|
12 lat temu |
Zybertowicz w Tv Trwam |
Zobacz stara,
ubiegloroczna 'rozmowe niedokonczona' Tv Trwam z profesorem Zybertowiczem (zadeklarowanym agnostykiem, ale i obronca Kosciola - nie paradoks ;)
http://www.youtube.com/watch?v=GzwibGhBGNw
(to jest 1 czesc rozmowy, pod spodem sa linki do kolejnych czesci.)
* I koniecznie przeczytaj ostatnia ksiazke profesora : "Polska do pociagu. Pociag do Polski. To jest uporzadkowany zbior jego tekstow, wywiadow z ostatniego dziesieciolecia. 400. stronicowe oskarzenie ukladu 3 RP, salonu i... rzadu Donalda Tuska.
pozdro. |
|
Donosy na Polskę- wykaz ich sprawców... |
|
|
12 lat temu |
@proxenia |
Nie sądzę, aby ktokolwiek oczekiwał jakichkolwiek tłumaczeń. ;-)
Dodam, że obydwa listy miały charakter otwarty. O ile mnie pamięć nie zawodzi pierwszy opublikowano jednocześnie w Brukseli i Warszawie, a drugi w Berlinie i Warszawie. Ale głowy nie dam...;-)
Pozdrawiam |
|
Donosy na Polskę- wykaz ich sprawców... |
|
|
12 lat temu |
Hm, wotum separatum |
Wiem, znam tę książkę, to była dawna lektura. Ale właśnie niedawno rozmawiałam z młodymi ludźmi na temat lektur w szkole i wykazywałam wyższośc niektórych dawnych nad obecnymi. I tu - wybaczcie - podałam jako przykład tę ksiażkę Polewoja. Która w odróżnieniu od innego współczesnego badziewia pokazuje coś pozytywnego - że nawet mino jakiegoś kalectwa można osiagnąć wiele, jeśli tylko się chce i nad sobą pracuje. W młodym wieku taka lektura jest pożyteczna, daje napęd, optymizm.
Oczywiscie nie pamiętam otoczki ideologicznej, która musiała tam byc, przecież cudów nie ma. Moze gdybym przeczytała to teraz, to bym się zastanowiła, zanim bym tak chlapała. Ale oni tytułu i tak nie zapamiętali, zapamiętali jedynie ważną myśl ogólniejszą - ze lektury szkolne powinny coś budować, kształtować charakter, a nie rozmiękczać go albo wrecz destruować.
Ach, pamiętam jeszcze ksiażkę "Honor młodych", autora nie pamietam, ot nie była w lekturze, ale była jakimś cudem w domu. Przekład z rosyjskiego. Nie rozumiałam wtedy, dlaczego ojciec, przedwojenny "pamieszczik" (jak nazywano takich po 17.09.1939 na Kresach), tak tę książkę mieszał z błotem. Ale cóż, ja już w bardzo młodym wieku byłam w stanie wojny z rodzicami. |
|
Starsza pani. Dedykuję mojej J. |
|
|
12 lat temu |
Na moją litość |
mozesz liczyć zawsze. Tym bardziej, jesli miewasz takie skojarzenia :)
A poważnie, to temu własnie słuzyła komuna - zmienianiu znaczeń najbardziej oczywistych słów i wartości.
Żal, że czasami aż tak skutecznie.
Mimo tych złośliwości z sympatią, w którą - mam nadzieję - nie wątpisz :) |
|
Starsza pani. Dedykuję mojej J. |
|
|
12 lat temu |
Re: Brawo! |
Ktoś kiedyś powiedział, że ulice i place zazwyczaj noszą imiona i nazwiska głupców - według mnie lotniska także.
Obibok na własny koszt
======================================================
Nunquam sapiens irascitur. |
|
Brawo! Odebrali Wałęsie tytuł „Zasłużonego” |
|
|
12 lat temu |
@Pyzol |
Jako, że znam już Twój upór, to dam sobie spokój :-)))Ale się trochę wyzłośliwię:
-plemienne wojny (sic!)
-książęta i rycerze szli na wojnę ze względu na feudalne zasady, a już szczególnie zasadę majoratu.;-)
Ale w jednym masz niewątpliwie rację. Sprawy ziemskie i boskie były w średnich wiekach związane ze sobą ściślej niż kiedykolwiek potem.
Pozdrawiam :-) |
|
Krucjaty - właściwie to po co one komu były? |
|
|
12 lat temu |
JWP |
dzięki:)
pozdrowienia dla Wszystkich z Resortu:) |
1 |
Bo nie ma komu w MORDĘ dać |
|