Premier- POwrożnik. Wisielcza pandemia w krainie cudów i miłości.

W żadnym normalnym kraju nie ostał by się premier po tylu "nieszczęśliwych" wypadkach w aresztach, więzieniach i zaciszu gabinetów.
Pandemia samobójstw głównych świadków najgłośniejszych, ciągnących się latami niewyjaśnionych spraw to wyróżnik rządów Tuska.
Szczególnie zaś kompromituje go gwałtowne "zejście" istotnego świadka mordu na byłym komendancie głównym policji, Marku Papale.
Gryps, próba ucieczki, pomieszanie leków1
Wszak to bezdenny idiotyzm wciskany opinii publicznej.
Taki kicior jak Iwan to "wykształcony" gostek!
To nie ta kategoria co dokonuje samookaleczeń, co się szasta!
To arystokracja, najwyższa półka przestępców świadoma, że trzeba latami czekać cierpliwie na okazję aby wydostać się zza drutów!
Sprawa niewyjaśnionego morderstwa byłego głównego policjanta Polski jest hańbą tak dla całej policyjnej służby jak i prokuratury.
A utrata jednego z głównych świadków obciąża premiera Tuska i obecnego ministra sprawiedliwości.
I rację mieli ankietowani Polacy wyrażając w większości swoją opinie, że min. Kwiatkowski winien się podać do dymisji!
Bo to skandal niebywały.
Obłędna niedoróbka z tytułu nadzoru!
A premier?
Premier już dawno winien odejść w sromocie:
- poprzednie "samobójstwa" w więzieniach
- sprawa chorążego Zielonki
- afera hazardowa i stoczniowa
- tajemnicze samobójstwo wysokiego merytorycznego urzędnika z jego kancelarii
A sprawa obłędnej igraszki z chorymi na nowotwory min. Kopacz i jej podlegającego chama-bufona-szefa NFZ dowodzi niezbicie, że premier
POwroznik nie tylko odpowiedzialny jest za pętle zaciśnięte na szyjach
"samobójców" więziennych lecz także za narażanie zdrowia i życia tysięcy
Polaków zmagających się codziennie ze straszliwymi chorobami nowotworowymi!

I Donald Tusk jawi się niestety jako premier-POwrożnik.
Sznur, POwróż to symbol rządów Tuska.
Od dwóch lat zakłada go nam na szyję i pętla zaciska się coraz bardziej!
Czego ostatnio doświadczyli chorzy na nowotwory!
pzdr