|
13 lat temu |
np1 pyta mnie - skąd wzięłam Kreml... |
Chyba Np1 nie myśli, że prok.Seremet jeździ do Moskwy by ugrać cokolwiek dla polskiego śledztwa smoleńskiego albo na tea party z Szojgu czy Czajką...
Podobnie jest np. z prezydętem Komorowskim - tajemnicą miało być, że podczas międzylądowań (w niedawnej podróży do Pekinu) na terenie FR, spotykał się z bliskimi współpracownikami Putina. Niestety tajemnicą przestało być i raczej o przygodach misia Puchatka nie rozmawiali...
A co powie Np1 na to* ?
[quote]"Lokator Belwederu utrzymuje jednak kontakty na nieco wyższym poziomie.
Np. w lipcu 2011 spotkał się nieoficjalnie z kagebistą Nikołajem Patruszewem, byłym szefem FSB (bliskim przyjacielem Putina). Patruszew przebywał wówczas w Polsce, bo rzekomo chciał obejrzeć w Sopocie mecz siatkówki Brazylia–Rosja.
Przed wyjazdem do Polski Patruszew spotkał się z Putinem, prezydentem Miedwiediewem, szefem Służby Wywiadu Zagranicznego Michaiłem Fradkowem i ministrem spraw zagranicznych Ławrowem. W rozmowie brał udział także były agent KGB Siergiej Czemiezow, zarządzający obecnie zakładami w remontowano silniki samolotu Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem.
Niestety - Polacy nigdy się nie dowiedzieli, o czym z sowieckim agentem rozmawiał prezydent III RP. [/quote]
* - cytat pochodzi z :
http://cogito.salon24.pl/379242,rosyjski-tryumf-polskiej-prezydencji
By nie rozmywać tematu Peacemakera proponuję Np1 by założył/a blog i tam stawiał/a pytania.
Niestety odnoszę wrażenie, że pod układnym tonem kierowanego "dysonansem poznawczym" leminga kryje się znana technika przekierowywania dyskusji na boczne tory.
contessa
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
|
|
PrOkurator PaRu(l)ski - cz 4. A jednak kanalie! |
|
|
13 lat temu |
Zdecydowanie nadużywasz określenia "leming" |
Prawdziwy leming wierzy w rządową propagandę tak, jak Chrześcijanin powinien wierzyć w Królestwo Niebieskie - z dziecięcą ufnością i bez najmniejszych wątpliwości. Jest święcie przekonany, że on, jako przedstawiciel większości nie może się mylić, zaś cała reszta zasługuje tylko na pogardę... no w najlepszym wypadku na dobrotliwą wyrozumiałość dla podludzi o poglądach "niczym chłop z wsi zabitej dechami" (autentyczny cytat autentycznego leminga).
http://www.niepoprawni.pl/blog/961/studium-leminga
Ty dostrzegasz, że większość, to 55% ludzi skutecznie odstraszonych od jakiegokolwiek zainteresowania i zaangażowania w cokolwiek mającego coś wspólnego z polityką. Lemingiem więc zdecydowanie nie jesteś. Podobnie jak pewien mój kolega z pracy, z którym mogę sobie rzeczowo porozmawiać, choć poglądy mamy diametralnie różne.
W kwestii wpisu Contessy: ja postawiłem tezę, że ośrodkiem decyzyjnym jeszcze jest Tusk, Contessa - że w kwestiach okołosmoleńskich (a może nie tylko) już o wszystkim decyduje Moskwa. Możemy się różnić, mamy do tego prawo - przynajmniej tu, na Niepoprawnych. |
|
PrOkurator PaRu(l)ski - cz 4. A jednak kanalie! |
|
|
13 lat temu |
@ gość z drogi |
Dziękuję za uzupełnienie, bo rzeczywiście ktoś mógłby pomyślec, że pochodzę z jakiejś biedoty wiejskiej spoza marginesu!! W tamtych czasach rodzice należeli do bogatych gospodarzy, ale cała rodzina ciężko na to pracowała i nikt nie jeździł taksówkami, za to książki miałam! Od dziecka znałam prawdę o Katyniu i o Żołnierzach Wyklętych.
I chcę znać prawdę o osobach publicznych.
wszystkiego dobrego! |
|
Niebezpieczna wolność - konspira od Czerwca do Sierpnia (szkic) |
|
|
13 lat temu |
>np1 |
"....ja myślałem, że mamy demokrację..."
Myśl dalej i wierz w to.
Postaw sobie pytanie, co to jest demo- kracja, a co auto- kracja. Różnica jest nieWIELKA, bo tylko są inne 4 pierwsze litery.
Życzę dobrego samopoczucia. |
|
PrOkurator PaRu(l)ski - cz 4. A jednak kanalie! |
|
|
13 lat temu |
Spoko |
Ja też niekiedy przerywam czytanie po pierwszym akapicie. A że tekst jest emocjonalny - to fakt. Bardzo dokładnie analizuję wszystkie doniesienia w tej sprawie. To już czwarta część artykułu - pierwszą napisałem w piątek, czyli na trzy dni przed strzałem w prokuraturze i już wtedy ta sprawa baaaardzo śmierdziała (gorąco polecam pierwszą część artykułu). Więc muszę tu przyznać, że wiadomość o tym, że samobójstwo najprawdopodobniej było sfingowane we wręcz tragikomiczny sposób dość mocno mnie poirytowała. |
|
PrOkurator PaRu(l)ski - cz 4. A jednak kanalie! |
|
|
13 lat temu |
@Chłodny Żłów |
Olej napędowy, powiadasz? Cóż, dulce et decorum est...ale ja wolę poczekać na kolejne podwyżki akcyzy w innym segmencie paliw płynnych, choć z racji wieku (i innych racji) niewątpliwie nie będę mógł spełnić "kilkulitrowego" obowiązku. But, I will do my best.
Pozdrawiam |
|
Jak pomóc Rostowskiemu? |
|
|
13 lat temu |
Chłodny Żółw |
Trochę słynnego oleum to przydałoby się Rostowskiemu. |
|
Jak pomóc Rostowskiemu? |
|
|
13 lat temu |
>Jan Bogatko |
[quote=Jan Bogatko]Jan Bogatko ...Nie jest łatwy, ale my sobie poradzimy - jest coraz więcej chętnych, pozdrawiam, [/quote]
Jestem PRZEKONANA, że ALI będzie naszym doskonałym Nauczycielem i Przewodnikiem.
Pozdrawiam. |
|
Afera Przybyła: to krzyk! |
|
|
13 lat temu |
rumjal |
Jan Bogatko
...oczywiście różni się bardzo od dyplomatołków. Na niekorzyść.
Pozdrawiam,
Po angielsku parlował też min. Dyzma. |
|
Niemcy: wkurzający wujaszek* |
|
|
13 lat temu |
były psy hodowane specjalnie do tępienia szczurów, |
, na przykład terriery (wśród nich są Yorki - nie takie wcale maskotki z kucykami i warkoczykami, jakby się mogło wydawać:):):). Dodam, że specyficzną odmianą rozrywki i hazardu były walki psów ze szczurami - ile załatwi w ciągu rundy... To jednak już daleko poza tematem.
Komuna miała oczywiście swoje "psy" (a nie były to "psy do towarzystwa":):):) i... w tej mierze nic się nie zmieniło. Postkomunie służą nawet te same osobniki.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam" |
|
szczury i psy |
|