|
|
11 lat temu |
Granice obszaru wycinki |
zostały nakreślone jeszcze przed "operatywką" zwołaną przy okrągłym meblu z kantami. Na tym zebranku pozostało tylko porozdawać narzędzia i podzielić obszar między swoich drwali. A teraz mamy to, co aktualnie mamy. A możemy w ogóle nic nie mieć. A co na to karp? Ponieważ dzieci i ryby głosu nie mają pozostanie tylko wysuszyć stawy. Niech sobie ryby śpiewają w Ukajali. Nie u nas. Po co nam bezmyślny karp skoro on sam nie wie kiedy go zjedzą? Za bezmyślność trzeba płacić. A jak się komuś akurat zachce karpia niech sobie kupi za o wiele większe pieniądze u sąsiada. To jest cena naszej transformacyjnej bezmyślności. Szkoda, że wielu Polaków jeszcze dzisiaj tego nie dostrzega.
Pozdrawiam |
|
Rozmowy przy wyrębie Polski |
|
|
|
11 lat temu |
Polskie niewolnictwo |
zostało jakoś bardzo szybko zaakceptowane przez Polaków. Po roku 1990, kiedy miałam okazję, z racji wykonywania pracy zawodowej, odwiedzać różne prywatne firmy z bardzo dużym zdziwieniem odkryłam tę prawdę. Pracownicy tych firm nie odpowiadali na żadne pytania, spuszczali głowy i wsadzali nos w papiery lub w inny swój warsztat pracy. Wyglądało na to, że gotowi są nawet nadstawić karku do "pogłaskania" jakimś batogiem aby tylko przynieść do domu jaki taki grosz. Postawa iście niewolnicza. Trudno mi było zrozumieć, co się z tym dumnym, walecznym narodem stało. To było bardzo przygnębiające. I myślę, że obecnie nie ma większych szans na zmianę władzy. Musiałoby nastąpić coś, co by solidnie wstrząsnęło społeczeństwem aby w końcu przejrzało na oczy. Inaczej postawy niewolnicze będą dalej święciły sukces.
Pozdrawiam |
|
Polscy niewolnicy... |
|
|
|
11 lat temu |
Przede wszystkim |
zostałaby powołana międzynarodowa komisja ekspertów, która wyjaśniłaby raz na zawsze tragedię smoleńską. A to mogłoby zmienić optykę widzenia Polski przez inne państwa. |
-1 |
Co by było gdyby PiS doszło do władzy, zastawia się autorka z GW |
|
|
|
13 lat temu |
A może |
zostanie zaproszony na Kreml na zupę grzybową? |
|
Czego boi się Tusk? |
|
|
|
10 lat temu |
Nie tylko Nowak |
zostanie ulgowo potraktowany. Przecież rekonstrukcje robi się po to aby w odpowiednim momencie odsunąć swoich zaprzyjaźnionych bałaganiarzy na bezpieczne pozycje a na ich miejsce dać nowych, którzy zawsze będą mogli powiedzieć: to nie ja, to poprzednik. I będą mieli rację, a każdy obroni swój tyłek. Co do resortu zdrowia, to przecież Arłukowicz jest produktem lewicy. Widocznie premier pomyślał sobie, że w tej sytuacji to sprawa lewicy czy będzie siedział nadal na ministerialnym stołku, czy nie. |
-1 |
Ministerstwa obłudy i disnejowski rząd rozpaczy Donalda |
|
|
|
13 lat temu |
A może ten POduszkowiec |
zobaczywszy skałę wzbije się w powietrze, zawróci nad ląd, zahaczy o jakąś brzozę, pssssst... powietrze ujdzie i POduszkowca nie ma. A Zorba tańcząc powie: jaka piękna katastrofa! |
|
Platforma jest taka piękna... |
|
|
|
12 lat temu |
Po prostu |
znaleziono sobie furtkę gdyby okazało się, że PiS wygrał wybory i będzie mógł samodzielnie rządzić. Chyba o to chodzi. |
|
Te wybory już są nieważne!!! |
|
|
|
11 lat temu |
Audycja |
znakomita i pouczająca. Warto aby jak najwięcej osób ją odsłuchało.
Pozdrawiam |
|
Walka obecnego rządu z bezrobociem |
|
|
|
12 lat temu |
Anachronizmy... |
Znakomita analiza tych anachronizmów, które niegdyś w historii Polski pomogły nam zwyciężać i bronić naszej państwowości. To, że jakoś nam to dzisiaj umyka z naszej świadomości jest godzeniem się na wszczepianie nam, Polakom, nowych globalnych idei, w których nie ma miejsca na Boga. A bez tego nie będzie żadnego zwycięstwa. Weźmy chociażby przykład z naszego parlamentu. Oto partia o prawicowym ponoć rodowodzie, podczas głosowania za pełną ochroną życia poczętego nie głosuje jednomyślnie ZA. Nie ma dyscypliny głosowania, każdy głosuje zgodnie ze swoim sumieniem. Projekt upada. Obrona życia poczętego, życia, które jest pod ochroną Boga. I co? I partia przegrywa kilka kolejnych wyborów. To chyba jakiś znak abyśmy się zastanowili co dla nas jest ważniejsze: tymczasowy blichtr, który może nas tylko zaprowadzić na dno, czy życie według Boskich praw. O honorze i o Ojczyźnie też już dzisiaj coraz mniej osób mówi jakby to były jakieś tylko określenia wzięte z Kosmosu. Bez szemrania zgodziliśmy się na powolne znikanie naszego kraju z mapy Europy nie widząc w tym nic złego. Bo to nowoczesne, potrzebne, tylko komu potrzebne? Nie nam, tym co nie mogą znaleźć pracy, co często nie mają co do garnka włożyć. Myślę, że już najwyższy czas aby w końcu zacząć myśleć i wyciągać wnioski z naszej głupoty bezkrytycznie akceptującej wszelkie zło. |
|
Anachronizmy |
|
|
|
12 lat temu |
Brawo, brawo! |
Znakomicie Pan ujął sedno sprawy. Ja też bywałam niegdyś na prawicy.net i na konserwatyzm.pl i też zdałam sobie sprawę, że to wszystko nie jest warte czasu. Z reguły chodziło zawsze o to, aby jak najczęściej dokopać Panu J.Kaczyńskiemu. Pan Wielomski nawet gdyby pisał o mikroorganizmach w głębinach morskich czy o życiu owadów w Afryce, w każdej swojej publikacji musi wyżyć się na JK. Dziecinada to jakaś, czy co? Dlatego z reguły cokolwiek pisze Pan Wielomski, nie czytam, ani nie kupuję. Szkoda czasu i atłasu. Nie interesują mnie bowiem potoki nienawiści kierowane obojętnie do kogo gdyż to uczucie jest mi po prostu obce. A poza tym sam kiedyś przyznał w którymś ze swoich felietonów w N.Czasie, że nie zna się na polityce. To po co zabiera głos w sprawach, na których się nie zna? |
|
Smoleński żarcik Wielomskiego |
|
