Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu SAŁATA story        Ja bym do tej czystej trucizny pomidorowej Verito i pozostałych niezdrowych i tych "zdrowych" produktów, które wymieniasz, dorzucił jeszcze sałatę. Taką zwyczajną. Wiecie jak wyglądają główki....   Opiszę Wam historię, której byłem świadkiem naocznym i "nausznym"........ Lat temu, może 10, gdy przymierzałem się do zawodu kierowcy wielkiej ciężarówy, jak ta na obrazku poniżej.Gdy siadłem za kółkiem jako drugi kierowca w teamie, obraliśmy kurs na Kalifornię. Czyli była jazda z mojej wsi blisko Atlantyku nad Pacyfik. Na drugą stronę USA. Mieliśmy ładunek jakichś drobnych rzeczy biurowych, a z powrotem mieliśmy zabrać tzw. produce, czyli jakieś zieleniny na rynek w Bostonie - Quincy Market.  Jechaliśmy na dół, na południe, do autostrady I - 40, a później już na Zachód, przez Texas, Nowy Meksyk, Arizonę, do Fresno w Kaliforni, gdzie mieliśmy się załadować zieleniną, po wcześniejszym rozładunku, gdzieś tam. Nie pamiętam dokładnie nazwy miasta. W tamtą stronę jadąc byliśmy świadkami strasznego karambolu na autostradzie. Chyba to było w Wielkiej Dolinie Kalifornijskiej. Zagłębie żywnościowe, rolnicze USA. Równo jak stół po horyzont. Pewnie przysnął sobie jakiś kierowca. To było na przeciwległej nitce autostrady, czyli wiodącej w kierunku z którego my jechaliśmy. Były chyba trzy kupy samochodów na dość długim odcinku autostrady. Czyli dziesiątki roztrzaskanych pojazdów.   Wyglądało wszystko dość niedobrze. Zapamiętałem czerwonego pikapa na dachu wielkiej ciężarowy, takiej jak ta na obrazku niżej. Wszystko stało, jedna wielka ruina,  no ale my jechaliśmy dalej.....  Wracam po tej dygresji wypadkowej do mojej tytułowej zieleniny, czyli sałaty.... Rozładowaliśmy się tam gdzieś, przypomniało mi się, to chyba było Sacramento, znane z przeszłości z gorączki złota, i zajechaliśmy po nasz ładunek do Fresno....                                                                                                                                 I jesteśmy na bazie, gdzie wiele samochodów czeka. Dla nas przeznaczona była sałata na rynek Quincy Market, w Bostonie nad Atlantykiem. Czyli czekaliśmy sobie na sałatę, która miała być przewieziona znad Pacyfiku nad Atlantyk. Parę tysięcy kilometrów. Było gorące lato. Tam gdzie sobie siedzieliśmy czekając, mieliśmy widok na bazę  Na wielki "kontener" jakby, do którego wjeżdżał wózek widłowy z paletami na których skrzynki z sałatą. Wjeżdżał do tego "kontenera", zostawiał palety, wyjeżdżał, brał na widły następne i tak powtarzał tę czynność, aż było tych 20 ton, przeznaczonych dla nas, na podróż do Bostonu. Po załadowaniu tego "kontenera", operator z widlaka zszedł, zamknął ten magazyn i gdzieś zniknął. Niespecjalnie się nim interesowaliśmy......Minął jakiś czas, może pół godziny, może godzina. Nie potrafię dokładnie powiedzieć. I nagle..... Potężny huk wstrząsnął powietrzem. Jakby wybuchła jakaś bomba. Dla mnie to był szok. Koledzy starzy kierowcy nie zwrócili na to uwagi. Wyszedłem na plac. Do tego "kontenera" podchodził człowiek, ten, co go zamykał, co ładował wcześniej te palety z sałatą. Podchodzę do niego i pytam, co to było ?            Co to wybuchło ?   Co się stało ?   A on uśmiecha się do mnie i mówi a nic, nothing, safety valve.  Zawór bezpieczeństwa. Dalej pytam, jaki zawór ? Dlaczego ? Po co ?                        No i wyklarował mnie, laikowi. Powiedział, że cały ten ładunek, całe te 20 ton salaty, żeby było świeże ("prosto z krzaka") po tej długiej podróży kilkudniowej, gorącym latem, znad Pacyfiku do Atlantyku, musi być nasączone specjalną mieszanką gazową, która pozwoli tej sałacie przebyć długotrwałą podróż we wspaniałej "kondycji". Ten "kontener" załadowany 20 toma tonami zieleniny, to jest specjalna wysokociśnieniowa, hermetyczna komora, która napełniana jest mieszanką gazową, przez określony czas. Gdy ten proces się odbędzie, gdy stężenie gazu osiągnie swoje maximum, świadczące o nasączeniu wystarczającym całego ładunku, wtedy zawór wysokociśnieniowy - bezpieczeństwa otwiera się, no i "kontener " nie wybucha a sałata gotowa jest do długiej podróży....   Po tych wyjaśnieniach dla mnie, operator otworzył wrota "kontenera", dosiadł widlaka i zaczął teraz ładować palety z zieleniną na naszą ciężarówkę. No i za parę godzin ruszyliśmy w podróż przez całą Amerykę, Arizonę, New Mexico, Texas, przez Nowy Jork do Bostonu, na zielony rynek Quincy Market z 20 tonami "świeżutkiej" sałaty. Jeszcze zapomniałem napisać czym nafaszerowano to warzywko w Kaliforni. Z tej mieszanki gazów zapamiętałem tylko jedno słowo:  ammonia......   Dowieźliśmy sałatę do Bostonu..... Jeszcze tylko wspomnę, że wtedy nocą jak wracaliśmy, chyba tą pierwszą nocą, za oknami ciężarówki na tle czarnego nieba widać było spadające gwiazdy... To Ziemia nasza, planeta dostała się w jakiś rój (?) meteorytów chyba, z gwiazdozbioru Lwa zdaje się.... Taka ciekawostka. No a ja kierowcą osiemnastokołowca już więcej nie byłem. Odechciało mi się. Zacząłem klecić wiersze.... I to już koniec mojej "sałata story". Historia do bólu prawdziwa. Nie wiem, co psuje w nas - ludziach ammonia. Może ktoś wie ? Ja sałaty nie jadam.  Świeżej - z wielkich marketów:     6 Niezdrowa żywność
Obrazek użytkownika Verita
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu PANKRACY, SERWACY I BONIFACY....I JESZCZE ZIMNA ZOŚKA Ciekaw jestem bardzo co wykazałyby analizy mikroskopowe czy jakieś tam inne testy. To pewnie ani mięcho byłoby ani tłuszcz, tylko jakieś związki mięsno, tłuszczowo GMO monsantowo zmodyfikowane. Czy pomidorem jest jeszcze pomidor ??? Który ma geny jakiegoś polarnego lisa czy innej ryby arktycznej, coby był odporny nie tylko na trzech ogrodników, zimną Zośkę, ale pewnie i na bardziej siarczyste mrozy:   7 Niezdrowa żywność
Obrazek użytkownika Roman z USA
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu kupy mięcha to samo obserwuję Romanie. Coraz więcej jest takich słoniowatych monstrów. Wczoraj w jednym sklepie stałem w kolejce i przy jakimś automacie widziałem dwoje ludzi. Ona kupa mięcha na wózku, bo nogi to już pewnie nie potrafią nosić czegoś takiego. Circa może miała koło czterdziestki. Chłopak myślę nie więcej niż 15. Monstrum. jak matka. To nie jest od obżarstwa. Nie myślę. To coś jest w tych rzeczach co ludzie jedzą. Jest jakaś chemia paskudna, co powoduje przyrost takiego nieforemnego mięcha. STRASZNIE TO WYGLĄDA. Zauważam, że coraz więcej takich zdeformowanych osobników. Czy oni nie widzą sami jak to wstrętne jest ? : Kochanego ciałka nigdy za wiele,  siem mawiało kiedyś: << Poprzednie Następne >>     Poloneza czas zacząć, albo inną poleczkem i......bummmmmm !   11 Niezdrowa żywność
Obrazek użytkownika Roman z USA
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu niezdrowe służby zdrowia !!! Tematem wpisu...Niezdrowa żywność. Uzupełniłbym temat dając tytuł: niezdrowe służby zdrowia ! Wczoraj podesłał mi Przyjaciel link, który niżej z jednym słowem komentarza: WAŻNE !   Słuchałem, słuchałem i słuchałem i włos mi się jeżył na głowie, gdzie ich niewiele jest. Poeta pisał dawno, w pięknej nieśmiertelnej fraszcze, Nasz Wielki Jan Kochanowski: szlachetne zdowie nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz..... Na ile oni sposobów nas niszczą !    Jak Ziemia długa i jak szeroka jest !  szatańskie nasienie ! Biblia mówi:  - a na poczatku BÓG zniszczy tych, którzy niszczą Ziemię...... ale zanim, Nie POzwólmy by bandy łajdaków niszczyły nasz NAJWIĘKSZY SKARB ! Dany z GÓRY: SZLACHETNE ZDROWIE...... https://m.youtube.com/watch?v=tAOlHYaHdsM&feature=em-subs_digest-vrecs odkryjmy UKRYTE TERAPIE......  Na Zdrowie ! 6 Niezdrowa żywność
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu WSPOMNIENIE - prawie na czasie tamtej nocy "walkirii" cyborga; http://deser.pl/deser/56,111858,12882767,Pawlak___cyborg,,1.html czyli "as" z bolkowego rękawa - lewy czerwcowy i bolkowa, łajdacka spóła. tu ciemniak zajmuje fotel premiera. i pewnie pełne gacie ma:     33 dni premiera Pawlaka Zdjęcie:5/16 PoNastępne zdjęcie   http://nowahistoria.interia.pl/historia-na-fotografii/33-dni-premiera-pawlaka-zdjecie,iId,1503461,iAId,119812#1503465   33 dni premiera Pawlaka                                             WŁĄCZ POKAZ ZDJĘĆ GALERIA:   5 czerwca 1992, po "nocy teczek" i upadku rządu Olszewskiego, na urząd premiera został desygnowany przez prezydenta Lecha Wałęsę i Sejm RP niespełna 33-letni Waldemar Pawlak. Mało znany i niedoświadczony poseł stał się najmłodszym premierem w historii III RP. Miał stanowić przeciwwagę dla polityków skupionych na    6 Bury i inni...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu CAR PIOTR NIE PRZEWIDZIAŁ....ilorazu Contesso, tutaj trzebaby POdumać nad grafiką ze specjalną specyfiką. Przecież wiadomo wszem wobec i każdemu z osobna, że durnowactwo to zaleta jest zarówno DoTu, zwanego matołem jak i tej he he he, POdwładnej duraka, przełożonego. kwadratura koła. Jak graficznie POkazać dwoje głupków, z których jeden panem, drugi sługą ? Car Piotr I nie przewidział specyfiki durnowactwa POszustów. A tu Mówisz trzeci jeszcze krulbul Litwin Bredzisław Maria czeka w kolejce, nawet wlazł na krzesło, żeby wyeksPOnować zalety yntelektu.                                    Iloraz wyższy jak wyżej stanie: 3 Lorda Vadera Kopacz w cyberataku !
Obrazek użytkownika contessa
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu zamiast komentarza POruta ! i jako suplement. Do Twego Contesso jak zawsze NAJ, nic dodać nic ująć, tekstu, obraz - dochtora na czerwonym dywanie. Czy to taniec był ? Czy POpychadła makrelą POpychanie ? POruta była ! i cyrk z premiery. zera w Berlinie było tańcowanie:   jaka premiera - takie tańce   10 Lorda Vadera Kopacz w cyberataku !
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu PULS POLONII NA ANTYPODACH Oporniku 45. Dorzucę trochę tego Balsamu dla Duszy.....                                                                                                                                  Nie tylko tutaj w Polsce to nasze pisanie przynosi pozytywne efekty. Wszak Polska Rodzina jest wszędzie. W każdym zakątku Globu Ziemskiego rozrzucone wiatrem historii Polskie Serca Biją. Każde Polskie Serce TAM, ma bliskie Serca TU, w Kraju Nad Wisłą. Nasza Walka o Naszą Ojczyznę Polskę, O NASZĄ MATKĘ POLSKĘ, MATKĘ ŚWIĘTĄ NASZEGO ŚWIĘTEGO J P II, toczy się wszędzie.  hordy złego zostaną wdeptane w glebę. Poniżej fragment napisanego do mnie listu z dalekiej Australii..... z Pulsu Polonii.... Puls Polonii Australijskiej, Jej Serce jest z nami Tutaj w Polsce też: .......Panie Adamie, zdazylam juz na internecine mase Pana wierszy przeczytac – a ze wchodze na niepoprawnych bardzo czesto, to wszystkie zdaja mi sie znajome- natomiast wielkim zaskoczeniem byl wiersz o Hopferze.... a ja zawsze myslalam ze to byl komunista?!   Zdjecie Wasze tez znam – jest niesamowite!........   4 Lorda Vadera Kopacz w cyberataku !
Obrazek użytkownika opornik45
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu Marcinie, ale propaganda była. Taka sama. wicie rozumicie 2 Jaka ona brzydka
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Obrazek użytkownika poeta
10 lat temu i JEST JAK JEST brak słów Contesso by właściwie opisać ss....two,                                                                                                                        tej łajdackiej, czerwonej, dziś POstkomuszej mafii, tej bandy łotrów, łajdaków, na których smyczy chodził kapral Bolek, który był ich obrzydliwym psem ! obalyłem komunem !!!  śmieć wielokrotnie POwtarzał. Wczoraj byłem na Uniwersytecie tutaj, gdzie był publiczny pokaz filmu "Jack Strong", o naszym Bohaterze, Wielkim, Niezwykłym, który ośmielił się rzucić wyzwanie "imperium zła" I SAM JEDEN STANĄŁ DO WALKI. I WYGRAŁ TĘ WALKĘ !   Projekcja filmu była elementem wystawy, expozycji w Bibliotece Uniwersyteckiej, której dano tytuł:     is proud to present an exhibition 1989: End of the System     Nie oglądałem pokazu filmu do końca. Opuściłem salę Thorpe Theatre, na Uniwersytecie, gdzie była ta projekcja, po tym jak Pułkownik poinformował Amerykanów o zamiarach czerwonego bandyty, ruskiego agenta Wolskiego, który wprowadzić miał stan wojenny, i o zamiarach czerwonej bandy zza Buga. Wyszedłem podczas projekcji z zamiarem kupienia sobie tego filmu i obejrzenia go w moim domowym zaciszu...... Film pokazuje twarze tych ss....synów, jaruzelskich, pyski tych szemranych generałów niby polskiego wojska.  Cały czas myśl ze mną była o Naszej Cierpiącej Ojczyźnie. Jak wiele ONA wycierpiała z rąk tych czerwonych bandytów. Ile oni    Krwi Niewinnej                                                                                                                                                                                  przelali w ciągu tych lat POwojennych. Ile dokonali zbrodni na Polskim Narodzie...... A później była nocna zmiana ! I jest jak jest.............   6 paskudna rocznica 4 Czerwca
Obrazek użytkownika contessa

Strony