|
8 lat temu |
Radość serca życiem człowieka |
Serwus dratwa3! W II dniu Świąt Bożego Narodzenia Twoja refleksja jest wspaniałym newsem, tym bardziej że te bajeczki nie są moje, ale otrzymałem je wczoraj od dobrych ludzi w prezencie. Do siego roku!
|
7 |
Czasami gdy jesteśmy naprawdę cicho możesz usłyszeć jej głos jak śpiewa i możesz czuć jak troszczy się o nasz świat! |
|
|
8 lat temu |
Rozumny patriotyzm, to jest |
Rozumny patriotyzm, to jest właśnie to co opisałeś. Wszyskie te cechy powinny byc nie tylko bezinteresowne ale i rozumne.Prosił bym o nie cytowanie wikipedii bo większość pojęć w niej jest celowo zmieniane lub nieprawdziwe. Aby dokładniej zrozumieć sens mojej wypowiedzi należy powrócić do nauk Feliksa Konecznego czy Romana Dmowskiego.
|
3 |
Czym jest nacjonalizm. Ogólnoświatowe kłamstwo oraz paniczna histeria przed prawdą. |
|
|
9 lat temu |
Wielokulturowość |
Nie zgadzam się. Jednokulturowość to nowa tradycja. Naszą tradycyjną, wielowiekową, cywilizacyjną tradycją jest wielokulturowość. Naszą tradycją jest dwupiętrowość - naród wyższego piętra jako wolny obywatel Rzeczpospolitej i wiele wspólnot etnicznych niżeszego rzędu. Tu o tym obszerniej pisałem: http://gps65.salon24.pl/269255,dwupietrowosc-narodu
|
-2 |
Obywatel |
|
|
9 lat temu |
Wspólnota |
Ale by odbudować wspólnotę trzeba pozbyć się socjalistycznego państwa. Trwałe wspólnoty mogą powstawać tylko dobrowolnie, oddolnie, zgodnie z tradycją i obyczajami - nie da się stworzyć żadnej trwałej wspólnoty opartej o przemoc, przymusową przynależność i przymusową redystrybucję majątku. Taka wspólnota momentalnie się rozpadnie jak tylko władza, która ją stworzyła, trochę osłabnie.
W Polsce nie panoszy się żadna ideologia „róbta co chceta”. Panoszy się ideologia przeciwna: „róbta tylko to, na co wam władza zezwala”. W Polsce mamy socjalizm - obowiązuje i jest skrupulatnie realizowana ideologia socjaldemokratyczna. To jest ideologia obca nam cywilizacyjnie, ideologia zaborcza, przyniesiona na bagnetach sowieckich żołdaków. W systemie emerytalnym, w edukacji i służbie zdrowia mamy ciągle sowiecki PRL. W reszcie dziedzin mamy kapitalizm państwowy, czyli zachodnią odmianę socjaldemokracji. Państwo wtrynia się w najdrobniejsze aspekty ludzkiego życia.
Władza wychowuje sobie niewolników – tacy nigdy nie stworzą żadnej wspólnoty. Program 500+ uczy, że samodzielnie człowiek nie jest w stanie się utrzymać przy życiu i musi mieć pana, który się nim opiekuje. Człowiek musi być kosztownym, kapryśnym i krnąbrnym poddanym, wymagających od swojego nadzorcy jeść, wymagającym pić, wymagającym ciepłych barłogów i stójkowych dla ochrony spokojnego snu i trawienia, i dobry pan musi mu to wszystko zapewnić. Po takiej nauce nikt nie zechce być obywatelem, bo obywatel musi sam sobie to wszystko zapewnić. Nikt nie zechce tworzyć wspólnot - lepiej być niewolnikiem. A jak młody człowiek do tego niewolnictwa przywyknie, to władza zapędzi go do spłacania wszystkich długów, które zaciągnęła, by go w tym niewolnictwie wychować. By stworzyć wspólnotę będzie musiał z Polski uciec.
|
-3 |
Obywatel |
|
|
9 lat temu |
@dratwa |
Ojciec, matka czy brat lub/i siostra oczywiście wystarczą tak pieszemu, jak i przyszłemu kierowcy.
Tobie może podane wyżej zasady zachowania na drodze wystarczą, lecz policjantowi już nie koniecznie. Obligatoryjne jest na przykład noszenie odblasków w określonych warunkach.
Warto też znać znaki drogowe D-40 i D-41. Pozwalają one na korzystanie przez pieszych z całej szerokości drogi.
Na koniec dodam, iż jeśli przejście/a dla pieszych znajdują się w odległości większej niż 100 metrów, to pieszy może przejść przez jezdnię, jednak w takiej sytuacji nie ma pierwszeństwa przed pojazdami.
Mógłbym o tym cały tekst napisać, tylko po co? |
|
Niewolnictwo prywatne, niewolnictwo państwowe... |
|
|
9 lat temu |
@dratwa |
Wedle prawa są takimi samymi jak kierowcy, z tą różnicą, że nie potrzebują dokumentów uprawniających do korzystania z drogi. Takie są fakty.
Wszystkie przepisy ruchu drogowego są potrzebne pieszemu, jak również wszystkie znaki, choćby ze względu na to, że ich nieznajomość nie zwalnia z odpowiedzialności.
Owszem, możemy przyjąć, że pieszy nie będzie holował pojazdu lub wyprzedzał na wiadukcie, jednak to samo się tyczy każdego kierowcy.
|
-1 |
Niewolnictwo prywatne, niewolnictwo państwowe... |
|
|
9 lat temu |
@dratwa |
Piesi są takimi samymi uczestnikami ruchu jak kierowcy, podlegają tym samym przepisom i karom, choć nikt nie wymaga od pieszego posiadania prawa jazdy. |
-1 |
Niewolnictwo prywatne, niewolnictwo państwowe... |
|
|
9 lat temu |
Dzieci PRL-u. |
To jest bardzo charakterystyczna cecha ludzi wychowanych na niewolników państwa - uważają, że jak państwo się daną sprawą nie zajmie, to nikt się nie zajmie. Państwo nie będzie wymagać praw jazdy, to ludzie będą jeździć bez uczenia się zasad ruchu, gdy państwo nie wybuduje dróg, to dróg nie będzie, gdy państwo nie zajmie się służbą zdrowia, to ludzie nie będą się leczyć etc... Jak się takiemu powie, że należy zlikwidować państwową służbę zdrowia, to on sobie wyobrazi, że w ogóle nie będzie lekarzy i szpitali. Bo tak został wychowany i całe życie żył w niewoli - nie jest w stanie sobie wyobrazić jak może być na wolności.
W Polsce niedawno zniesiono obowiązek posiadania patentu żeglarskiego na śródlądziu. I jakoś nie spowodowało to zwiększenia liczby wypadków. W USA i UK nie ma obowiązku posiadania patentu żeglarskiego, a ludzie jakoś się uczą żeglować, zdają egzaminy i potrafią nawigować. Nie ma też dowodów osobistych i jakoś z tym żyją.
Na szczęście ta niewolnicza mentalność dotyczy ludzi starych. Młodzież jest już inna, bardziej otwarta, oczytana, rozumna, znająca świat, mająca więcej wyobraźni i wiedzy niż dzieci PRL-u.
|
-2 |
Niewolnictwo prywatne, niewolnictwo państwowe... |
|
|
9 lat temu |
Prawo jazdy |
http://gps65.salon24.pl/611778,prawo-jazdy
|
-3 |
Niewolnictwo prywatne, niewolnictwo państwowe... |
|
|
9 lat temu |
dratwa3 |
Nasze poglądy są tutaj tak zgodne, że czytając co piszesz zastanawiałem się, czy mnie nie cytujeasz :-)
Pozdrawiam
miarka
|
1 |
Pokochać dobro |
|