|
14 lat temu |
Coraz mniej takich ludzi z kręgosłupem moralnym |
obyśmy ich godnie zastąpili, kiedy przyjdzie czas...
Póki w nas ten duch, ta "nienormalność",
Póki iskra w sercu i ta polska hardość,
Choćby Tusk z Bronkiem, z Putinem pospołu,
Śniadać siadali do jednego stołu,
Choćby Aniela zza Odry wód zwału,
Obiady z nimi jadła codziennie pomału,
I choćby nam znowu ojczyznę zabrali,
My się nie poddamy, duch nasz jest ze stali.
I choćby nam zamknąć chcieli znowu usta,
Schizofrenię bez objawów wmawiała psychuszka,
Choćby nam zabrali każdy promień słońca.
My będziemy walczyć, o Polskę do końca.
to mój niezdarny memoriał dla pani Anny, niestety nie było mi dane jej poznać. |
|
Dwa symbole Solidarności: Upadły Anioł i Dąb Wolności |
|
|
14 lat temu |
Re: Polskość jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową . |
Pełna zgoda, podpisuję się obiema rękami i nogami.
Póki w nas ten duch, ta "nienormalność",
Póki iskra w sercu i ta polska hardość,
Choćby Tusk z Bronkiem, z Putinem pospołu,
Śniadać siadali do jednego stołu,
Choćby Aniela zza Odry wód zwału,
Obiady z nimi jadła codziennie pomału,
I choćby nam znowu ojczyznę zabrali,
My się nie poddamy, duch nasz jest ze stali.
I choćby nam zamknąć chcieli znowu usta,
Schizofrenię bez objawów wmawiała psychuszka,
Choćby nam zabrali każdy promień słońca.
My będziemy walczyć, o Polskę do końca.
to mój niezdarny komentarz
ale co ciekawe, Norwid pisał już wiele lat temu coś takiego:
"...Od wschodu: mądrość-kłamstwa i ciemnota,
Karności harap lub samotrzask z złota,
Trąd, jad i brud.
Na zachód: kłamstwo-wiedzy i błyskotność,
Formalizm prawdy - wnętrzna bez-istotność,
A pycha pych!
Na północ: Zachód z Wschodem w zespoleniu,
A na południe: nadzieja w zwątpieniu
O złości złych!..." |
|
Polskość jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową ... |
|
|
14 lat temu |
Taaak, @umberto_eco |
Jak powiedział kiedyś Mahatma Ghandi
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
Powyższy komentarz tylko utwierdza mnie, że poruszyłem odpowiednią strunę...
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swą położyć jej na piersiach... |
|
Oskarżenie |
|
|
14 lat temu |
Surorow ma w 100% rację |
Akcje Specnazu na całym świecie są perfekcyjnie zaplanowane. To ludzie bezwzględni, sprawni i nieziemsko skuteczni (w końcu "jedyna formacja, która nigdy nie używa saperki do okopania się" ...), czy to podczas odbijania szkoły w Biesłanie, czy to w teatrze na Dubrowce, czy to w Czeczenii, czy podczas podkładania bomb w budynkach mieszkalnych we własnym kraju (za te informacje umarł Litwinienko i zginęła Politkowska). Katastrofa.... hmmm... śmierdziało wszystkim od samego początku, oprócz Tuska, Komorowskiego i ich przybocznej świty. Jak dla mnie to wszystko co działo się po 10 kwietnia to zdrada i trybunał stanu. Zresztą, przecież nawet według konstytucjonalistów nadal nie mamy prezydenta.
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swą położyć jej na piersiach... |
|
Operacja Smoleńsk |
|
|
14 lat temu |
Zdecydowanie zgoda |
Powtarzam to od kilku lat. Ignorancja, patrzenie tylko na własny interes doprowadzi każdy naród do upadku. Codziennie w duchu modlę się, by nie była to powtórka z historii. I codziennie mam coraz więcej dowodów na to, że (jak to mówią Chińczycy) "przyszło nam żyć "w ciekawych czasach", co de facto jest najgorszym życzeniem.
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swą położyć jej na piersiach... |
|
Cud nad Wisłą |
|