|
11 lat temu |
XXXXX |
xxxxx
|
2 |
buty kwacha....i JASNOWIDZENIE....moje |
|
|
11 lat temu |
A MOŻE ? Na złodzieju czapka gore ! |
może posłowie tego dziwnego sejmu komotuskiego przestraszyli się strasznie ?
Mamy przecież rocznicę Insurekcji Kosciuszkowskiej.
220 lat temu, właśnie w Warszawie !
Właśnie w Czerwcu !
skończono wieszanie zdrajców.
Na złodzieju czapka gore !
.............8 maja doszło w Warszawie do rozruchów pospólstwa.
Wokół ratusza warszawskiego zebrał się kilkutysięczny tłum, do którego przemawiał sekretarz Hugona Kołłątaja Kazimierz Konopka, nawołując do powieszenia zdrajców. Istnieją przypuszczenia, że była to akcja zorganizowana przez Kołłątaja, skądinąd księdza i jednego z najwybitniejszych umysłów tamtych czasów. W podgrzewaniu rewolucyjnych nastrojów pomagał przybyły właśnie z obozu Kościuszki kurier, major Maciej Mirosławski, który podburzał plebs do wystąpień, nadużywając imienia Naczelnika. Jakobini polscy zażądali natychmiastowego osądzenia zdrajców.
Główni twórcy Targowicy: Stanisław Szczęsny Potocki, Franciszek Ksawery Branicki, Seweryn Rzewuski schronili się już wcześniej zagranicą. Gniew ludu skupił się zatem na tych, którzy rezydowali w Warszawie. A byli to: biskup Józef Kossakowski; hetman wielki koronny, generał Piotr Ożarowski; marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz oraz hetman polny litewski, generał Józef Zabiełło. Po czterogodzinnym procesie skazano wszystkich na śmierć. Wyrok wykonano natychmiast. 28 czerwca 1794 taki sam los spotkał innych uczestników konfederacji targowickiej: biskupa Ignacego Massalskiego, kasztelana Antoniego Czetwertyńskiego, posła Karola Boscamp-Lasopolskiego, szambelana Stefana Grabowskiego, instygatora koronnego Mateusza Roguskiego, szpiega rosyjskiego Marcelego Piętka, adwokata Michała Wulfersa, instygatora sądów kryminalnych Józefa Majewskiego.
go
Dodatki [ powieść | obraz | posłuchaj | nuty | wiadomości | zapowiedź | ranking ]
Wieszanie zdrajców na Rynku Warszawskim w roku 1794
Kategorie
wszystkie
| memy
INSUREKCJA KOŚCIUSZKOWSKA
niedziela, 23 marca 2014 23:52
Skocz do komentarzy
Insurekcja Kościuszkowska była polskim powstaniem narodowym przeciw Rosji i Prusom. Rozpoczęła się 24 marca 1794, a zakończyła 16 listopada 1794 roku. Powstanie spowodowane zostało II rozbiorem Polski i rządami Targowicy.
W grudniu 1792 roku w Saksonii Ignacy Potocki, Hugo Kołłątaj i Tadeusz Kościuszko zawiązali tajne sprzysiężenie. Wobec okupacji terytorium Rzeczypospolitej przez wojska rosyjskie i postępującej likwidacji reform zapisanych w Konstytucji 3 Maja, uznano konieczność ustanowienia dyktatury wojskowej. W kraju do spisku przystąpili dawni członkowie Zgromadzenia Przyjaciół Konstytucji Rządowej z czasów Sejmu Czteroletniego.
24 marca 1794 roku, po mszy w kościele oo Kapucynów i poświęceniu szabel w domu loretańskim, Tadeusz Kościuszko udał się na krakowski rynek, gdzie złożył uroczystą przysięgę:
- Ja, Tadeusz Kościuszko, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę. Tak mi Panie Boże dopomóż i niewinna męka Syna Jego.
Przysięga Kościuszki na rynku krakowskim 24 marca 1794
/Franciszek Smuglewicz - 1797 Muzeum Narodowe w Poznaniu/
Akt powstania nadawał Kościuszce tytuł Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej i składał w jego ręce całkowitą władzę.
Pierwszą zwycięską bitwę z wojskami rosyjskimi stoczono 4 kwietnia pod Racławicami. Zwycięstwo to wywołało entuzjazm i spowodowało spontaniczne rozprzestrzenianie się powstania w innych rejonach Rzeczypospolitej. Naród polski pod wodzą Naczelnika chwycił za broń i stanął do walki o "wolność - całość - niepodległość "(parafraza hasła Rewolucji Francuskiej: "wolność, równość, braterstwo").
17 kwietnia lud Warszawy z Janem Kilińskim na czele, z pomocą wojska polskiego rozbił silny garnizon rosyjski i wyzwolił stolicę.
Z 22 na 23 kwietnia wybuchło powstanie w Wilnie.
7 maja Kościuszko wydał w Połańcu uniwersał regulujący powinności gruntowe włościan i zapewniający dla nich skuteczną opiekę rządową, bezpieczeństwo własności i sprawiedliwość w komisjach porządkowych.
8 maja doszło w Warszawie do rozruchów pospólstwa. Wokół ratusza warszawskiego zebrał się kilkutysięczny tłum, do którego przemawiał sekretarz Hugona Kołłątaja Kazimierz Konopka, nawołując do powieszenia zdrajców. Istnieją przypuszczenia, że była to akcja zorganizowana przez Kołłątaja, skądinąd księdza i jednego z najwybitniejszych umysłów tamtych czasów. W podgrzewaniu rewolucyjnych nastrojów pomagał przybyły właśnie z obozu Kościuszki kurier, major Maciej Mirosławski, który podburzał plebs do wystąpień, nadużywając imienia Naczelnika. Jakobini polscy zażądali natychmiastowego osądzenia zdrajców.
Główni twórcy Targowicy: Stanisław Szczęsny Potocki, Franciszek Ksawery Branicki, Seweryn Rzewuski schronili się już wcześniej zagranicą. Gniew ludu skupił się zatem na tych, którzy rezydowali w Warszawie. A byli to: biskup Józef Kossakowski; hetman wielki koronny, generał Piotr Ożarowski; marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz oraz hetman polny litewski, generał Józef Zabiełło. Po czterogodzinnym procesie skazano wszystkich na śmierć. Wyrok wykonano natychmiast. 28 czerwca 1794 taki sam los spotkał innych uczestników konfederacji targowickiej: biskupa Ignacego Massalskiego, kasztelana Antoniego Czetwertyńskiego, posła Karola Boscamp-Lasopolskiego, szambelana Stefana Grabowskiego, instygatora koronnego Mateusza Roguskiego, szpiega rosyjskiego Marcelego Piętka, adwokata Michała Wulfersa, instygatora sądów kryminalnych Józefa Majewskiego.
21 sierpnia do insurekcji przystąpiła Wielkopolska.
Wieszanie zdrajców na Rynku Starego Miasta w Warszawie, 9 maja 1794 roku
/Jean-Pierre Norblin/
Powstanie Kościuszkowskie swym zasięgiem objęło praktycznie wszystkie ziemie ówczesnej Rzeczypospolitej. Po początkowych sukcesach, z biegiem czasu powstańcy tracili zdobyte pozycje. Sytuacja skomplikowała się, gdy do zwalczania powstania włączyły się Prusy. O całkowitej klęsce insurekcji przesądziła bitwa z korpusem rosyjskim, dowodzonym przez generała Iwana Fersena - 10 października pod Maciejowicami. Zakończyła się ona rozbiciem wojsk polskich. Ranny Kościuszko dostał się do niewoli. Porażka maciejowicka spowodowała załamanie morale w obozie powstańczym.
24 października 1795 - Rosja, Prusy i Austria dokonały III rozbioru Polski. Rzeczpospolita zniknęła z mapy Europy.
JACEK KACZMARSKI
Wieszanie zdrajców na Rynku Warszawskim w roku 1794 podczas Insurekcji Kościuszkowskiej
/wg Grafiki J. P. Norblina/
Nic nie widać stąd gdzie stoję
Gęsto krążą w słońcu głowy
Tłum napiera na konwoje
Wokół prostych trzech rusztowań
Każdy krzyczy co innego
Nazbierało się wściekłości
Pcha się jeden na drugiego
Dziś będziemy bezlitośni
Król gdzieś w oknie stoi ponoć
Nic dziwnego że się kryje
Różnie może być z koroną
Gdy hetmańskie cierpną szyje
Nie dla żartu biskupowi
Postawili szubienicę
Pustą pętlą wiatr kołysze
Nie wiadomo kogo złowi
Krzyk się wzmaga - pierwszy w górze
Stąd nie widać tylko który
Nie chciałbym być w jego skórze
Dla nas też już kręcą sznury
Drugi dynda wrzawa wściekła
Mało tryumfu gniew w zenicie
Tamci w drodze już do piekła
A nam walczyć tu o życie!
Trzeci szarpie się jak umie
Coś tłumaczy klęka pada
Bo niełatwo mu zrozumieć
W taki sposób słowo zdrada
Zawisł - Tańczy przez minutę
Życie w nim ugrzęzło twardo
Jeszcze w pętli kopie butem
Z płaczem wstydem i pogardą
Wiszą zdrajcy takie czasy
Będą wisieć przez dni parę
Wrony drzeć z nich będą pasy
Jak się drze sztandary stare
Może wreszcie coś się zmieni
Coś wyniknie z tej roboty
Zanim zdejmą ich z szubienic
Żeby w trumnach złożyć złotych
1980
<iframe width="560" height="315" src="//www.youtube.com/embed/hHYn2B35CVI" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
|
4 |
buty kwacha....i JASNOWIDZENIE....moje |
|
|
11 lat temu |
WYSTARCZY ! |
Dzięki Kapitanie.
Dobrze się czyta co Napisałeś.
Trochę tylko i niestety obrzydzenie moje budzi to cholerne robactwo, co obsiadło Naszą Piękną Ojczyznę.
Ale,
oni wyginą jak dinozaury.
O to jestem spokojny.
Stwórca, budując nam Wspaniały Dom, Ziemię, Zadbał o wszystko......
I było dobre, Rzekł Pan, po kolejnym dniu stwarzania.
Patrzę dnia każdego z bliska na te wszystkie cuda otaczające mnie.
Na latające stworzonka, na ptaki mniejsze i większe, na zieleń lasów, piękno kwiatów, na błękit nieba, na wody płynące i stojące.
Na ważkę, ktora przysiada mi czasem na dłoni ( 5 miałem takich odwiedzin - różnych ) i jestem pełen zachwytu.
Jak te latajace smoki latają ?
Jaki mechanizm porusza te dwie pary skrzydełek.
Jak , jak, jak ?
Widziałem kiedyś koliberka jak wyczyniał ewolucje przed domem. Kwiatów nie było jeszcze. Zielony był. Szmaragd, klejnot latajacy. Zawisł w powietrzu przy liściu jakimś zielonym tych moich winorośli. Powisiał nieruchomo i jak rakieta, jak zielona błyskawica odleciał.
Wiecie ile razy na minutę bije serduszko tego wspaniałego lotnika ?
Jak przeczytałem informacje to mnie zamurowało.
1300 - 1450.....razy na minutę.
Niewyobrażalna częstotliwość.
Jaka jest mechanika tego serduszka ?
Jaka jest mechanika lotu koliberka ?
Jak ruszają się te skrzydełka, których nie widać jak on śmiga ?
Albo jak wisi w powietrzu nieruchomo.
Kiedyś obserwowałem go przy "stole", jak spijał nektar z kwiatów osiki.
Była chyba 6 rano, akurat patrzyłem przez okno sypialni.
Niesamowite widowisko.
Był w odległości gdzieś 2 metrów ode mnie.
Nasuwa mi się zawsze jak widzę takie i podobne Dzieła Boże myśl o tych, którzy nie wierzą.
Którzy bredzą coś tam o Darwinie, pantofelku, wielkim bang, ewolucji i podobnych bzdetach.
Ta myśl,
to są słowa Mądrej Księgi.
Tam napisano:
.....O BOGU i o Jego Mocy, ŚWIADCZĄ JEGO DZIEŁA
.....Każdy dom ma swego budowniczego.
TYM,
KTÓRY ZBUDOWAŁ WSZYSTKO JEST
BÓG.
ci, którzy nie wierzą, nie mają nic na swoje usprawiedliwienie......
Kapitanie,
ON,
Zna czasy i pory.
Możemy być optymistami.
TAM, też jest napisane, chyba w Ewangelii Jana w Rozdziale 17 werset 3, słowa Jezusa
do uczniów:
- TO ZNACZY
ŻYCIE WIECZNE:
ich nabywanie wiedzy o
TOBIE,
Jedynym Prawdziwym Bogu
i o tym, któregoś posłał,
Jezusie Chrystusie.....
W tym temacie, niezwykle interesująca jest Księga Biblijna Joba
a tam rozmowa Joba właśnie ze swoimi przyjaciółmi i Słowa Stwórcy, Który też Zabiera Głos w dyskusji.....
Na życie wieczne tych planet nowoodkrytych wystarczy,
jak Słońce czerwone połknąć będzie chciało nasz Piękny Dom,
Matkę Ziemię.....
Dla wszystkich ludzi wystarczy.
Tych, którzy wierzą.
|
1 |
Fenomen życia i świadomości |
|
|
11 lat temu |
MNIEJ niż zero ! |
Można Matko Trzech Córek,
Można wytłumaczyć takie słowa i takie zachowania glempów, proboszczów i innych przebierańców.
Tłumaczy to perfekcyjnie cytat biblijny.
Słowa Mądrej Księgi mówią:
....szatan często przybiera postać anioła światłości !
a jego słudzy postać sług sprawiedliwości !.....
Kilka słów i wszystko jest jasne.
Zero wątpliwości.
Albo mniej niż zero !
|
3 |
"Kurwo pierdolona, jeśli wygłosisz ten pierdolony wykład, to gorzko tego pożałujesz" |
|
|
11 lat temu |
POD TOPÓR kata !!! |
Lotna,
to nie zasady fizyki są różne.
To tylko debilizm i skurwysyństwo tych co stoją za zbrodnią i usilują wciskając debilny kit,
przykryć i zniszczyć swoją odpowiedzialność za spowodowanie tragedii i doprowadzenie do śmierci
Polskich Patriotów.
Nie fizyka zbrodnię spowodowała.
Spowodowali ją i doprowadzili do niej komotuscy bandyci, którzy powinni wisieć.
Kiedyś śpiewaliśmy:
a na drzewach zamiast liści
będą wisieć !
komuniści.
Dziś śpiewkę możnaby nieco zmodyfikować,
i w końcu
Z R E A L I Z O W A Ć !!!
wcześniej
śpiewając:
to matoły i bandyci.
bule i ćpana hołota.
to ich na drzewa !
zamiast liści
Albo pod topór
kata !!!
|
5 |
Mit pancernej brzozy ostatecznie upadł - wypadek AN-2 pod Olsztynem !!! |
|
|
11 lat temu |
FRASZKA na śmiecia i na PeO |
expert robaczkowy - śmieciem polskiej sceny,
opluwa wszystkich wokoło.
przeszłość ma haniebną były narzeczony.
Jak całe "rządzące" PeO !!!
A S
http://www.wykop.pl/ramka/937779/cala-prawda-o-stefanie-niesiolowskim/
|
|
STEFAN NIESIOŁOWSKI SYPIE "RUCH" |
|
|
11 lat temu |
JEGO SŁOWO JEST PRAWDĄ ! |
Wydaje mi się,
że jedyną logiczną próbą wytłumaczenia tego co się dzieje, tej narastającej fali przemocy, tych zbrodni straszliwych popełnianych na Chrześcianach,
mogą być słowa, które znajdujemy w Piśmie Świętym, w Biblii.
Można tam znaleźć Słowa Jezusa.....
- Cały świat jest w mocy złego...
- W dniach ostatnich wzrośnie bezprawie i oziębnie miłość wielu....
Słów wskazujących na to że zmierzamy do jakiejś granicy,
jest więcej.
Przecież nie może być tak, że ta ilość ofiar będzie rosła i rosła w nieskończoność.
Nie wiemy, kiedy nastąpi koniec tego zła, które widzimy, że tylko eskaluje.
Wciąż go więcej i więcej.
Ale Wiarę mieć możemy.
Musimy JĄ mieć,
wierząc w Moc Stwórcy.
Do NIEGO należą czasy i pory...
W innym Miejscu Świętej Księgi Jezus Powiedział:
- O Dniu TYM i o godzinie nie wie nikt.
Ani aniołowie w Niebie ani Syn.
- Tylko
OJCIEC.
Modlitwa.
I Wiara.
I Trwanie !
Aż do śmierci.
Jest nadzieją na życie.
Na to ŻYCIE, w którym nie będzie już więcej zabijania.
ani zła.
W żadnej postaci.
Ani miejsca nie będzie na zło.
SŁOWA Świętej Księgi mówią:
- spojrzysz, a nie ujrzysz bezbożnego.....
Przeczytajcie Księgę Daniela.
Przeczytajcie Księgę Izajasza.
TAM
i wszedzie od pierwszych słów Księgi Rodzaju, do ostatnich słów Księgi Objawienia, Apokalipsy, Chrześcijanie znajdują Nadzieję na Trwanie.
I Trwają.
Znajdują Nadzieję
i Na Życie.
Wieczne.
Na Ziemi wolnej od zła, które teraz jest wszechobecne.
Miejmy Wiarę.
Nie lękajmy się !
Miejmy Miłość wzajemną.
Miejmy Miłość Do Boga.
ON
Syna Swego Jezusa Dał nam, by Jego
Śmierć męczeńska była dla nas
Znakiem i Ofiarą, Która
Życie Przynosi.
Tym, którzy wierzą.
I tym, którzy trwają.
ON,
OJCIEC
STWÓRCA Świata
Jest
TYM,
Który Powoduje,
ŻE SIĘ STAJE.
JEGO SŁOWO JEST
PRAWDĄ.
|
0 |
100 tysięcy chrześcijan zabija się ze względu na ich wiarę! |
|
|
11 lat temu |
Fraszka.... |
"Fraszka na rodowód....Nałęcza"
Nałęcz i pokora ?
POKORA
nie dla niego.
Nałęcz z czerwonego
dwora !
z budy jakiejś bliskoruskiej.
plemienia bolszewickiego.......
A S.
|
1 |
Mur komunizmu odbudowywany przez Komorowskiego |
|
|
11 lat temu |
Na grzyby ! |
TAK !
Po owocach.
Ostatnio będąc w zaprzyjaźnionej Księgarni Polskiej pogadywałem sobie z panią właścicielką na róźne tematy.
Poruszaliśmy wiele, bo ja mieszkając na wsi zawsze spragniony jestem wieści z Mojej Ojczyzny.
Wspominaliśmy ludzi i zdarzenia. Dziś, wczoraj,
Dotykaliśmy jutra.
Pani opowiedziała mi o jednej starszej osobie, która po wieloletnim pobycie, życiu tutaj za oceanem w bardzo polskim mieście, postanowiła wrocić do Polski.
W swe rodzinne strony, gdzie Groby Przodków, wspomnienia z dzieciństwa.
Gdzie dom wciąż jeszcze stoi rodzinny pod lasem.
Pani starsza dzwoniąc z Polski do Pani Krysi z księgarni, opowiadając o tym wszystkim jak znalazła się w Ojczyźnie po dziesiątkach lat nieobecności,
z płaczem prawie powiedziała :
- Pani Krysiu, co to będzie ?
- Mówią, że nie będziemy już mogli wchodzić do naszego lasu ?
- Że mają wszystkie lasy sprzedać.
- że nie będziemy już mogli na jagody, na maliny.
- Na grzyby !
- Co oni wyprawiają pani Krysiu kochana.
- Co oni wyprawiają .
- Co to będzie. co to będzie........
Po owocach ich poznacie.
NA GRZYBY !
|
|
Obama w Warszawie, czyli triumf Tuska i Komorowskiego |
|
|
11 lat temu |
W TEMACIE: czubek góry lodowej ! |
Droga Elig.
Ja mam nieodparte wrażenie, że ta, jak Mówisz volta, tych dwóch, to żadna volta.
To rozpiska dla nich, od tych co w Naszej Ojczyźnie rozdają karty.
Nie od dziś !
Czyżbyś Zapomniała jak miesięcy ileś tam wcześniej, niejaki Ławrow na dywanik zwołał ambasadorów naszych polskich razem ze zdradkiem i dokształtów udzielał ?
Czyżbyś Zapomniała, jak po Smoleńskiej zbrodni gościu spod żyrandola bredził o zdanym egzaminie ?!
Przez Polskę i naród polski ?!
Czyżbyś Zapomniała o przekazaniu śledztwa przez Donalda T. w ruskie ręce ?
Czyżbyś Zapomniała o tych wszystkich rzepach, seremetach i całym tym badziewiu co ruskie interesy w Polsce każdego dnia i o każdej porze realizuje ?
posługując się pożytecznymi idiotami i agentami wpływu ?
agenci kremlina są NA KAŻDYM KROKU, WSZĘDZIE.
Tysiące agentów.
ich słychać !
ich widać !
ich czuć !
Nie wierzę w żadne volty i w słowa prezydenta USA.
Jakoś tak mam, że nie wierzę.
Ani w słowa jego ani w voltę tych dwóch pajaców, co niestety, ale już długie lata niszczą Polskę w każdym wymiarze.
Z jak najgorszym skutkiem.
25 lat "wolności" !!!
Koń by się uśmiał.
Długa mogłaby być lista zarzutów, udokumentowanych skutkami i faktami nie do podważenia.
Tak się jakoś zlożyło, że wczoraj obejrzałem sobie film Anity Gargas "Anatomia upadku".
Obejrzałem film, słuchałem tekstów, słów, które padały z ust przedstawicieli niby rządu polskiego.
Porażające wrażenie.
słowa z ust umundurowanych ruskich agentów, oficerów przebranych w mundury polskich żołnierzy.....
Gadające głowy.... Góra kłamstw.
Mówisz Droga Elig o volcie ?
Ja twierdzę, że to brudna gra kremlina, i czubek góry lodowej, który chcą nam pokazać i który widzimy,
w wypowiedziach marionetek.
A pojecia nie mamy i mieć nie możemy o kulisach i wytycznych "programu", który realizuje car i jego ludzie, których rzeczony ma wszędzie.
I nad Wisłą,
i nad Szprewą
i nad Potomakiem.
Od lat ma !
Nie od wczoraj.............
ma!
sam
"pracował"
długie lata za Odrą.
|
|
Obama w Warszawie, czyli triumf Tuska i Komorowskiego |
|