Stare, a jak znowu aktualne...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Ten rysunek ma już prawie 13 lat, bo powstał w marcu 2010 roku. Ale słysząc o cudach nad słupkami sondażowymi dokonywanych ostatnio przez PO, stwierdziłem, że nadal jest aktualny. Tyle, że PR się zmieniła. Bo Tusk niestety się uczy. Jego kamraci też. Wtedy PR dotyczyło np. "zielonej wyspy" czy innych "osiągnięć" Platformy. Dziś odgrzebali wszystkie swoje grzeszki z tamtego okresu, zamienili PO na PiS i ładują w nas informacje o rzekomych aferach, łamaniu prawa, fałszerstwach wyborczych, nieudolności rządzenia. Używają jak w przekazie dnia zwrotów o "złych rządach", "łamaniu konstytucji", "nieudacznikach" itp. Wtedy Platformie wypominała to samo prawica. Tylko, że wtedy to była prawda. Mimo słabych mediów wolnego słowa,  ludzie widzieli to na własne oczy i w 2015 roku rozliczyli złodziei i nieudaczników. Dziś PO stosuje ówczesną taktykę PiS-u. Tyle, że nie ma czego obnażać. Musi łgać. Czy skutecznie? Jeśli w sondażowniach niepowiązanych personalnie z PO wychodzi im poparcie ok. 27%, to niestety tak. Ale z drugiej strony próby atakowania redakcji i dziennikarzy za obnażanie prawdy wskazują, że PO boi się jak ognia prawdy, a szczególnie ujawnienia i prostowania ich kłamstw. Bo o ile prawda obroni się sama, to kłamstwo musi być zwielokrotniane, żeby się ugruntować. I czasem jeden prawdziwy przekaz wystarczy, żeby pokazać, "że król jest nagi"...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)