|
5 lat temu |
autor "a czają się, by jeszcze zniewolić nasze wnuki" |
Dziadek jasno potwierdza, że już jest zniewolony przez własną nienawiść oraz czysto bolszewickie myślenie!O ile można to jeszcze nazwać "myśleniem". Bo raczej jest to zwykła bezmyślność... |
3 |
Ubek strzelił jej z pepeszy w plecy… |
|
|
5 lat temu |
@kefas z giathalassy |
Odnosnie tego pasazu z wojskiem , to podpisuje sie "obydwoma recami". Jednak znalem w PRL-u osobiscie rodzenstwo, ktorych ojciec oficer na Pomorzu strzelil sobie w leb..., bo nie chcial grac tak jak mu zagrali...nie chcial sie przylaczac do ciemnych interesow prowadzonych przez WSI. Wiec czasami, to i w Ludowym Wojsku Polskim zdarzali sie ludzie z rozdartym sercem, ale i z honorem... Ze o sp. Pulkowniku Kuklinskim nie wspomne.Mezczyzna w PRLu nawet, gdy pracowal w podziemiu, to musial z czegos zyc i cos robic. I to juz chocby z powodu wlasnych ambicji i prozy zycia, a i rodzina czasami zobowiazywala... Znalem pilotow, znalem kapitana lodzi podwodnej... No byli nieco " wojskowo sztywni", ale w zasadzie normalni ludzie... choc zawsze " po napieciem", bo wietrzyli prowokacje wojskowej bezpieki... musieli zawsze trzymac fason..., ale powiadam zadni z nich komunisci. Jeden byl fanatykiem lotnictwa, wiec zostal pilotem, a drugi znowu uwielbial morskie glebiny...Praktycznie od lat szescdziesiatych zycie w PRL-u uleglo zmianie, ludzie zrezygnowali ze zbrojnej walki i tym samym Narod zaczal zyc innym torem. To byla jakas schizofreniczna forma aranzowania sie z okupantem i jego przewaznie zydowskimi pacholkami lub komunistycznymi polskimi wyrzutkami spolecznymi w roli politykow. Slowem ludzie niejako pogodzili sie z okupacja naszego kraju. W tej sytuacji mlodzi ludzie chcieli osiagnac swoje zawodowe marzenia. A mezczyzni wiadomo, wojsko daje duzo mozliwosci...wielu chcialo byc pilotami lub oficerami Marynarki Wojennej. Nie zapominajmy rowniez, ze to byla zmiana polityki okupanta. Pozwolil na wprowadzeniu Jazz-u do kraju i poluzowal forme zycia spolecznego. Ludstok rowniez doszedl do Polski i to w calej swojej krasie... poza tym Polska byla bardzo zroznicowana geograficznie i byly z tego tytulu rozne uwarunkowania spoleczne. Jezeli jakis chlopak pochodzil z lubelskiej wsi , a chcial zostac pilotem, to chyba jedynym wyjsciem bylo wowczas wojsko... Tak wiec trzeba nadwyraz ostroznie podchodzic do owczesnych biografii Polakow i ich intencji.pzdr. |
2 |
Życie codzienne w Polsce 26.03.2019 r. |
|
|
5 lat temu |
Kefas |
Gdybym miał pewność że to koszerna, to by już była na patelni i skwierczała, a le Polskiej nie zabijam.Pozdrawiam |
6 |
UE wprowadza ACTA 2 czyli zamordyzm i kneblowanie wolności w internecie |
|
|
5 lat temu |
Czy warto żydom aż tyle czasu poświęcać? |
Nikt i tak nie zrozumie ich krętactw, oszustw...bo tak każe talmud.Nasz rząd robi swoje...tzn. popiera szkalowanie Polski ...i co im zrobisz?Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego opublikowało listę czasopism zakwalifikowanych do finansowania w ramach programu „Wsparcie dla czasopism naukowych”.Znajduje się na niej rocznik „Zagłada Żydów. Studia i materiały” wydawany przez Centrum Badań nad Zagładą Żydów.A oto skład redakcji tego rocznika: Dariusz Libionka, Barbara Engelking, Jan Grabowski, Jacek Leociak, Alina Skibińska. Ostatnio mogliśmy podziwiać występy tych osób na antypolskiej konferencji w Paryżu. Teraz ich działalność wesprze resort ministra Gowina.https://wprawo.pl/2019/03/28/skandal-ministerstwo-nauki-dofinansuje-czasopismo-wydawane-przez-engelking-i-grabowskiego/ |
-1 |
Jeszcze nie ma CENZURY na NP |
|
|
5 lat temu |
Fotki pierwszego |
obdarowanego baby obiegną pewnie światowe tabloidy! To dopiero będzie reklama.Może ambasada doda bonus do śpioszka - paszporcik Polin? |
4 |
Ambasador w akcji Śpioszek + |
|
|
5 lat temu |
...od pasa w dol ??? |
Eee, lepiej go nie podkrecaj, bo gdy walnie kolejna fotke, to... brak mi wyobrazni :-))))ichyba dobrze, ze mi brak:-))))Bo, gdybym sobie to wyobrazil ?nie ! wole nie myslec :-)))) |
1 |
Długie ręce Martyny i odwrócony system budowania, czyli polihistorzy i polimatki RP |
|
|
5 lat temu |
Najpierw " se" walnal " fotke"... |
z papierosem pod plotem :-)))Teraz znowu spiacy yntelektualista z okularami...yntelektualnie powyzej czola :-)))Udaje , ze mysli...:-))))No narcyz jakis i to cala geba :-))))Ostatnio tak go podkrecilem, ze zmienil strategie. Postanowil pisac na blogu, " trooooooocheeeee " o sobie, by ukazac wszystkim jaki to z niego elokwentny intelektualista..., obrona przez atak... Postanowil pokazac, ze psu spod ogona nie wyskoczyl... katolik pelna geba... no, kolejny raz przedstawia nam swoj zyciorys... tak od niechcenia ;-))), bysmy sobie nie mysleli :-))) chyba ma " okres" i mu yntelekt leci...moze zrzucimy sie na podpaski ?:-))))..., gdy mu tak okropnie leci...:-))) |
1 |
Długie ręce Martyny i odwrócony system budowania, czyli polihistorzy i polimatki RP |
|
|
5 lat temu |
kefas z giatahalassy |
Zastanawiałem się, czy Cię nie skasować za tego "trepa". Ale niech ten komment zostanie.Chyba nawet taka opinia jest nieco usprawiedliwiona. Tak, w wojsku za komuny w większości to były trepy. W latach sześćdziesiątych to się zmieniło. Od kadry wymagało się dużo więcej niż umiejętności ściągnięcia obcasów. Pracując na styku wojska z przemysłem obronnym wiem, że często kadra techniczna zakładów produkcyjnych stała intelektualnie niżej od oficerów-inżynierów, ale płacowo znacznie wyżej.Abstrahując jednak od rozważań dotyczących uposażenia, zwracam uwagę, że posiadanie armii jest ZAWSZE znaczące w ocenie siły państwa. Wspomnę o wojsku z czasów Królestwa Kongresowego, które czasem defilowało przed Konstantym, a potem pogoniło go w desusach z Belwederu i walczyło dzielnie w Powstaniu Listopadowym, z nowszych czasów. W czasie tzw VIII Plenum na jesieni 1956 r. Chruszczow ruszył pancerne zagony z Legnicy na Warszawę, Gomułka na groźby Nikity odpowiedział, "to sie będziemy bić" - Chruszczow się rakiem wycofał. Przydała sie polska armia. Do Wojska Polskiego zgłaszała się często młodzież motywowana polską tradycją rycerską, nie dla obrony komuny, nie dla przywilejów (których nie tylko nie było, ale był nadzwyczaj wymagający wojskowy tryb życia). Indoktrynacja odbywała się po uzyskaniu stopni oficerskich - nie zawsze ze skutkiem... |
3 |
Życie codzienne w Polsce 26.03.2019 r. |
|
|
5 lat temu |
kefas z giatahalassy |
Zastanawiałem się, czy Cię nie skasować za tego "trepa". Ale niech ten komment zostanie.Chyba nawet taka opinia jest nieco usprawiedliwiona. Tak, w wojsku za komuny w większości to były trepy. W latach sześćdziesiątych to się zmieniło. Od kadry wymagało się dużo więcej niż umiejętności ściągnięcia obcasów. Pracując na styku wojska z przemysłem obronnym wiem, że często kadra techniczna zakładów produkcyjnych stała intelektualnie niżej od oficerów-inżynierów, ale płacowo znacznie wyżej.Abstrahując jednak od rozważań dotyczących uposażenia, zwracam uwagę, że posiadanie armii jest ZAWSZE znaczące w ocenie siły państwa. Wspomnę o wojsku z czasów Królestwa Kongresowego, które czasem defilowało przed Konstantym, a potem pogoniło go w desusach z Belwederu i walczyło dzielnie w Powstaniu Listopadowym, z nowszych czasów. W czasie tzw VIII Plenum na jesieni 1956 r. Chruszczow ruszył pancerne zagony z Legnicy na Warszawę, Gomułka na groźby Nikity odpowiedział, "to sie będziemy bić" - Chruszczow się rakiem wycofał. Przydała sie polska armia. Do Wojska Polskiego zgłaszała się często młodzież motywowana polską tradycją rycerską, nie dla obrony komuny, nie dla przywilejów (których nie tylko nie było, ale był nadzwyczaj wymagający wojskowy tryb życia). Indoktrynacja odbywała się po uzyskaniu stopni oficerskich - nie zawsze ze skutkiem... |
3 |
Życie codzienne w Polsce 26.03.2019 r. |
|
|
5 lat temu |
Tak na marginesie... |
Pułkownik armii norweskiej (niedziele ma wolne) zarabia miesięcznie tylko... 16 000 euro :-))Pozdrawiam |
3 |
Życie codzienne w Polsce 26.03.2019 r. |
|