Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Anonymous
8 lat temu 10 sierot ale...............PO Tusku. 3 Nawet sieroty z Aleppo usiłują wciągnąć do swej lepkiej POtuskowej brei
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika ccassiumm7
8 lat temu Zupaki kręgosłupem Armii. @ antysalon cyt. "trafiali się oficerowie względnie normalni, ia!przyzwoici, którzy nie razili głupota ogólnowojskową! Ale! zapadli nam, mnie także w pamięci ci szczególni czyli tzw nalazki (...)" Ci szczególni oficerowie... nalazki? Dlatego zapytałam. * "Nalazki" to popularne określenie podoficerów zawodowych, absolwentów Podoficerskiej Szkoły Zawodowej im. Rodziny Nalazków - Elbląg (1960–1993). Do podoficerskich szkół zawodowych mogli być przyjmowani kandydaci w wieku przedpoborowym i poborowym oraz szeregowcy służby zasadniczej, którzy do chwili rozpoczęcia nauki nie przekroczyli 12 miesięcy tej służby i w tym czasie nie ukończyli podoficerskiej szkoły służby zasadniczej lub szkoły młodszych specjalistów. Od kandydatów do podoficerskich szkół zawodowych wymagano: ·         obywatelstwa polskie ·         stanu wolnego ·         by odpowiadali pod względem fizycznym i psychicznym wymaganiom służby wojskowej oraz byli zdolni do służby w charakterze ucznia wojskowej szkoły zawodowej ·         odpowiednich wartości moralno-politycznych ·         wykształcenia odpowiadającego charakterowi szkoły ·         do Podoficerskiej Szkoły Zawodowej im. Rodziny Nalazków — ukończoną co najmniej szkołę podstawową. Elewami zostawali nierzadko młodzi chłopcy, którym w życiu często było pod górę w wielu dziedzinach życia. Bywały sieroty, bywali tacy co kamieniami rzucali w szkołę. Po trzech latach nauki i praktyki w jednostkach, i na poligonach ze szkoły Nalazków wychodzili bardzo dobrzy podoficerowie zawodowi. Sprawdzali się w tamtych realiach. A to, że między nimi bywało niemało "zupaków" to fakt. Jednak w Armii Pruskiej, w WP II RP (np. po Szkole Małoletnich w Nisku nad Sanem) etc., etc., zupaków też nie brakowało. Dobrze wyszkolone Armie to Armie posiadające mocny kręgosłup właśnie w korpusie podoficerskim vide USArmy. Zaręczam ci - tam też mają zupaków pod dostatkiem co widać nie tylko na amerykańskich filmach. No i teraz .... zderzenie pana podchorążego SPR czy SOR, który na studiach zajadał smalczyk ze słoika, prał skarpetki raz w tygodniu i albo balował, a jak nie balował to spał (z przerwa na sesję) itd... z takim "nalazkiem" to faktycznie był szok. Kudy magistrowi do trepa z podstawowym wykształceniem wzmocnionym choćby stopniem sierżanta? Przecież "Chamy i Żydy"*  (Żydy czytaj inteligencja) to dwa przeciwstawne światy. Reasumujac -  oficerowie nie mogli być "nalazkami". * W 1962 r. na łamach paryskiej "Kultury" opublikowano esej Witolda Jedlickiego Chamy i Żydy *[W. Jedlicki, Chamy i Żydy, "Kultura" 1962, nr 12 (182), s. 3-41.]     4 Ciemna ( raczej najciemniejsza )komnata IIIRP - połowinki przed otrzęsinami
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika ccassiumm7
8 lat temu Komunistyczna rodzina Nalazków. @ antysalon - Czy pan wie kto zaliczany był do "nalazków" i dlaczego? 4 Ciemna ( raczej najciemniejsza )komnata IIIRP - połowinki przed otrzęsinami
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika Traczew
8 lat temu Antysalon Oczywiście tak. Większość "personelu" SW to trepy klasyczne. W miarę normalni oficerowie to mniejszość. Trzeba było jednak przeżyć te szkolenia wojskowe. Licząc łącznie to było 90 dni dydaktycznych dla wojskowych szkoleń, plus 3 poligony (licząc tn trzeci już po studiach). Razem było to 180 dni, czyli pół roiku !! Sporo. Pamiętać też trzeba, że wówczas zajęcia mieliśmy w soboty.  Później, chyba w 1974 roku zmieniono system. Absolwenci studiów, szli na rok do woja. Pół roku w szkole wojskowej i następne pół w jednostce. A więc moi młodsi koledzy mieli gorzej. Strawili w wojsku cały rok, a nie pół. Z rozmów z nimi wynika, że trepostwo było również silne w jedostkach wojskowych i to także w tych "rozwiniętych", czyli gotowych do natychmiastowych działań. Żle to świadczy o armii z czasów PRL. I pytanie zasadnicze. W jakim stopniu armia nasza dziś jest inna. 3 Ciemna ( raczej najciemniejsza )komnata IIIRP - połowinki przed otrzęsinami
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika jazgdyni
8 lat temu @antysalon Masz rację, to nie są niewinne zabawy. Ktoś to nakręca, ktoś chce wykorzystać i obserwuje, co z tego wyjdzie. Jeżeli prezydentem miasta przez 20 lat jest człowiek, który ma takie myśli, to szkody mogą być wielkie.   Pozdrawiam 7 Żądamy Wolnego Miasta Gdańsk !
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika zetjot
8 lat temu Dla mnie główną wadą salonu24 Dla mnie główną wadą salonu24 jest bieżączka i młócenie słomy. Blogerzy mają problem z perspektywą i kontekstem - drzewa im po prostu zasłaniają las. No ale taka jest rzeczywistość i w pojedynkę trudno coś zmienić, a przecież jeżeli się chce to można - najlepszym przykladem jest Reduta Świrskiego. 2 Niewykorzystany potencjał portali
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika Anonymous
8 lat temu "antysalon"... I to mi się podoba. To "punktowanie", to dziecinada dla portalowych dzieci. Robi dużo więcej szkody, niż daje pożytku. Niektórych (jak wyżej} niezwykle to bawi i podnieca... Czasami myślę, że to jedyny cel ich "działalności" na portalu... Poza, może podbudowaniem własnego ego... -2 Wylinka!#, a raczej mózgu....wycinka!
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika Lwow47
8 lat temu antysalon Pozdrawam serdecznie.Kazimierz 2 DZIŚ WIĘŹNIOWIE GŁUPOTY MÓWIĄ O WOLNOŚCI....
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika Lwow47
8 lat temu antysalon Pozdrawam serdecznie.Kazimierz 2 DZIŚ WIĘŹNIOWIE GŁUPOTY MÓWIĄ O WOLNOŚCI....
Obrazek użytkownika antysalon
Obrazek użytkownika Lwow47
8 lat temu antysalon Pozdrawam serdecznie.Kazimierz 2 DZIŚ WIĘŹNIOWIE GŁUPOTY MÓWIĄ O WOLNOŚCI....
Obrazek użytkownika antysalon

Strony