|
13 lat temu |
kruszyno: prawda to fakty, a fakty to władza |
Musimy się zastanowić. O co nam bardziej chodzi? O solidarność prawicy, czy też o prawdę w mediach. Bo tak istotnie, gdyby media głównego nurtu relacjonowały prawdę, zamiast indoktrynacji politycznej i ideologicznej, to dziennikarstwo prawicowe poszłoby na emeryturę. Bo nie ma faktów prawicowych i lewicowych. Fakty są jedynie prawdziwe, bądź fałszywe. Natomiast opinie mogą być prawicowe, lewicowe i pomieszane.
Faktów – niefiltrowanych, obiektywnych faktów - w polskiej przestrzeni medialnej brak. Bo kto je ma, ma również władzę. A z dzieleniem się informacją jest tak, jak z dzieleniem się władzą. Tak działo się w Rosji i w Polsce w czasie ostatniej transformacji ustrojowej. I tak dzieje się obecnie, na naszych oczach w Chinach Ludowych. Całe gałęzie przemysłu i biznesu przechwytywane są przez tych, którzy stoją blisko komunistycznego żłobu informacyjnego.
Ja mówię: dajcie mi fakty, a opinię sama sobie dorobię.
Pozdrawiam prawdziwie,
kassandra |
|
Byłem na obchodach 20-lecia Radia Maryja |
|
|
13 lat temu |
Nikogo nie zdradziłem - popierałem PiS i Jarosława do końca, |
Nawet gdy szef okręgu gdańskiego usunął mnie za krytykę jego nieskończonej nieudolności liczyłem, że Kaczyński cofnie tę decyzję - ale nic takiego się nie stało.
"Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw" - Tacyt |
|
Relacja ze spotkania z Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim |
|
|
13 lat temu |
Re: Wrzutka |
Dzieki janolsza. Odsłuchałem.Całkiem fajne!
Pozdrawiam serdecznie. |
|
Dzięki, że istnieją niezależne media, bo inaczej nigdy nie wyrwalibyśmy się z tego matriksu. |
|
|
13 lat temu |
Ugniatanie narodu, trwa od Nocnej Zmiany.... |
Zapoczątkowane przejmowaniem mediów i strategicznych zakładów. Potem rozszalała się propaganda prosowiecka. Kochamy Jelcyna, musimy w dwójnasób Putina. Tylko rosyjski gaz i paliwa będą naszą przyszłością i radością. Stały się piętą Achillesową!. Architekci dywersyfikacji poszli do odstrzału. Dosłownie!. Zachłyśnięcie Unią i zniknięciem granic z wymarzonym i utęsknionym, peweksowskim zachodem. Raj, wyśniony przez zaściankowych biedaków. Tanie pospawane z kawałków graty pod marką Opel, VW i BMW. Marzenia wieśniaków. Utrata wolności i tożsamości narodowej, to tematy godne oszołomów z PiS!. Kto by tam o tym myślał. No to i macie na fali szczęścia, premiera rodowitego Niemca i prezydenta rdzennego Rosjanina. Rozszarpią do siebie te resztki sukna, z nadrukiem mapy, okrojonej w Jałcie Polski. Wyskok Sikorskiego/cholera wie jak nazywał się jego rebe dziad/, jest kontynuacją dekompozycji. Etapowym przystankiem zamach smoleński i cała akcja werbalna, mająca na celu unicestwienie PiS. Zamknięcie gęb niedobitkom i oszołomom, wierzącym w reaktywację biało czerwonej. Złudzenia moherów!... |
|
Zdrada niech ZDRADĄ będzie nazywana... |
|
|
13 lat temu |
sledzie czy wegorze ? |
Tym razem o sledziach, a przy okazji i o wegorzach.
Nie strasz mnie tona wegorzy. Skad wezmiesz tone wegorzy ? Nie wiem, czy plywa ich teraz tyle w Zalewie Wislanym :) Co jednak sadzisz o wedzinych sledziach. Te zimowe sa najsmaczniejsze.
I nie pozdrawiaj ode mnie Pani Burmistrz :)
|
|
Idzie wojna (poseł kontra burmistrz) |
|
|
13 lat temu |
Będę taką babcią jak na filmie poniżej. |
I niech tylko ktoś spróbuje mi domek przepić, to powystrzelam jak te gołębie.
[video:http://www.youtube.com/watch?v=k1PJThTQx4M&feature=related]
Iranda |
1 |
Dziadkowe łóżko. |
|
|
13 lat temu |
Ja jednak zauważyłem ten upadek. |
Wiem, że III RP jest jakąś kontynuacją PRL-u. Nastąpiły jednak widoczne zmiany widoczne tu i ówdzie. Możemy np. dość swobodnie rozmawiać, możemy wyjechać na Zachód (i wrócić). Oczywiście zostały zaprzepaszczone liczne szanse, sprzedano kupę majątku narodowego. Jednak nie zamieniłbym stanu obecnego na ten z komunizmu.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas |
|
Unia Europejska upadnie, bo upaść musi |
|
|
13 lat temu |
...Nie tylko musiał zginąć ale liczono |
gość z drogi
że nierozłączny Brat bedzie z NIM i wreszcie bedzie spokój,
Naród popłacze i zapomni
nie udało się, więc
wszystkie chwyty zaczynają być dozwolone
Dzisiaj
w sieci drwią,że wszystko co Jarosław KACZYŃSKI ma, przekazuje na ratowanie zdrowia MATKI,no cóz
tych drwiacych, ich własne dzieci nie bedą ratować ,wymyslĄ EUTANAZJĘ,ktorą juz dziś POwoli wprowadzają
poprzez zniszczoną słuzbe zdrowia
drapiezne i lichwiarskie banki I CODZIENNE PODWYŻKI
i tym POdobne sposoby
|
|
Kiedy Reichstag stanie w Warszawie ? |
|
|
13 lat temu |
K-pax |
//Może ktoś z obciachu wcieli się w prawdziwego sapera :) ?//
Pomysł oczywiście świetny => diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach typu gadżety sapera:)
Ja na przykład posiadam jedynie saperkę;)))
(i to też pewna nie jestem...;) |
|
Zróbmy OB-CIACH Krytyce Politycznej;))) |
|
|
13 lat temu |
Re: pełna zgoda z Autorem |
To są chyba, także, pomysły JKM - ale trudno tutaj trochę racji nie przyznać (mimo, że to JKM).
Jak to jest - na zachodzie europy na wybory chodzi 60%-80%.
A u nas - w porywach 55%.
A co do "kondycji" umysłowej, wiedzy, stopnia orientacji tych chodzą - sami widzimy...
Nigdy nie byłem fanem, a obecnie mam coraz większe wątpliwości, co do formuły wyborów powszechnych, równych, itd.
Powołujący się na Grecję i tradycje - to śmiech pusty. Nie chce mi się sprawdzać, ale w słynnych Atenach prawo do głosu miało - ile? 10%? Reszta to byli metojkowie, niewolnicy, etc...
Demokracja, demokracja liberalna, zaistniała, tak naprawdę, w XX wieku - sufrażystki walczyły o prawa kobie gdzieś z początkiem XX wieku/końcem XIX, czy się mylę?
Zanim oberwę jakąś patelnią ;)) - akurat sufrażystki rację miały i basta! :)
Ale sama idea?
Przywykliśmy traktować demokracje (tak, jak ją rozumiemy) jako wartość nadrzędna i coś o czym nie przystoi dyskutować. A ja tylko przypomnę, że to ustrój stosunkowo młody (tak!) i nie jestem pewien, czy stwierdzenie (nie pomnę autora), że nic lepszego niż demokracja nigdy nie wymyślono, ma solidne podstawy.
Ale, jak sam napisałem, mamy to, co mamy, trzeba sobie radzić. Sytuacja, gdzie trzech, zresztą przesympatycznych znajomych panów, spędzających swój czas w okolicach lokalnego sklepu monopolowego mnie przegłosuje (bo jest ich trzech, a ja sam), jest faktem.
Teraz pytanie, jak do tych panów trafić, w sensie politycznym (??). Jak ich przekonać.
Najzabawniejsze to że ani wykształcenie, ani status społeczny, ani zarobki, ani cokolwiek nie jest zadnym, pewnym, miernikiem.
A jeszcze ponosimy koszty 40 lat komuny i 20 lat ogłupiania ludzi. Hmm.... |
|
Klechdy sezamowe (1) - czyli "elektorat niezagospodarowany" |
|