|
13 lat temu |
Na zakończenie okresu Bożego Narodzenia - mocne |
http://www.youtube.com/user/jaruncio?feature=mhee#p/a/u/0/RXJ1O--qcVE
|
|
Paulini budzą sumienia narodu i rządzących. Dawno nie było takich kazań. |
|
|
13 lat temu |
Towarzysz generał idzi na wojnę |
Na prośbę dystrybutora usunąłem cały film. Pozostawiam jednak dość obszerny zwiastun i jeszcze raz namawiam do popierania niezależnych twórców poprzez zakup filmu na stronie:
http://rafael.pl/multimedia/towarzysz-general-idzie-na-wojne-22-7428
Obszarny zwiastun link poniżej
http://www.youtube.com/watch?v=BatDsX62zRA&feature=youtu.be |
|
"Towarzysz generał idzie na wojnę" wszystkie części |
|
|
13 lat temu |
Towarzysz generał idzi na wojnę |
Na prośbę dystrybutora usunąłem cały film. Pozostawiam jednak dość obszerny zwiastun i jeszcze raz namawiam do popierania niezależnych twórców poprzez zakup filmu na stronie:
http://rafael.pl/multimedia/towarzysz-general-idzie-na-wojne-22-7428
Obszarny zwiastun link poniżej
http://www.youtube.com/watch?v=BatDsX62zRA&feature=youtu.be |
|
"Towarzysz generał idzie na wojnę" wszystkie części |
|
|
13 lat temu |
Nie miałem innego wyjścia |
Towarzysz Generał idzie na wojnę całość
http://www.youtube.com/user/jaruncio#p/u/3/lEt9xUE3GFo
http://www.youtube.com/user/jaruncio#p/u/1/IVfTSutzf1U
http://www.youtube.com/user/jaruncio#p/u/0/2IX6UREECdw
http://www.youtube.com/user/jaruncio#p/u/2/izDOR3_YtiI |
|
Nie miałem innego wyjścia ! |
|
|
14 lat temu |
Premier Tusk zawiózł.... |
link do tej scenki
http://www.tvn24.pl/2456659,0,0,1,1,tusk-wysluchal-pretensji-mieszkancow,wideo.html |
|
Premier D. Tusk zawiózł pogorzelcom... bączki! A Matce Boskiej Zielnej chyba nie w smak rozPOlitykowanie kard. Dziwisza!? |
|
|
14 lat temu |
Re: Konferencja "Nic o nas bez nas" |
Link do wypowiedzi Jarosława Kaczynskiego
http://www.polityczni.pl/kaczynski_,_nic_o_nas_bez_nas,audio,51,5717.html |
|
Konferencja "Nic o nas bez nas" |
|
|
14 lat temu |
Łupki Głupki!!! |
Umknęło w większości komentarzy:
Energetycy pikietowali podczas spotkania Merkel, Sarkozego i Komorowskiego
wnp.pl (Dariusz Ciepiela) - 07-02-2011 13:36
Blisko 400 związkowców protestowało 7 lutego przeciwko polityce francuskich koncernów energetycznych w Polsce podczas obrad Szczytu Weimarskiego, w którym uczestniczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Nicolas Sarkozy i prezydent Bronisław Komorowski.
Protestujący związkowcy wręczyli przedstawicielowi ambasady Francji w Warszawie petycję, w której sprzeciwiają się dalszym inwestycjom francuskich państwowych spółek energetycznych w polskie państwowe spółki energetyczne.
- W petycji zwróciliśmy uwagę na złe traktowanie pracowników i naruszanie praw pracowniczych i związkowych we francuskich firmach energetycznych w Polsce - mówi Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność.
Przedstawiciel ambasady Francji zadeklarował, że odbędą się rozmowy ze związkowcami na temat wskazanych przez nich problemów. W opinii Kazimierza Grajcarka pierwsze spotkanie powinno odbyć się z przedstawicielami ambasady, w kolejnych powinni uczestniczyć także przedstawiciele francuskich koncernów energetycznych.
- Obawiamy się, że przejęte przez Francuzów firmy realizować będą politykę rządu francuskiego. Interes polskiej gospodarki będzie dla nich nieistotny. Sprzeciwiamy się również łamaniu praw pracowniczych i związkowych w państwowych firmach francuskich, które zainwestowały w sektor energetyczny w Polsce - dodaje Kazimierz Grajcarek.
W styczniu br. Zrzeszenie Związków Zawodowych Energetyków (ZZZE) wystosowało do Małgorzaty Krasnodębskiej - Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) pismo, w którym przekonuje, że przejęcie przez EdF grupy Enea będzie bardzo podobne w skutkach, jak przejęcie przez PGE grupy Energa, a więc doprowadzi do istotnego ograniczenia konkurencji.
- Po dojściu do zaplanowanego przejęcia Enea S.A. przez EDF, nowopowstała struktura kapitałowa pozwalałaby, niezależnie od konkurentów i kontrahentów, na dyktowanie warunków sprzedaży i ustalanie ceny energii na obszarze jednej czwartej Polski. Zapłaciliby za to wszyscy odbiorcy, jako definiowani konsumenci. Ma to szczególny wydźwięk w obliczu planowanego przez URE uwolnienia cen energii dla gospodarstw domowych - czytamy w liście ZZZE.
Związkowcy podkreślają, że planowana transakcja ma ewidentnie charakter konsolidacji pionowej, ponieważ kontrola nad Enea S.A. (posiadająca 2,2 mln klientów, obrót hurtowy i detaliczny oraz sieci dystrybucyjne) zostałaby przejęta przez koncern dysponujący w Polsce znaczącymi mocami wytwórczymi.
Obecnie przedsiębiorstwa kontrolowane kapitałowo przez EdF nie dysponują obecnie w naszym kraju ani rynkiem detalicznym ani sieciami dystrybucyjnymi.
- Konsekwencją koncentracji byłoby pełne uzależnienie odbiorców od sprzedawcy tj. grupy EdF dysponującej po transakcji dostępem do rynku w sytuacji dzisiejszej nadwyżki generacji nad odbiorem (analogia do sytuacja w PGE) - przekonują związkowcy z ZZZE.
Dodają, że obecnie, zdecydowana większość energii wytwarzanej przez EdF sprzedawana jest poza jej grupę kapitałową. Jeśli EdF przejąłby Enea S.A. to zniwelowałoby to dysproporcje pomiędzy potrzebami a wielkością produkcji energii i w efekcie, większość jej mogłaby być sprzedawana wewnątrz własnej grupy. EdF uzyskałby dzięki takiemu przejęciu niezależność od innych uczestników rynku, co pozwoliłoby z kolei w dużym stopniu kształtować wysokość cen, niezależnie od innych przedsiębiorców.
ZZZE ocenia, że znaczna koncentracja nastąpiłaby również na krajowym rynku sprzedaży hurtowej energii. W praktyce zniknąłby jeden ze znaczących konkurentów EdF, oferujący na rynku energię z najnowocześniejszych elektrowni w Polsce (czyli Elektrowni Kozienice) oraz posiadającej dostęp do węgla z bardzo efektywnej kopalni w kraju (Elektrownia Kozienice zawarła wieloletnie umowy na dostawy węgla z kopalnią Bogdanka).
- Przejęcie kontroli przez jednego z największych producentów energii nad jednym z największych konkurentów, stanowiłoby poważne zagrożenie dla struktury rynku i w istotnym stopniu ograniczyłoby odbiorcom energii elektrycznej możliwość wyboru dostawcy - czytamy w liście.
Warto rozpocząc na Niepoprawnych dyskusję nad pseudoprywatyzacją energetki prowadzoną przez Peło
|
|
Doradca rządu RFN dziękuje Bogu za katastrofę smoleńską |
|
|
14 lat temu |
Nieposkromiona moc bezsensu polskiej polityki |
Przed Pałacem w Wilanowie, w którym odbywało się spotkanie w ramach Trójkąta Weimarskiego, protestowali związkowcy z branży energetycznej, sprzeciwiając się wyprzedaży państwowego majątku energetycznego spółkom kontrolowanym przez francuski rząd. Poznańska ENEA do końca marca może zostać przejęta przez Électricit de France (EDF), francuski państwowy koncern energetyczny.
W proteście wzięło udział ponad pół tysiąca związkowców. - Protest jest przeciwko planom dzikiej prywatyzacji, a my to nazywamy przepaństwowieniem, czyli przeciwko oddaniu polskiej energetyki pod władanie innego państwa, państwa francuskiego - mówi Krzysztof Gonerski, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w gorzowskim oddziale spółki ENEA. Jak dodaje, w tej chwili wyłączność na negocjacje ma EDF, francuski państwowy koncern energetyczny. Przypomina, że ENEA dostarcza prąd dla terenu obejmującego jedną czwartą Polski. Według niego, jest to wyprzedaż majątku narodowego w imię łatania dziury budżetowej. Podkreśla, że sprzedaż to jednorazowy zastrzyk dla budżetu, a majątek spółki ENEA w tej chwili przynosi dochody w wysokości kilkuset milionów złotych rocznie, jednak po sprzedaży, w przyszłym roku, te zyski będą szły już do państwa francuskiego.
Związkowcy przekazali poprzez ambasadę Francji petycję do prezydenta Nicolasa Sarkozy´ego. Domagają się poszanowania praw pracowników w spółkach zakupionych przez francuskie państwowe firmy.
Paweł Tunia
|
|
Nieposkromiona moc bezsensu polskiej polityki |
|
|
14 lat temu |
Inteligentne i odważne podejście Komorowskiego |
Energetycy pikietowali podczas spotkania Merkel, Sarkozego i Komorowskiego
wnp.pl (Dariusz Ciepiela) - 07-02-2011 13:36
Blisko 400 związkowców protestowało 7 lutego przeciwko polityce francuskich koncernów energetycznych w Polsce podczas obrad Szczytu Weimarskiego, w którym uczestniczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Nicolas Sarkozy i prezydent Bronisław Komorowski.
Protestujący związkowcy wręczyli przedstawicielowi ambasady Francji w Warszawie petycję, w której sprzeciwiają się dalszym inwestycjom francuskich państwowych spółek energetycznych w polskie państwowe spółki energetyczne.
- W petycji zwróciliśmy uwagę na złe traktowanie pracowników i naruszanie praw pracowniczych i związkowych we francuskich firmach energetycznych w Polsce - mówi Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność.
Przedstawiciel ambasady Francji zadeklarował, że odbędą się rozmowy ze związkowcami na temat wskazanych przez nich problemów. W opinii Kazimierza Grajcarka pierwsze spotkanie powinno odbyć się z przedstawicielami ambasady, w kolejnych powinni uczestniczyć także przedstawiciele francuskich koncernów energetycznych.
- Obawiamy się, że przejęte przez Francuzów firmy realizować będą politykę rządu francuskiego. Interes polskiej gospodarki będzie dla nich nieistotny. Sprzeciwiamy się również łamaniu praw pracowniczych i związkowych w państwowych firmach francuskich, które zainwestowały w sektor energetyczny w Polsce - dodaje Kazimierz Grajcarek.
W styczniu br. Zrzeszenie Związków Zawodowych Energetyków (ZZZE) wystosowało do Małgorzaty Krasnodębskiej - Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) pismo, w którym przekonuje, że przejęcie przez EdF grupy Enea będzie bardzo podobne w skutkach, jak przejęcie przez PGE grupy Energa, a więc doprowadzi do istotnego ograniczenia konkurencji.
- Po dojściu do zaplanowanego przejęcia Enea S.A. przez EDF, nowopowstała struktura kapitałowa pozwalałaby, niezależnie od konkurentów i kontrahentów, na dyktowanie warunków sprzedaży i ustalanie ceny energii na obszarze jednej czwartej Polski. Zapłaciliby za to wszyscy odbiorcy, jako definiowani konsumenci. Ma to szczególny wydźwięk w obliczu planowanego przez URE uwolnienia cen energii dla gospodarstw domowych - czytamy w liście ZZZE.
Związkowcy podkreślają, że planowana transakcja ma ewidentnie charakter konsolidacji pionowej, ponieważ kontrola nad Enea S.A. (posiadająca 2,2 mln klientów, obrót hurtowy i detaliczny oraz sieci dystrybucyjne) zostałaby przejęta przez koncern dysponujący w Polsce znaczącymi mocami wytwórczymi.
Obecnie przedsiębiorstwa kontrolowane kapitałowo przez EdF nie dysponują obecnie w naszym kraju ani rynkiem detalicznym ani sieciami dystrybucyjnymi.
- Konsekwencją koncentracji byłoby pełne uzależnienie odbiorców od sprzedawcy tj. grupy EdF dysponującej po transakcji dostępem do rynku w sytuacji dzisiejszej nadwyżki generacji nad odbiorem (analogia do sytuacja w PGE) - przekonują związkowcy z ZZZE.
Dodają, że obecnie, zdecydowana większość energii wytwarzanej przez EdF sprzedawana jest poza jej grupę kapitałową. Jeśli EdF przejąłby Enea S.A. to zniwelowałoby to dysproporcje pomiędzy potrzebami a wielkością produkcji energii i w efekcie, większość jej mogłaby być sprzedawana wewnątrz własnej grupy. EdF uzyskałby dzięki takiemu przejęciu niezależność od innych uczestników rynku, co pozwoliłoby z kolei w dużym stopniu kształtować wysokość cen, niezależnie od innych przedsiębiorców.
ZZZE ocenia, że znaczna koncentracja nastąpiłaby również na krajowym rynku sprzedaży hurtowej energii. W praktyce zniknąłby jeden ze znaczących konkurentów EdF, oferujący na rynku energię z najnowocześniejszych elektrowni w Polsce (czyli Elektrowni Kozienice) oraz posiadającej dostęp do węgla z bardzo efektywnej kopalni w kraju (Elektrownia Kozienice zawarła wieloletnie umowy na dostawy węgla z kopalnią Bogdanka).
- Przejęcie kontroli przez jednego z największych producentów energii nad jednym z największych konkurentów, stanowiłoby poważne zagrożenie dla struktury rynku i w istotnym stopniu ograniczyłoby odbiorcom energii elektrycznej możliwość wyboru dostawcy - czytamy w liście.
|
|
Inteligentne i odważne podejście Komorowskiego |
|
|
14 lat temu |
Trojkąt weimarski |
Umknęło w większości komentarzy:
Energetycy pikietowali podczas spotkania Merkel, Sarkozego i Komorowskiego
wnp.pl (Dariusz Ciepiela) - 07-02-2011 13:36
Blisko 400 związkowców protestowało 7 lutego przeciwko polityce francuskich koncernów energetycznych w Polsce podczas obrad Szczytu Weimarskiego, w którym uczestniczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Nicolas Sarkozy i prezydent Bronisław Komorowski.
Protestujący związkowcy wręczyli przedstawicielowi ambasady Francji w Warszawie petycję, w której sprzeciwiają się dalszym inwestycjom francuskich państwowych spółek energetycznych w polskie państwowe spółki energetyczne.
- W petycji zwróciliśmy uwagę na złe traktowanie pracowników i naruszanie praw pracowniczych i związkowych we francuskich firmach energetycznych w Polsce - mówi Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność.
Przedstawiciel ambasady Francji zadeklarował, że odbędą się rozmowy ze związkowcami na temat wskazanych przez nich problemów. W opinii Kazimierza Grajcarka pierwsze spotkanie powinno odbyć się z przedstawicielami ambasady, w kolejnych powinni uczestniczyć także przedstawiciele francuskich koncernów energetycznych.
- Obawiamy się, że przejęte przez Francuzów firmy realizować będą politykę rządu francuskiego. Interes polskiej gospodarki będzie dla nich nieistotny. Sprzeciwiamy się również łamaniu praw pracowniczych i związkowych w państwowych firmach francuskich, które zainwestowały w sektor energetyczny w Polsce - dodaje Kazimierz Grajcarek.
W styczniu br. Zrzeszenie Związków Zawodowych Energetyków (ZZZE) wystosowało do Małgorzaty Krasnodębskiej - Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) pismo, w którym przekonuje, że przejęcie przez EdF grupy Enea będzie bardzo podobne w skutkach, jak przejęcie przez PGE grupy Energa, a więc doprowadzi do istotnego ograniczenia konkurencji.
- Po dojściu do zaplanowanego przejęcia Enea S.A. przez EDF, nowopowstała struktura kapitałowa pozwalałaby, niezależnie od konkurentów i kontrahentów, na dyktowanie warunków sprzedaży i ustalanie ceny energii na obszarze jednej czwartej Polski. Zapłaciliby za to wszyscy odbiorcy, jako definiowani konsumenci. Ma to szczególny wydźwięk w obliczu planowanego przez URE uwolnienia cen energii dla gospodarstw domowych - czytamy w liście ZZZE.
Związkowcy podkreślają, że planowana transakcja ma ewidentnie charakter konsolidacji pionowej, ponieważ kontrola nad Enea S.A. (posiadająca 2,2 mln klientów, obrót hurtowy i detaliczny oraz sieci dystrybucyjne) zostałaby przejęta przez koncern dysponujący w Polsce znaczącymi mocami wytwórczymi.
Obecnie przedsiębiorstwa kontrolowane kapitałowo przez EdF nie dysponują obecnie w naszym kraju ani rynkiem detalicznym ani sieciami dystrybucyjnymi.
- Konsekwencją koncentracji byłoby pełne uzależnienie odbiorców od sprzedawcy tj. grupy EdF dysponującej po transakcji dostępem do rynku w sytuacji dzisiejszej nadwyżki generacji nad odbiorem (analogia do sytuacja w PGE) - przekonują związkowcy z ZZZE.
Dodają, że obecnie, zdecydowana większość energii wytwarzanej przez EdF sprzedawana jest poza jej grupę kapitałową. Jeśli EdF przejąłby Enea S.A. to zniwelowałoby to dysproporcje pomiędzy potrzebami a wielkością produkcji energii i w efekcie, większość jej mogłaby być sprzedawana wewnątrz własnej grupy. EdF uzyskałby dzięki takiemu przejęciu niezależność od innych uczestników rynku, co pozwoliłoby z kolei w dużym stopniu kształtować wysokość cen, niezależnie od innych przedsiębiorców.
ZZZE ocenia, że znaczna koncentracja nastąpiłaby również na krajowym rynku sprzedaży hurtowej energii. W praktyce zniknąłby jeden ze znaczących konkurentów EdF, oferujący na rynku energię z najnowocześniejszych elektrowni w Polsce (czyli Elektrowni Kozienice) oraz posiadającej dostęp do węgla z bardzo efektywnej kopalni w kraju (Elektrownia Kozienice zawarła wieloletnie umowy na dostawy węgla z kopalnią Bogdanka).
- Przejęcie kontroli przez jednego z największych producentów energii nad jednym z największych konkurentów, stanowiłoby poważne zagrożenie dla struktury rynku i w istotnym stopniu ograniczyłoby odbiorcom energii elektrycznej możliwość wyboru dostawcy - czytamy w liście.
Warto rozpocząc na Niepoprawnych dyskusję nad pseudoprywatyzacją energetki prowadzoną przez Peło
|
|
Le Triangle de Weimar |
|