Panie MARSZAŁKU...

Zatytułowałam tak ten wpis, ponieważ Prezydentem
RP ciężko będzie zostać, jeśli Polacy maja moje poglądy.

Z całym szacunkiem, ale:
-nie chcę by doba liczyła 48 godzin(wnioskuję chęć wydłużenia jej po wypowiedzi o sądach 48 godzinnych).
-nie chcę, aby Polska wystąpiła z NATO (jakieś układy z Rosją?)
-nie chciałabym w przyszłości dwuletniego dziecka wysyłać do przedszkola(obniżenie wieku przedszkolnego...)
-poza tym przy Panu czuję się taka niedoedukowana. Nie wiedziałam, że Unia Europejska zwiększyła liczbę państw(a mam tu na myśli Norwegię).

I właśnie. Zgoda buduje? Tak, w takim razie zgoda ta powinna polegać na podawaniu do sądu tych, z którymi chce się Pan godzić?
Cóż, wiec idę pogodzić się z bratem(codzienne rodzinne spory). Podbić mu oko?