Krzysztof Anders Nowak - blog
Krzysztof Ander... - 8 Listopada, 2010 - 23:41
Jeszcze wczoraj miałem wątpliwości, dzisiaj praktycznie pewność. Zbiera z netu niepokornych i gniewnych, i wpuszcza ich w pozory wolności. Jest tak samo sterowane ręcznie jak onet i salon. Delikatnie nakłada kaftan bezpieczeństwa, kieruje na właściwe tory i marginalizuje niewygodne idee i poglądy.
Bojkot onetu przez niepoprawnych przed wyborami? Ależ proszę, przejdzie wespół-zespół, przecież...
Krzysztof Ander... - 5 Listopada, 2010 - 20:45
Oprócz Konkretów wrzuciłem na Onecie jeszcze Cara. Ale wcześniej napisałem na PW do dwóch wytypowanych forumowiczów, niezłomnych walczaków z propagandą PO. Byli to Kat i Wandateresa. Ten pierwszy wrzucił Cara na swój blog w dziale warto przeczytać. Mieliśmy razem go przeredagować, ale nic z tego nie wyszło, Kat chciał większego spisku i krwi. Nawiązałem też korespondencję z innymi bojownikami o...
Krzysztof Ander... - 5 Listopada, 2010 - 18:29
Poniższy tekst zamieściłem na forum ogólnym niepoprawni.pl.
* Edytuj post
* Raportuj ten post
* Odpowiedz z cytatem
Konkrety Ławrowa i Sikorskiego.
Postprzez Krzysztof Anders Nowak » 28 Paź 2010, 22:38
Obejrzałem ostatnio na Discovery film o fabryce Porsche. Będąc ciągle pod wrażeniem perfekcji technicznej i logistycznej taśmy montażowej tego auta, kilka dni później, niechcący...
Krzysztof Ander... - 4 Listopada, 2010 - 13:53
W związku z blokada informacyjną prawdziwych wydarzeń i sytuacji w Rosji chciałbym w tym wątku zamieszczać filmiki i obrazki wyszperane w necie. Technicznie jestem beznadziejny, proszę o pomoc, porady krok po kroku, jakbyście prowadzili ślepego.
02.10.2010 na Sachalinie miała miejsce katastrofa Mi-8 FSB, 4 osoby znajdujące się na pokładzie helikoptera zginęło na miejscu.
ЮЖНО-САХАЛИНСК, 3 ноя...
Krzysztof Ander... - 2 Listopada, 2010 - 21:27
Jestem na forum od niedawna, trochę miałem przemyśleń na temat wydarzeń tegorocznych i wrzuciłem je na Ogólny. Ale tam nie zagląda nawet pies z kulawą nogą. Może tu ktoś przeczyta?
Wiem że tekst jest długi i ciężki w czytaniu, ale do cholery chyba ważny. Pisałem go w nocy przed pracą, stylistycznie to dno, merytorycznie też trochę szwankuje, zaczynasz spokojnie, a potem czas się kurczy. Trudno...