List Otwarty do Marka Migalskiego
Szanowny Panie Eurodeputowany,
Pozwalam sobie do wysłania listu w tej właśnie otwartej formie, bowiem chciałbym, iżby do spraw w nim zawartych blogerzy niepoprawnych.pl
Nie o przegrane czy wygrane wybory idzie, tylko o NAPRAWĘ RZECZYPOSPOLITEJ!
Polska nie zasłużyła ani na kiepskie rządy ani na myślenie o niej w kategoriach procentów czy centymetrów. I jeśli Pan nie rozumie, że nie najważniejsze jest to by PiS jako opozycja, cieszył się zaufaniem większości Polaków, to … zwyczajnie ręce mi opadają. Od ludzi związanych z PiS wymagam po prostu odrobiny rozumu – a Panu go widocznie zabrakło. Oskarża Pan Jarosława Kaczyńskiego, ze procenty w rankingach popularności ma słabe i , że to jego wina. Czy Pan nie widzi, ze ten człowiek ma dorobioną i ciągle dorabianą gębę przez setki dziennikurwiarzy, złodziei, bandytów, agentów obcych i rodzimych wywiadów, ubeków, dawnych kapusi, partyjniaków, usłużnych idiotów i Bóg jeden raczy wiedzieć jakich jeszcze dewiantów. Nawet gdyby pękł to nie zmieni ich podejścia do siebie. Nie zmieni nastawienia Polaków - bo cała ta hałastra ma media i władzę. Co Panu się stało, ze nie jest Pan w stanie tego spostrzec?
By Jarosław Kaczyński i PiS miał wymarzone przez Pana procenty popularności, nie potrzeba by ludzie widzieli go takim jakim jest ale BY POLACY ZDALI SOBIE SPRAWĘ, ŻE SĄ OSZUKIWANI I OKRADANI. Szanowny Panie Eurodeputowany, Jarosław Kaczyński i PiS zyskał tylko dla tego, że w wyniku ostatnich tragicznych zdarzeń , znaczna część z nas właśnie to zobaczyła! I przestała być bierna!
Panie Migalski, z Jarosławem Kaczyńskim wygrał nie słaby kandydat tylko Polska złodziei, sprzedajnych dziwek i bandytów w miksie z nieczystymi sumieniami wielu swoich córek i synów. Wygrała z nim ta Polska o której Rymkiewicz pisze, że to „ta którą w obięcia bierze car północy”.
Czy Pan nie zrozumiał ( i mówię do Pana z imienia i nazwiska – Marku Migalski), że dla nas nie jest najważniejsze BYĆ WYGRANYM ale by WYGRANA BYŁA POLSKA!
Pan Panie Marku, nie miał by tych ponad 113 tysięcy gdyby Jarosław Kaczyński Panu nie zaufał. A mojego głosu na pewno NIE! To stwierdzenie będzie dla Pana tym boleśniejsze gdy ujawnię, że jestem młodym wykształconym i z dużego miasta. A o takich jak ja składowych procenta - mam wrażenie Panu najbardziej idzie.
Do ekskluzywnego klubu zaprosił się Pan sam. W tym klubie jest już Ujazdowski, Dorn, Marek Jurek i Zalewski. Po prostu istny „London Club”. Dalej! Jeśli chce Pan procentów i władzy, to niech się Pan weźmie do tworzenia własnej partii i niech Pan tam wylewa poty i angażuje się ciężką pracą!
Spytam się jeszcze raz – czy Pan nie rozumie, ze Polska to dzisiaj kraj Sodomy i Gomory? Czy Pan nie rozumie, że ocalenia pragnie ta procentowo mniejsza część Polaków - a nie większość?!
Nie będę się już więcej pytał czy „Pan nie rozumie?”. Powiem to bardziej w Pana języku – CZY PANA POJEBAŁO?
Bistek
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3869 odsłon
Komentarze
No,no
22 Sierpnia, 2010 - 23:39
aleś mu dokopał.Mam nadzieję że tylko go pytasz,a nie stwierdzasz.
Swieta racja
22 Sierpnia, 2010 - 23:50
Podoba mi sie najbardziej ta koncowka, BINGO!
Dodam, ze przez ostatnie wypociny a ostatnio stal sie superstar swoich wypocin, NIE MOGE PATRZEC NA TA FALSZYWA POJEB...A GEBE!
A jest jej (ZA) duzo.pozdr.
Rafal
Re: List Otwarty do Marka Migalskiego
23 Sierpnia, 2010 - 00:03
Spokojnie... patrz uważnie i oczekuj końca.
mirek603
List otwarty do Marka Migalskiego
23 Sierpnia, 2010 - 01:31
Alexola
Tusk nie krytykuję głosno panie Migalski za Tuska pracują sztaby medialnych owiec i to co czyta pan o panu Kaczynskim to dzieło li tylko Tuska!!!!W partii Tuska nikt nie pisze o nim krytycznie tak jak pan pisze o panu Kaczynskim bo dawno wyleciałby z partii na zbity pysk!!
Alexola
Re: Re: List Otwarty do Marka Migalskiego
23 Sierpnia, 2010 - 01:51
Migalski mi podpadł jak skompromitował ideę centrum telefonicznego w TVN24 mówiąc, że Kaczyński to "polityk substancjalny, istotowy, esencjonalny" zaś Komorowski "substa, substytutywny" po czym Giertych i redaktorka to w swoim stylu wyśmiali. Przecież te formułki nie były kierowane do "salonu" a do zwykłych Polaków i Migalski zapewne o tym wiedział, więc po co je przekręcił? Oczywiście wyśmianie jak by nie było oryginalnej idei na którą PO nie wpadło Platformie nie wystarczyło więc w swoim stylu, poprzez "agentów", telefony te ukradli. Ale to już inna historia. Reasumując, dzisiejszy list w obliczu rzeczywistych "kampanijnych dokonań" Marka Migalskiego skłania do podobnej konkluzji - 1. coś o czym nie wiemy, 2. pojebało, 3. zajebiste ego, bezwzględność i tupet.
Pan Migalski
23 Sierpnia, 2010 - 08:39
Pan Marek przez krótką chwilę zdobył moją sympatię.Pomyślałam o nim: młody,wykształcony,wygadany będzie sporo korzyści.Dość ostro polemizował z wrogami PIS.A teraz uważam że się błaźni i odkrywa swoje prawdziwe oblicze.To co zyskał, stracił bezpowrotnie.Już nigdy mu nie zaufam!
Re: List Otwarty do Marka Migalskiego
23 Sierpnia, 2010 - 09:39
Kaczyński jest jedynym politykiem, który może realnie zagrozić obecnemu układowi. Dlatego - wszystko co godzi w tego polityka, jest faktycznie działaniem na rzecz obecnego status quo.
Dla przypomnienia
23 Sierpnia, 2010 - 11:24
Migalskiemu i wszystkim, to było dawno ( jak widać po trochę młodszych twarzach ), a dzisiaj o to samo chodzi, nic się nie zmienił JK :
http://vodpod.com/watch/3761267-rzeczpospolita-ii-i-p
To należy wrzucić Migalskiemu na Salon!!
23 Sierpnia, 2010 - 12:38
Dlaczego Autor jeszcze tego nie zrobił?
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Czyżby Migalski zaczął zasuwać ścieżką Marcinkiewicza ???
23 Sierpnia, 2010 - 18:55
Gdzie do kurwy nędzy lojalność, niezłomność, szacunek i męska siła. Łysiak często przytacza stare żydowskie przysłowie " Cóż takiego dobrego Ci uczyniłem że tak bardzo mnie nienawidzisz ?" Marku zatrzymaj się, zreflektuj nie podążaj za zaprzańcem "londyńczykiem" !!!
Pzdr
Wstydu oszczędź Panie Migalski !!!
23 Sierpnia, 2010 - 19:45
Panie Migalski, zawdzięcza Pan 4 głosy do EP mnie i mojej rodzinie. Siedziałem cicho aż do dzisiaj ale muszę już zabrać głos i jako Pański wyborca mam do tego prawo.
Nie jestem bezkrytycznym zwolennikiem śp. Prezydenta i jego brata ale Pańskie medialne wystąpienia od początku zasiadania w EP są po prostu żenująco kiepskie; brak Panu przenikliwości, zdolności syntezy i analizy, lekkosci pióra a Pańskie odzywki w mediach nie dorastają do pięt przeciętnemu polskiemu blogerowi. Nie ma Pan NIC interesującego do powiedzenia więc prosimy: siedź Pan cicho do końca kadencji i ciesz się Pan z satysfakcjonujących poselskich diet bo podobny okres prosperity może się już Panu nie powtórzyć.
Rozczarował Pan nas ostatecznie.
Precz!
________________________________________________________________ "Nie martwcie się, jeśli nie stanowimy większości. Wszystko czego potrzebujemy, to mniejszość zamiłowana w rozpalaniu ognia wolności w umysłach ludzi." - Samuel Adams
Dość.
23 Sierpnia, 2010 - 23:11
Od wczoraj o Panu Migalskim, napisano chyba wszystko. Nie wiem po co było to całe błazeństwo europosła z listem... Tak trudno jest umówić się z prezesem Kaczyńskim na rozmowę? Nie wierzę.
Diękuję wszytkim za wpisy!
8 Września, 2010 - 18:51
Po tych ponad 2 tygodniach widać jak nasza (moja i wasza)ocena była trafna. Prawda?