Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosysortuj rosnąco Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu O tworzeniu złowrogiej legendy - nie pomyślałam. Przerażające! Wydawało mi się raczej, że chodzi o odwrócenie uwagi od przyczyn wypadku młodego Wałęsy (aż się dziwię, że jeszcze Dziwisz tam nie pojechał z kolejnym relikwiarzem...). Ale może coś być na rzeczy - oczy trzeba mieć otwarte! Ewolucja, czyli z powrotem do małp
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
11 lat temu "Mistrzowska drużyna" to nic... Teraz media usiłują nam wcisnąć, że to nie była porażka. Bo graliśmy "O AWANS", a nie "O HONOR". A ostatnie miejsce w grupie - to nic takiego... Nie ma to jak właściwy dobór słów! KOCHAM MEDIA... Nie odczuwam żalu, że nie wyszliśmy z grupy.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu Dla niektórych idiotów: PiS + żałoba = wybory Oszaleć już z tym można!!!! Dlaczego nikt nie czepia się SLD. które wiecznie wyciąga Blidę z trumny ???? (zdjęcia nad grobem Blidy robił sobie przed wyborami prezydenckimi Grzegorz Napieralski - jakoś nie słyszałam wtedy opinii, że SLD gra trumnami!!!) K.Nycz nie ogłaszał żałoby smoleńskiej, ale ją odwołuje.
Obrazek użytkownika ossala
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu box2008 - do Twojej notatki porządkującej 10 miesięcy należałoby jeszcze dodać ostatnią rewelację o konieczności przesłuchania załogi JAKa, która lądując ZŁAMAŁA PROCEDURY WOJSKOWE. Czyli - jedna delegacja, dwa samoloty, jeden (z dziennikarzami na pokładzie) to samolot wojskowy (skoro łamie procedury wojskowe), a drugi (z głową państwa na pokładzie) to samolot cywilny. Ot, logika! Smoleńsk, 10 miesięcy później
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
10 lat temu Agnieszka jest sobą Nie kłania się SALONOWI, nie tańczy ze zwiezdami, nie wchodzi nikomu w ... Ma własne poglądy i się ich nie wstydzi. Gdyby chociaż lubiła peło, Sralikota albo innych komunistów - SALON by ją kochał. Tak jak rozpływa się nad udanymi lub nie występami boskiej Justyny z wielkimi ząbkami. Cóż - SALON jedzie na platformie. A że Agnieszka nie - tego jej darować nie potrafią. Czysty kretynizm - bo osiągnęła już więcej niż swego czasu Fibak. Wielka Radwańska i nędza mediów
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
11 lat temu Wspólnotowość polska? Nie ma czegoś takiego i nigdy nie było. Pozorna i chwilowa - owszem - coś w stylu jednania się po śmierci papieża czy w obliczu zagrożenia (wojna, stan wojenny, powodzie). Ale w tak zwanym normalnym życiu i czasie - nigdy. Bo to niemożliwe - ludzie są tylko ludźmi, mają swoje przekonania i poglądy. Nawet w obrębie własnej rodziny potrafią występować różnice zdań, a co dopiero w wymiarze państwowym. Raczej należałoby się zastanowić co sprawia, że w Polsce jest tak wielka podatność na oczywiste manipulacje, skąd tak wielki odsetek ludzi głuchych i ślepych na pewne fakty. Bo podział na lemingi i mochery - to w zasadzie podział na ludzi podatnych na manipulacje i ludzi, którzy potrafią samodzielnie myśleć. Dlaczego lemingów jest nadal tak dużo i co sprawia, że tak trudno ich zmienić w mochery (czytaj - włączyć samodzielne myślenie) - to jest najważniejsze pytanie. Lemingi będą lemingami
Obrazek użytkownika Jadwiga Chmielowska
Obrazek użytkownika kasianna
12 lat temu Przeczytałam oryginalny wywiad.... i nie da się ukryć, że z trudem się powstrzymywałam żeby w trakcie nie pluć, ale żal mi mojego laptopa - i tylko dlatego... To że ktoś zmienia partię, poglądy, męża, żonę, krąg przyjaciół czy wiarę - ok, ma do tego prawo, ale tak obrzydliwe obrzucanie błotem byłej partii, męża, żony, poglądów czy wiary - jest dla mnie nie do przyjęcia!!! Najgorsze jest to, że zawsze najbardziej swoją byłą partię obrzucają błotem byli członkowie PiS - zastanawia mnie to, czy może po przejściu np. do peło podpisują jakieś zobowiązanie do tego bo jak nie to nie mają szansy na dostanie się do żłobu??? Dzielnicowy z misją
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu Wkurza mnie określenie "zapracowani rodzice" - jeżeli rodzice nie mają czasu dla dzieci, bo tak bardzo są zapracowani - to niech zrezygnują z bycia rodzicami! Jak najczęściej wygląda "zapracowanie" rodziców po powrocie do domu? - szybki obiad "po kątach" (czyli każdy gdzieś z własnym talerzem), cztery litery na kanapę, a nos w telewizor lub kolorową gazetę na dłuuuugie godziny. (Moje "zapracowane" koleżanki znają na bieżąco wątki z wszystkich seriali, programy rozrywki masowej i plotki z życia gwiazd). A na dobranoc pół godziny "wychowywania" dziecka czyli przepytanka w stylu - jak w szkole, czy odrobiłeś lekcje, wyjdź z psem, wyłącz komputer, nie garb się przy stole. A od czasu do czasu szok - moje dziecko nie zdało? moje dziecko jest w ciąży? moje dziecko kradnie? Rezultat takiego wychowania - młodociany rodzic, młodociany przestępca lub wieczny klient poradni psychologicznej. Dzieci się nie posiada, dzieci się wychowuje. Osobiście, a nie przez zastępniki. Przede wszystkim poprzez poświęcenie dzieciom czasu, zwłaszcza na różnego rodzaju rozmowy zarówno lekkie jak i trudne - o seksie również. Bo akurat ten temat przewija się w rozmowach już od przedszkola - od pierwszych pytań o różnice między płciami. Takich rozmów nie należy się bać, zbywać dziecka, czy zmieniać temat - wystarczy odpowiadać stosownie do wieku (np. 2-latkowi na pytanie jak się urodził wystarczy informacja, że w brzuszku było okienko). Wtedy nie ma szoku, nie trzeba żadnych sekskorepetytorów, ani żadnych innych pseudoterapeutów. Jest normalny, zdrowy psychicznie człowiek. Ps.: że też masz siłę czytać GW... - ale rozumiem, trzeba znać posunięcia wroga! Kto wychowa nasze dzieci? (Sekskorepetytorzy)
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
11 lat temu Może Mamie Łukaszka nastrój świąteczny wzrósł... ...ale mnie ta wizja mocno zdołowała! Co prawda: -nie znoszę przerośniętych czerwonych krasnali wyprodukowanych dla potrzeb reklamowych pewnego popularnego napoju -wkurza mnie to, że markety wszelkiego rodzaju nastrój świąteczny wprowadzają już najdalej 2 listopada, gdzie ja mam bynajmniej inny nastrój jeszcze Ale... -pozbawienie świąt całej ich otoczki, nawet z przerośniętymi krasnalami, zwłaszcza gdy święta NAPRAWDĘ są już blisko, byłoby barbarzyństwem! -i mimo, że też już nie wierzę w Św. Mikołaja, to - nawet w wersji krasnalowatej - jestem zmuszona go bronić! Chociaż: -marzy mi się powrót prawdziwego Św. Mikołaja - w płaszczu biskupim z tiarą i mitrą -żeby prezenty były dopełnieniem miłości a nie jej namiastką -by za nastrój świąteczny odpowiadały nie tylko piosenki puszczane w trakcie zakupów w marketach i reklamy ze śniegiem i choinką Czego sobie i wszystkim życzę! Katarzyna Polak w Rovaniemi, część 4, ostatnia
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika kasianna
13 lat temu czy naprawdę ktoś oglądał sylwestrową beznadzieję, znaczy - zabawę, na POlsacie??? Mnie do nieoglądania wystarczyła zachęta w postaci uśmiechniętej HGW i zapowiedź kolejnej zdychającej, znaczy - wielkiej i wspaniałej, GWIAZDY przyjeżdżającej do POlszy na dwa dni przed emeryturą!!! A jednak gęsi....
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony