|
10 lat temu |
poczekamy |
zobaczymy...
pozdrawiam :) |
|
Światowe echa decyzji Donalda Tuska |
|
|
10 lat temu |
Dixi |
Mam też o takie hobby po dziadku.
Tu uczy się obsługi dziadkowej maszyny do pisania ze stanu wojennego jak miała 14 miesięcy.
Dziś jest na wyższym poziomie, bo obsługą laptopa, lecz nie zaniedbuję nauki na innej mojej weterance z podziemia, o tej:
Ta maszyna to jest dopiero kawał polskiej historii związanej też i z TW Bolkiem.
Służyła mi wiernie i bezawaryjnie od 1980 roku do pierwszych lat 90. XX wieku.
Nie potrzebuje zasilania w przeciwieństwie do innych dzisiejszych drukujących zabawek, prawda?
Jej oryginalnym kolorem był kolor szary.
Po zeszlifowaniu nr ewidencyjnych została pomalowana farbą jaka była w zasięgi. Padło na kolor niebieski i jest niebieska.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt |
|
Rzut tortem w bękarta PRL-u |
|
|
10 lat temu |
Och, co za ulga, że mam naocznego świadka takż moich wybryków. |
Ten marsz by się nie udał, gdyby nie mija m.in. bezwzględna i terrorystyczna akcja z wrzucaniem przepustek stałych na oczach łamistrajków do kanału.
Spora część wcześniej zdecydowanych na opuszczenie naszej Stoczni widząc jak przepustki lądują bezdyskusyjnie do kanału wróciła do stoczni.
Cieszę się jak dzieciak i jestem dziś z tego rad, że powstrzymano mnie i innych radykałów z komitetu strajkowego GSR przez rozczepianiem mostów pontonowych by móc zatopić nacierające na wyspę Ostrów czołgów, skotów i innego sprzętu przez dwa mosty oraz przed zaminowaniem ich przyczółków, bram naszej stoczni oraz ogrodzeń, bo mógłbym być odpowiedzialny za masakrę moich Kolegów Stoczniowców o dużo większej skali niż ta jaka miała miejsce w KWK Wujek.
Uniknęliśmy wówczas zbędnego rozlewu krwi, bo co mogło zrobić tylko około 100 tysięcy desperatów strajkujących w około 199 zakładach w tym 40 zmilitaryzowanych, prawda?
Ciągle pytam, gdzie podziało się nie mniej niż 9.900.000 rzekomo członków Solidarności.
Ponadto mogę poświadczyć, że w Naszej Stoczni remontowej w czasie strajku w dniach od 13 do 16 grudnia 1980 roku brali udział także stoczniowcy niezrzeszeni w żadnych związkach.
Było ich paru lecz to i tak bardzo dużo, prawda?
Pozdrawiam i znikam życząc jednym miłego dnia, a innym spokojnej nocy i miłego przebudzenia.
Obibok na własny koszt |
-1 |
JERZY BOROWCZAK – FUNKCJONARIUSZ KŁAMSTWA |
|
|
10 lat temu |
obiboknawlasnykoszt |
wzzw.wordpress.com
Gdyby Panskie powielacze trafily do Borowczaka to moze nie byloby tak zle, bo on prawdopodobnioe nie wiedzialby co to jest i pewnie oddalby na zlom. I kto wie byc moze ktos by je uzyl. Z Borsukiem to juz sprawa gorsza gdyz ponad 70 kopiarek z Norwegii przepadlo za jego sprawa w stanie wojennym podczas gdy glod na kazda drukarke byl olbrzymi.
Do listy dokonan Stoczni Remontowej nalezy dorzucic fakt, ze kiedy stocznie gdanska za sprawa zdrady Walesy opuscila wiekszosc stoczniowcow to dla ratowania ducha zorganizowano (z pewnymi klopotami) msze w niedziele rano. I wowczas na tej mszy wiekszosc stanowili pracownicy wlasnie Stoczni Remontowej. O tym sie nie mowi, a przeciez to byl przelomowy moment.
Pozdrawiam
Lech Zborowski |
-1 |
JERZY BOROWCZAK – FUNKCJONARIUSZ KŁAMSTWA |
|
|
10 lat temu |
Re: Zgadza się, ale istotrnie niezbyt o tym głośno |
Gmyz: Nasi sąsiedzi szykują się do wojny
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dbVJnbd7Fm4
*******************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków |
|
Ofensywa Mosze Kantora, Cel Pieremyczka, Atrofia suwerenności |
|
|
10 lat temu |
eeeeetam, Smoku! |
Ja wchodzę tylko w pokerku, a zaciągam się tylko papierosami:):):)
Starego konie nowych sztuczek nie nauczysz.
Każdy ma w życiu swoją role.
Moja to Upierdliwy Staruch, albo, jak kto woli Osiołek Kłapouchy (od kilkudziesięciu lat":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam" |
|
Boicie się narodowców? Prosta rada |
|
|
10 lat temu |
TŁ |
Nie upieram przy w/w, ale na pewno istniało takie sformułowanie.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. |
0 |
POD KLONOWYM LIŚCIEM UPADA CYWILIZACJA |
|
|
10 lat temu |
Nie tak trudno to zrozumiec |
Starsi ludzie o tym nie wiedza - wielu z nich, wielu emigrantow nie zna dobrze jezyka, nawet po latach pobytu w Kanadzie, szczegolnie jesli pracowali w srodowisku swoich rodakow czy w domu, wiele kobiet ze starszego pokolenia nigdy nie zalatwialo zadnych spraw w urzedach, itd., itp., przyczyny sa przerozne. Niektorzy sie dowiaduja po latach, a te swiadczenia nie sa placone wstecz. Rzad natomiast dokladnie sie orientuje w sytuacji materialnej obywateli, ktorzy corocznie wypelniaja szczegolowe formy podatkowe i placa podatki, a wiec jesli juz nie automatyczne zakwalifikowanie, to przynajmniej powiadomienie byloby na miejscu, tym bardziej, ze corocznie miliony dolarow przepadaja z kretesem w rzadowych aferach korupcyjnych, gdzie fundusze przeznaczone na dany cel gdzies po drodze sie rozplywaja.
Renta dla osob po 65 roku zycia nie starcza na przezycie - co najwyzej na wyzywienie i do tego jest doplacany zasilek dla najbiedniejszych, ktorego otrzymanie w wielu prowincjach jest uzaleznione od stanu posiadania, a raczej nie posiadania niczego i dlatego ta osoba mogla miec racje mowiac, ze aby dostal pomoc musialby najpierw wszystko sprzedac.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie! |
1 |
POD KLONOWYM LIŚCIEM UPADA CYWILIZACJA |
|
|
10 lat temu |
Gość z Drogi i inni moi Goście |
Dziękuję Wam z wizytę i za wymianę zdań o tak ważkich, choć bolesnych sprawach.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. |
|
Skarb Stasia |
|
|
10 lat temu |
@Emir :) to miejsce naszych corocznych biwaków...prawie baza:))) |
gość z drogi
najpiękniejsze lata wakacyjne z naszymi dzieciakami i psami...początkowo na rowerach ,a raczej na wielbłądzie...zwanym tandemem,pózniej na motorze z przyczepą i namiotami typu motylek...:)))
Bobolice,pamiętam te ruiny tam nocowaliśmy w straszą deszczową noc z piorunami,grzejąc się przy spirytusowej lampie :)))
ale nawet duchy nas pod basztą nie odwiedziły,bo tak lało...:)))
słyszałam o nowym właścicielu i jego wysiłku...serdecznie mu gratuluje,bo czas naszych wypraw,to był czas rozbierania murów i drewna jakie ostatki jeszcze pozostały...wiele wiejskich domów zostało własnie z tego zamkowego kamienia zbudowanych....
Mirów- Bobolice-Złoty Potok....i cudowne Historie z lat dawno minionych i tych jeszcze bardziej dawnych...jak np Ostrężnik....czy Przewodziszowice,koło Leśniowa...:)cudne Miejsca,cudne historie...i wspaniali Ludzie spotykani tam..
opowiadający historie im tylko znane...
to były własnie tez dary dla Małych Stasiów...którzy siadali przy ognisku a ja robiłam kanapki często dla całej wiejskiej dzieciarni...:)opowiadając im jak rycerze stali na Stanicach wypatrując wroga....przed wiekami....tak załozyliśmy wędrowne
kółko historyczne...:)
serdeczności :) |
|
Skarb Stasia |
|