Ludzie zawsze się czegoś bali. Starzy KGB, ci w średnim wieku WKU, a młodzi PUP. Na przykład młody Sitko, syn dozorczyni.
- Jak można bać się pup? - zdumiał Łukaszek.
- Pewno gej - westchnął okularnik z trzeciej ławki.
- Chyba odwrotnie - zaprotestował Gruby Maciek. - Geje właśnie lubią pupy, takie przynajmniej jest moje zdanie, co nie?
A młody Sitko, do którego właśnie skierowane było to pytanie...