|
|
14 lat temu |
Bez przesady z miną, wciska kit łykany bez popicia. |
Marność klasy politycznej poraża. Czy nikt nie mógł zareagować na ten obłędny tuskowy pomysł codziennych debat ministrów z opozycją, w sposób sensowny i prosty jak budowa cepa? Tymczasem cyngle zapluwają się wydalinami zachwytów i ochów. Od kiedy w państwie polskim, a może jedynie w nim tylko w skali UE, premier rządu może ich delegować do pracy w kampanii wyborczej na rzecz jakiejkolwiek partii? Czy któryś z nich ma to w swoich konstytucyjnych obowiązkach? Oczywiście że nie ma, a działania takie są najzwyczajniej bezprawne. Jakimi łamańcami interpretacyjnymi miałby się teraz posłużyć znany konstytucjonalista Winczorek, nie wiem. Ale za Kwaśniewskiego miał repertuar nie do zajechania. Czy mieliby robić to po pracy, jako zajęcie charytatywne? Nie sądzę. Mamy wszyscy więc dowód, czym się rząd de facto zajmuje: pijarem za pieniądze publiczne, z wykorzystaniem publicznych środków masowego rażenia. Ruszcie tyłki wreszcie i dajcie temu gangowi popalić. |
|
Tusk rozbraja kolejną minę |
|
|
|
14 lat temu |
Sprytny na chwile, a potem lomot |
Tylko na jedno chce zwrocic uwage: jakim prawem premier rzadu RP wplata w kampanie wyborcza swoj urzad i swoich ministrow? Jego i ich obowiazki wynikaja z najwyzszej rangi dokumentu - Konstytucji! Na jakiej to niby zasadzie brali by oni w tym udzial, urlopow bezplatnych? Wie o tym doskonale, ze prawo mu tego zabrania. Ale zeby zaistniec, ma wszystkich Polakow gleboko w tyle. Ot i co. |
|
Sprytny Tusk, rozważny Kaczyński |
|
|
|
14 lat temu |
Gruba forsa idzie na pijarowskie zagrywki Tuska i jego ferajny |
Ale kiedy placa za to wszyscy Polacy, swiadomie przeciez placac podatki i zgadzajac sie na ciecia w portfelach, to juz jakas nieefektywna masturbacja. Nawolywania do debat swoich ministrow, naszych ministrow, tylko z jedna partia i z samym soba to granda w bialy dzien. Co na to PKW? Przyzwolenie organom panstwa na udzial w kapanii wyborczej to prywata jakiej swiat nie widzial! To juz chore objawy kanclerskiej wladzy lat 1933-45 u jego potomnych ziomali. Straszne rzeczy sie dzieja, zapowiadajace jeszcze gorsze scenariusze. |
|
SENSACJA ! Edward Gierek wzywa Donalda Tuska do debaty ! |
|
|
|
14 lat temu |
Pisać i pytać nawet na Berdyczów, to szkoda znaczka - zajumają. |
Przynajmniej do 1/2 wydatków nijak dojść. Odpuściłem, ale do czasu. Wiadomo o co chodzi... |
|
Gdzie ta kasa misiu…? |
|
|
|
14 lat temu |
Lepper nie był aż tak głupi, żeby wejść do tej samej rzeki. |
Przede wszystkim to ochrona Prezesa by to wychwyciła w trzy sekundy. O tym musiał wiedzieć Lepper, z własnego doświadczenia. Musiał mieć o wiele lepszy plan. Dalekosiężny a nie na jeden raz i jeszcze z kimś kto polegnie niebawem. Musiało się zdarzyć coś co go przerosło. Ciekawe czy sprawdzono w jego pomieszczeniach występowanie radioaktywnych pierwiastków? |
|
Ostatni podstęp A. Leppera? |
|
|
|
14 lat temu |
Gdyby była to stypa powyborcza jestem za! |
Jeżeli jest to coś innego to łapy na stół! Jak zostało to zaksięgowane itd. Już słyszę i widzę te tłumaczenia: wszyscy tak robią, co w tym złego, przyjęcie delegacji, rocznica rocznicy, ble, ble, ble. A sondaże w górę! Bo Polska w budowie... |
|
"Zielona wyspa"(PSL) na oceanie wódy |
|
|
|
14 lat temu |
Polska w budowie to nienormalność |
Lotne hasło, a jak bałamutne. Kto w nie wierzy, to zwykły dureń, albo truteń. Ten pierwszy to tefałenowskie stada lemingów. Truteń natomiast to ten co w Polsce buduje, aby... nie wybudować. Tak jest z autostradami i liniami kolejowymi. Inne tematy nie wymieniam, ale dookoła ich wbród. Ale żeby już przyłożyć tym post- budowlańcom coś na temat, ze smaczkiem ukochanej Unii ze padającym na pysk Euro, to proszę: Na Unter den Linden w Berlinie, gdzie w pobliżu skupia się wszystko z najwyższej półki polityki, finansjery i dyplomacji, stoi ruina ambasady RP od ponad 25 lat!!! Czasem od "święta" zawieszany jest ogromny baner z okazji np. rocznicy tzw. orągłego stołu. No i co, jest Polska w budowie, czy jej nie ma? Projekt za projektem, pilnowanie, sprzątanie! i inne czynności, to szmalu cała fura. Zatrudnieni przy tym osobnicy to idę o zakład że mają dużo wspólnego z tymi od konsulatu i ambasady w jednym objekcie. Aby już ich nie katować to nie wspomnę o działkce na Kurfuerstenstrasse. To tam gdzie się prostytutki wystawiają i idą za potrzebą. Horror! |
|
PO kolei |
|
|
|
14 lat temu |
Teraz wojsko to socjal i kilka spec- watah na uzytek WSI |
BigFranc, jestes b. blisko rozwiazania kwestii ostatecznej. Otworzenie granicy z UE, po zawarciu przez nia umowy z Rosja, stwarza warunki wrecz komfortowe, do zgwacenia wszystkiego co sie bedzie ruszac. Na zarazy jaka wniosa do nas, lekarstw i szpitali nie starczy. Klich dodatkowo usunal wojska pancerne z przygranicznego Braniewa, na poludnie w okolice gdzie wejda Rosji sojusznicy, do siebie. Niech kto wyciagnie inne wnioski z tego stanu na dzien dzisiejszy. Dwa wojewodztwa: pomorskie (Gdansk) i warminsko-mazurskie (Olsztyn), nowi sojusznicy UE zajma w try-miga. Potem w ramach odnowionego traktatu pomiedzy Rosja a Niemcami, powstana na nowo Prusy Wschodnie. W tym trybie co wlasnie doswiadczamy, moze nawet wybory wybija nam z glowy. Acha, a pro pos zon lemingow, to maja jak w banku, kiedys RWPG, a teraz EBR, jako posrednik tego najwiekszego swiatowego. Gdybam sobie, czy konfabuluje? Ale czy ktos moglby te zdarzenia inaczej spzedajne dziwki i meskie prostytutki od zdradzieckiej swoloczy? Ruszcie szare komorki poki jeszcze zyjecie, chociaz dla dobra potomstwa i zniewolonych zon. |
|
Likwidacja specpułku -zacieranie śladów zamachu w Polsce |
|
|
|
14 lat temu |
Polska w: budowie, cтроящийся, im Bau- |
Haslo rodem z CCCP,czyli umilowanego kraju gdzie Cep Cepa Cepem Pogania. DDR tez mialo swoje Im Bau-. Teraz czas na nas. Czekam na nastepne: Sanitarnyj piereryw, Zakrytu na zimu. itd. (Sanitär-Pause, geschlossen für den Winter. Na budowie, lepiej by sie kojarzylo z pijana rzeczywistoscia. |
|
Polska w budowie? Czy jednak Polska w bałaganie??? |
|
|
|
14 lat temu |
Wasser aus dem Gehirn - Hydrocephalus |
Kanada piekny kraj, pozazdroscic. Ale oglad tego wszystkiego co dzieje sie w Polsce mamy ten sam. Wode z mozgu zrobiono Polakom nad wyraz gladko. Wyszlo tez ze za ich forse i na zyczenie. My w Niemczech mozemy jeszcze to konfrontowac, ale coraz rzadziej, bo rece same opadaja. Nawet odwiedziny w te strone przestaja nas rajcowac. Wolimy jak do nas sie pofatyguja. Ale i z tym tez problem. Zainteresowan wspolych coraz wiecej brakuje, ktore wpisane w ich mozgi nijak sie sie maja z nasza rzeczywistoscia. A juz, gdy nie ma u nas rodzimych kanalow wizyjnych, to kleska. Tak sie porobilo. Na dodatek jak zajza do Aldiczka i zobacza ceny, to malo zawalu nie dostaja. Gdy juz czas na uspokojenie nerwow przychodzi, siegaja po trunek w postaci piwa czy czegos mocniejszego, zwala ich z nog. Taka taniocha? Szybko wracaja do domu, do rzeczywistosci i samobiczowania. Czym sie to moze skonczyc? Sami widzimy co sie dzieje, gdy gdy woda z mozgu w stan wodoglowia przechodzi... . Sorry, ale zal d..e sciska. |
|
MIND-FUCK PO POLSKU |
|
