyczy to katastrofy smoleńskiej i tego, co może wyniknąć, jeżeli prawda o niej zostanie upubliczniona i wszyscy będą musieli się do tej prawdy odnieść. Pewnie R.S. już wie, że to nie katastrofa, ale zamach i że gdy się to stanie oczywiste, trzeba będzie się ustosunkować. Jeżeli stanie się jasne, że głowa państwa sojuszniczego została "wyeliminowana" w zamachu sponsorowanym przez mocarstwo, a nie - terrorystów, to pokój światowy będzie zagrożony. Taki jest - moim zdaniem - sens tej wypowiedzi. R.S. powiedział potem, odnosząc się do swego "lapsusu", że kocha Polskę. Jest moim faworytem, szkoda, że ma na razie niewielkie szanse w walce o nominację. Incydenty w rodzaju próby samobójczej prokuratora wojskowego, to drobne szczegóły w zasadniczej rozgrywce. Rick Santorum a znikająca Polska
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu jako Naród przeszliśmy już wiele; wiara katolicka uczy nas, że żadne cierpienie nie jest nadaremne; nie obawiajmy się go i nie szukajmy pokrzepienia w przepowiedniach, które mogą, ale nie muszą się sprawdzić. Pokrzepienia szukajmy w słowach: "lecz kto wytrwa do końca". Jeśli przyznajemy się do Chrystusa, to musimy być gotowi cierpieć za życie Braci w wierze. Wszak sługa nie jest większy od jego pana. Pewne rzeczy wie sam Ojciec w Niebie i nikt inny. Powierzajmy się Mu przez Chrystusa, o On nas nie opuści w potrzebie, byśmy wytrwali do końca. Z Bożej perspektywy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Tylman
12 lat temu zbyteczne to wezwanie końcowe "Co daj Boże, AMEN." Co zostało zapowiedziane, stanie się. Raczej należałoby błagać, byśmy się znaleźli w gronie owiec. Ileż jeszcze prób, dopóki nie staniemy przed Sędzią? Do tych po lewej stronie : „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom”.
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony