Antypisowski gen istnieje. Albo PiS, albo III RP i wszystkie jej patologie

Obrazek użytkownika Andy-aandy
Nazwa serwisu: 
wpolityce.pl
Cytat: 

Wtorek zaczął się ważnym wywiadem szefa SLD Włodzimierza Czarzastego dla „Dziennika Gazety Prawnej” w którym padają moim zdaniem fundamentalne dla analizy politycznej w Polsce zdania:

       Jeśli opozycja demokratyczna weźmie więcej mandatów, to rządy PiS się skończą. To oczywiste. Cokolwiek by mówić o Schetynie czy Kosiniaku-Kamyszu, to wszyscy mamy antypisowski gen strukturalny.

       CZYTAJ WIĘCEJ: To dopiero niedźwiedzia przysługa! Czarzasty: Ze Schetyną i Kosiniakiem-Kamyszem łączy nas antypisowski gen strukturalny

Tak - to najczystsza prawda: wszystkich poza PiS łączy tak dużo, że przywrócą III RP i wszystkie jej patologie, w tym lodowato-okrutne podejście do „tubylców” (to ostatnie stwierdzenie to mój wniosek). Za tę szczerość wypada podziękować panu Czarzastemu.

Przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości wicepremier Jacek Sasin wypadł w niej nieźle, spokojnie, merytorycznie. Nie pozwalał też kłamać konkurentom. Ale warto odnotować, że był atakowany przez wszystkich - od SLD przez PSL, oczywiście Koalicję Obywatelską aż po… Konfederację. Ten dziwny z pozoru sojusz potwierdza, że istnieje „antypisowski gen strukturalny”.

Ale też wskazuje, że może go mieć w sobie także spora [grupa w] Konfederacji. To nie są żadni lepsi, bardziej radykalni, bardziej religijni, niełamliwi prawicowcy/pisowcy, jak to sobie niektórzy wyobrażają. To zupełnie inne środowiska, mające na przykład w sferze polityki społecznej, program dużo bliższy PO. Co jeszcze ważniejsze, opozycyjność bardzo ich do świata III RP zbliżyła.

Ma rację znający te kręgi dobrze Marek Jakubiak: jak będą mogli, pójdą z Platformą.

Nie ma zatem złudzeń: 13 października Polacy zdecydują w sprawie fundamentalnej. Albo wybiorą PiS albo „antypisowski gen strukturalny”. Albo wróci stary świat „elit”, reprezentowany symbolicznie przez pana Jerzego Stuhra i jego pełne pogardy tyrady o porównujące wyborców prawicy do zbuntowanych chłopów pańszczyźnianych, albo będzie kontynuowany projekt podnoszący Polskę na wyższy poziom w każdym właściwie obszarze naszego życia gospodarczego, społecznego i państwowego. Albo wróci złodziejstwo, albo pieniądze pozostaną w rękach Polaków i w budżecie.

autor: Michał Karnowski

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)