|
10 lat temu |
yupiter |
To prawda, że ludźmi silnymi swoją wiarą trudno się manipuluje. Dlatego wprowadza się wszędzie, gdzie tylko możliwe, chaos w życiu ludzi aby uczynić z nich bezwolne roboty aby można było nimi swobodnie manipulować. A mają do tego swoje różne narzędzia, którymi to czynią.
Myślę, że każdy rozumny człowiek winien opowiadać się po stronie życia zgodnego z Prawem Natury będącym prawem niezmienialnym.
Pozdrawiam |
0 |
Rodzina jest najważniejsza. |
|
|
11 lat temu |
Z czasem |
jak społeczeństwo oswoi się z takimi gettami, będą do nich eksmitowani również niepoprawni politycznie. Wystarczy, że "sąsiad" zadzwoni na policje i powie, że rozrabiają. A ileż to roboty?
Pozdrawiam |
|
Orwellowski świat to małe "piwko". Będzie gorzej. |
|
|
11 lat temu |
Z dwojga złego |
oczywiście konfederacja byłaby lepsza od obecnego szykowanego monstrum. Ale ja cały czas pytam, czy w ogóle konieczną sprawą jest w ogóle organizowanie takiej struktury? Uważam, że nie.
Na terenie Europy można by przecież zawierać porozumienia w określonych obszarach dla ułatwienia życia Europejczykom. Ale czy od razu trzeba do tego tworzenia jednolitego organizmu centralnie zarządzanego? Z pewnością gdyby to nie był projekt tych z NWO, to nikomu do głowy by nie przyszło tworzenie superpaństwa.
Pozdrawiam |
|
Porwanie Europy |
|
|
12 lat temu |
Z informacji TVP wynika, |
że Trybunał uznał to za zbrodnię wojenną ale czy to prawda, nie wiem. Oczywiście, że Trybunał nie wyda werdyktu takiego, który by obciążał Rosję. Dzisiaj we wszystkich sądach włada poprawność polityczna i nie łudźmy się aby zdecydowano się podskoczyć Rosji. Takiego połowicznego werdyktu należało się spodziewać. Oczywiście strona polska winna wnieść odwołanie. Zawsze trzeba wykorzystywać wszystkie możliwości.
Pozdrawiam |
|
Strasburg: po wyroku, przed wyrokiem |
|
|
12 lat temu |
Z jakiego narodu? |
On nie ma narodowości. On jest z Komisji Trójstronnej. A tam narodowość nic nie znaczy. |
|
Palikot wypowiada się w niemieckiej prasie |
|
|
11 lat temu |
Z komediantami |
przynajmniej jest wesoło. Można śmiać się, żartować i mieć pewność, że nie chwycą za miotłę i nie wymiotą. Bo to robota ciecia. Po prostu inna półka.
Pozdrawiam |
|
Jak to z Grzesiem H. było, |
|
|
9 lat temu |
Z liczeniem głosów |
w Warszawie zawsze są jakieś kłopoty. Nie wiem czy to prawda, że do dzisiaj nie uporano się z wynikami w wyborach samorządowych w stolicy? Jeśli to prawda, to na jakiej podstawie funkcjonują warszawscy radni? Z jakiego mandatu?
Pozdrawiam
|
4 |
...a teraz wściekłe psy spuszczą z łańcuchów, czyli, zaczęły się dwa tygodnie zmasowanej propagandy... |
|
|
11 lat temu |
Z moich obserwacji wynika, |
że ten duch polskości potrafi często chodzić różnymi dziwnymi ścieżkami. Dobrze byłoby aby zwyciężył.
Pozdrawiam |
|
Ile będzie marszów 11 listopada? |
|
|
13 lat temu |
Z mojego punktu widzenia |
wygląda to na produkt Orwellowskiego widzenia życia. Pewnie liberalno-lewicowe towarzystwo naczytało się Orwella i bardzo się nim przejęło widząc szansę na wprowadzenie totalnego zamordyzmu. Wszyscy muszą myśleć tak, jak władza każe. Wszyscy maja mieć wyprane mózgi jakimś "Arielem". Tylko nie wiem, w jaki sposób opinia publiczna może kontrolować wszystkie agendy mediów elektronicznych nie mając do nich dostępu a wszelkie niezależne programy TV są wycinane. Ja też wierzę, że to się kiedyś kończy ten koszmar, ale kiedy? Mam nadzieję, że dość szybko. |
|
Czystki w TVP a kryteria |
|
|
12 lat temu |
Z mojego punktu widzenia |
wygląda na to, że kampania PiS prowadzona jest po to aby przegrać. Poręba znakomicie się w to zadanie wpisuje. Zakładana przegrana jest jednym z wariantów przedstawionych przez prof. Rybę, chyba we wczorajszym Naszym Dzienniku. Gdyby to była prawda, moje notowania dla PiSu znacznie by się obniżyły. Nie po to prowadzi się kampanię aby przegrać, tylko po to aby wygrać. Ta kampania jest mdła, nijaka i zamazuje cele. A jest właśnie okazja aby obnażyć całą nieudolność obecnego układu. Jeżeli do ludzi nie dotrą słowa prawdy, będą głosować na PO a PiS będą uważać za mięczaka. Bo nawet wygrana, która nie będzie miała wymaganej większości w parlamencie do rządzenia, będzie swoistym barometrem odczuć społeczeństwa i może przy okazji pokazać, czyim prezydentem jest obecny właściciel Belwederu (gdyby mimo wygranej nie pozwolił sformować rządu JK). Ale zawsze trzeba dążyć do tego aby móc zrobić bilans otwarcia po obecnym rządzie i podać go do publicznej wiadomości żeby rozjaśnić wiele mózgownic. A poza tym jak się nie jest zdecydowanym i twardym przywódcą, szczególnie w dzisiejszych czasach, to się nie powinno brać za politykę. Może to zbyt brutalne ale uważam, że realistyczne. |
|
Kampania powtórzonych błędów? |
|