|
15 lat temu |
słucham właśnie konferencji Mario Kamińskiego |
i wspominam te dni, kiedy rzucałem kamieniami i skandowałem na organizowanych przez niego manifestacjach.
emanująca z niego siła, charyzma, nieskazitelna uczciwość jest porażająca.
skurwysyny nie odważą się go dotknąć. |
|
Czy Kamiński jest bezpieczny? |
|
|
15 lat temu |
oto linki. pozdrawiam. |
http://www.newsweek.pl/artykuly/dojenie-platformy,14269,1
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3928800.html
http://wyborcza.pl/1,82709,4507948.html
http://www.dziennik.pl/polityka/article246811/Mial_doic_PO_doradza_ministrowi_sportu.html |
|
Marcin Rosół i grupa Sheratona |
|
|
15 lat temu |
Tusk dał głos o Drzewieckim |
na razie Miro zostaje. dalsza część spektaklu we wtorek na Radzie Ministrów.
zatem obrona Drzewieckiego.
szykują kontratak.
będą maksymalnie zaciemniać.
typowe. |
|
Marcin Rosół i grupa Sheratona |
|
|
15 lat temu |
gracz na zdjęciu |
musi jeszcze długo pracować nad techniką.
nie tylko jeśli idzie o forhand. |
|
Jeszcze jestem w grze |
|
|
15 lat temu |
przy okazji przeczytam |
mam wielką prośbę, by nie wstawiać tu copy/paste matki-założycielki. |
|
Pierwsza polecanka BM24 |
|
|
15 lat temu |
Foxxie |
ja się w żadnym miejscu nie minąłem z prawdą. nie dostrzegasz jedynie mojego szyderstwa z waszego kurczącego się kółka wzajemnej adoracji. to wszystko.
o cielaku też było w klimacie. podobnie jak o orle i świni, nie wspominając o gęsi.... |
|
Witamy BM24 i tekstowisko - moje uwagi |
|
|
15 lat temu |
to ja krotko i na temat o "integracji" |
widzę, że mój powrót do blogosfery będzie bardzo krótki.
kiedy bowiem pomyślę sobie, że miałbym się "integrować" z miernotami typu Sergiusz, Igłą, Maryla, Franek, itp. to ja grzecznie podziękuję za kilka wspólnych tu przeżytych miłych chwil i zamówię taksówkę.
PS. rozbawił mnie wzorzec ucziwości foxx, który decyduje, kto dostąpić ma zaszczytu "integracji", a kto nie. można się porzygać z obrzydzenia. |
|
Blogosfera polityczna. Czas na zgodę |
|
|
15 lat temu |
Żółwiu |
Twoja postawa tylko podtrzymuje tę oborę.
myślisz, że nie mógłbym założyć tam kolejnego bloga pod nowym nickiem i pisac w miare poprawne "prawicowe" teksty, by powisiec na sg i miec kilka tysiecy odslon i kilkadziest komentarzy? zapewniam cie, ze moglbym. tylko czekaja na takich.
ale powiedzialem: dziekuje. raz mnie wydymali, a ja nie jestem zwolennikiem tego typu seksu. kreci mnie co innego :)
pisze sporadycznie, ale jedynie tutaj. jesli jakis szaleniec lubi mnie poczytac, zapewniam cie, ze mnie tu znajdzie. a nie na s24.
wszyscy ktorzy myscicie, ze tam bije serce polskiej blogosfery jestescie naiwni jak przedszkolaki i bede wam to wytykal wciaz i na powrot. i nie potraficie spojrzec kilka lat do przodu. tyracie na czyjsc rachunek. z pupą dyzurnie wypieta, w razie gdyby wladca mial ochote na nieco swawoli. powodzenia.
nie nazywaj tego miejsca piwnica. jesli jest z niego cos z piwnicy to dzieki takiemu siedzeniu okrakiem na barykadzie. i nie pisz o kiszeniu sie. widziales jakas tworcza dyskusje w tamtejszej oborze ostatnimi czasy? konstruktywny i kreatywny tekst, ktory wzbudzilby emocje i popchnal cokolwiek naprzod? ja nie widzialem.
dla mnie to tablica do wieszania wlasnej "tworczosci" przez proznych slepcow.
ukłony |
|
Dlaczego nie odchodzę (na razie...?) z Salonu24? |
|
|
15 lat temu |
ale wy naiwni jesteście |
idźcie jeszcze "powalczyć" na forum gazeta.pl i na trybuna.pl (o ile jest tam forum). i doszukujcie się niuansów w administrowaniu. nie oddawajcie niczego bez walki.
a tu wklejajcie takie głodne kawałki tytułem usprawiedliwienia.
dobrze, że chociaż jest w was dysonans, skoro potrzebujecie takich usprawiedliwień.
ja słabo czułbym się w oborze administrowanej przez cyngli mających prawo (i korzystających zeń) do wydymania mnie w dowolnym momencie. i żadne słówka nie uwolniłyby mnie od tego dyskomfortu.
jedynka. |
|
Dlaczego nie odchodzę (na razie...?) z Salonu24? |
|
|
15 lat temu |
ale wy naiwni jesteście |
idźcie jeszcze "powalczyć" na forum gazeta.pl i na trybuna.pl (o ile jest tam forum). i doszukujcie się nuiansó w administrowaniu.
a tu wklejajcie takie głodne kawałki tytułem usprawiedliwienia.
dobrze, że chociaż jest w was dysonans, skoro potrzebujecie takich usprawiedliwień.
ja słabo czułbym się w oborze administrowanej przez cyngli mających prawo (i korzystających zeń) do wydymania mnie w dowolnym momencie. i żadne słówka nie uwolniłyby mnie od tego dyskomfortu.
jedynka. |
|
Dlaczego nie odchodzę (na razie...?) z Salonu24? |
|