|
10 lat temu |
@hobo |
apeluje o to od wielu,wielu tygodni.Ale niektórym zależy na "polemice",żyć bez tego nie mogą
|
5 |
Moje ukraińskie intuicje |
|
|
10 lat temu |
Hobo - no niestety w tym roku "klasykę" i meritum zawłaszczyła |
"belwederska sieczka"...
Niemniej - ważny jest powód i ważne jest by uroczyście go uczcić. Dlatego poniekąd nie mam ansów, że środowisko PiS-owskie wybrało Kraków na świętowanie Dnia Niepodległości.
W końcu Kraków to również stolica Polski i bardziej z nią się Polakom kojarzy bo dla wielu z nich Warszawa dziś to tylko siedziba władz państwowych w osobie tych, którzy nigdy nie powinni zaszczytu bycia władzą Rzeczpospolitej dostąpić. Lepiej w Krakowie bez kurestw HGW i jej promotorów, w końcu to jest święto narodowe, a nie jakiś regionalny jarmark z monopolem władzy, które "godnie" w Warszawie może tylko pan prezydęt z tytułu partyjnego powinowactwa, że tak delikatnie to ujmę.
A niedelikatnie i "wedle zasług" - kumoterstwa posranej koszuli z posraną rzycią.
****************
...Z krakowskich "oleandrów" ruszały Legiony by przynieść Polsce niepodległość, a z czystej złośliwości babskiej do bab pokroju Kopacz i Komorowski powiem, że lepiej się mieli ku sobie Dmowski z Piłsudskim niż Komorowski z Grabkiem Donaldem i Łopatką z przetakiem...
Pozdrawiam.
PS. Cuś ten przetak fadromy łopatkowej miał być gęsty ale... rekiny przez oczka wciąż kursują wte i wewte. W najlepsze.I bez opłaty za... autostradę.
|
5 |
11.11.2014 - A może Marsz Niepodległości bez policji??? |
|
|
10 lat temu |
Hobo - właśnie zajrzałam na trasę... |
Tak jakby nie było na niej "punktów zapalnych" ale złe nie śpi i niczego dobrego nie wróży koncentracja tych tysięcy policjantów w Warszawie+ wiedza o tym, że władzom wcale nie zależy na tym by marsz odbył się bez incydentów bo w minionych latach dała wystarczająco dużo dowodów, że to ona jest tym głównym "punktem zapalnym".
Oby oby, daj Boże, by się obyło bez prowokacji, pał i scen z poprzednich marszów, które żywcem wyjęte były ze stanu wojennego.
Pozdrawiam i życzę wspaniałego świętowania.
|
5 |
11.11.2014 - A może Marsz Niepodległości bez policji??? |
|
|
10 lat temu |
@Hobo |
jestem tego wiecej niż pewny - oby skutecznie i raz na zawsze
|
5 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
@Hobo |
Trafiłeś w przysłowiową dziesiątke,Ukraina i zbrodnie ludobójstwa nie mogą być zapomniane,ale właśnie czy mamy czytać o tym codziennie.Stawiam skrzynke piwa jak ktoś znajdzie 1 dzień na tym forum (słownie jeden dzień) by nie było o tym wpisu.
A to jak nas zaszufladkują możemy mieć w 4 literach.
pozdrawiam
|
3 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
@hobo |
Mam nadzieje, że jak zawitasz dziś na forum to pewnie zauważysz jak to z tym "kończeniem się" Niepoprawnych jest.Tylko dziś, udane powroty mieli kolejni Niepoprawni piszący i komentujący od lat.Te powroty trwają już kilka tygodni,i tylko złośliwi tego nie chcą zauważyc.Czy to zawiść desantowców ( do nich nigdy by Cię nie zaliczył) czy też już bezradność wiedząc że własnie na neonowym scieku są spektakularne odejścia, a w obecnej chwili jest 5-6 osób którzy we wszystkich tematach ,latają jak żydy po pustym sklepie i piszą sami do siebie.
A wiec jedna uwaga : wiecej Hobo optymizmu, nie jest tak żle jak piszesz
Pozdrawiam
|
4 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
@hobo |
cyt:
Jak zawsze coś się kończy coś się zaczyna. Niepoprawni wyraznie się kończą.
Wielu tego zapewnie pragnie,ale to nierealne,wiecej na portal wracją blogerzy i komentatorzy, nieobecni od kilku czy kilkunastu m-cy.Jest ich z dnia na dzień coraz wiecej. A te "nawalanki" desantowcowto taki folklor, i widać że pisanie ich to coraz wieksze dno dna. A wszelkie próby rozbicia czy skłócenie pozostałych kończą sie ich porażką , wstydem (sic) a my możemy ich łajdactwa co najwyżej olać ciepłym moczem.
Pozdrawiam miłego dnia
|
5 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
To takie proste i zarazem |
okropnie skomplikowane...wprowadzić i stosować się do "Dekalogu".
Niczego innego ludzkości nie trza.
Pozdrawiam.
|
3 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
@hobo |
Tylko przyklasnąć.
pzdr
|
1 |
Kryzys duszy polskiej znany i zdiagnozowany już przed wojną. |
|
|
10 lat temu |
@hobo |
To typowe dla "postępaków": wrzucać postęp w nauce i w idei do jednego wora.
Otóż to: wymieszać wszystko, łamiąc naturalne bariery ochronne, które chronią przed mieszaniem się odmiennych żywiołom, gdyż to grozi ich samounicestwieniem- zarówno w konsekwencji cyklu wzajemnego niszczenia się, jak i bezpośredniej anihilacji i wzmacniania, Wymieszać to, co służy duchowi z tym, co służy materii, religii i pogaństwa, ładu społecznego i anarchii, prawdy i fałszu, dobra i zła, życia i śmierci, realnego z wirtualnym, szlachetnego z podłym, wzniosłego z przyziemnym, czystego z brudnym, cnotliwego ze zdradzieckim - tego co postępuje w dojrzałości w człowieczeństwie, w sięganiu po coraz wyższe ludzkie wartości wyższego rzędu, postępuje w świadomej i dobrowolnej służbie drugiemu człowiekowi przez wspieranie dobra w nim, a chronienie go od zła, które mu zagraża i wymieszanie tego z coraz to wyższymi roszczeniami czyli wymieszanie miłość i egoizm, to co "od" z tym, co "do" (i wychodzi potworek typu "Za co kocham moją mamę").
Wymieszać w tym worku wszystko i jeszcze tłumaczyć, że to dla naszego dobra, bo oni późnie wyjmą z niego za uszy pięknego zajączka multi kulti.
Owszem, postęp w nauce i idei można łączyć, ale po to, by mieć z tego punkt wyjścia do dojrzałości w człowieczeństwie coraz wyższym, coraz dojrzalszym, coraz bardziej świadomym i wolnym. Łączyć i wytrwale walczyć i pracować zachowując ciągłość DOBREGO DUCHA.
Nie można tak, jak to robią lewaccy materialistyczni postępacy - robić wszystko dla samozagłady, dla dezintegracji i liczyć, że nastąpi cud i że życie pozbawione ciągłości duchowej przetrwa, a nawet ot tak sam z siebie zintegruje się jakiś "człowiek utopii" zdolny do życia.
Pozdrawiam
miarka
|
3 |
Trzeba odbudować dziedzictwo sarmackie |
|