PAMIĘĆ i PRZYJAŹŃ.....Tren Dla Mojej Ewy

Obrazek użytkownika poeta
Blog


 


Jechałem dziś na cmentarz mój do Mojej Ewy.
Był już wieczór, ciemności za oknem pędzącego samochodu.
Deszcz i wiatr. Jechałem zapalić moje światełka. Chciałem, by te płomyki rozjaśniały mi nocne mroki....

Minął rok od mojej rozmowy z Ewą. Tutaj.
                          Znów te dni przyszły wspomnień, te dni przyszły Pamięci, która wciąż taka świeża, jakby to było wczoraj. A to kolejny  przecież minął rok. Nie będę prosił teraz Was Moi Przyjaciele Niepoprawni o pozwolenie, o wybaczenie mojej prywaty w tym Miejscu Przecież nie prywatnym wcale.

 
Tak pięknie przyjęliście wtedy moją z Ewą rozmowę, że do dziś Wasze słowa pod nią, i moje własne, ściskają za gardło i wyciskają z oczu łzy. Nie tylko mnie.....

... dawnej dziewczynie, dziś już babci. Babci, której z oczu płyną łzy. Strumieniami.  Właśnie skończyłam czytać  Twoją "Rozmowę z Ewą".....
 
I teraz także, gdy piszę te słowa, nie mogę ich powstrzymać.
 
Dziękuję Wam,
Dziękuję Redakcji, mojego Drugiego Domu, pełnego Gorących Serc.
Dziękuję Wam, Przyjaciele, że Jesteście. Że pozwalacie mi być z Wami - Tutaj, i w dni, jak dzisiejszy, Poświęcony Tym, Którzy Odeszli. Tym Najbliższym nam, członkom naszych rodzin.
I TYM,
Prawym Polakom, Patriotom, Którzy w walce Oddali Swe Życie Dla Polski Naszej, i TYM, Których zamordowano, za to, że Byli Prawi i Szlachetni.

WIECZNA CHWAŁA POLEGŁYM !

 Moje emocje dziś, nie są tylko moje, Wiem, że słowa, które piszę, piszę nie tylko dla siebie. 
Piszę, bo jest mi źle i jest mi smutno. I jestem sam, ale wiem, że Wy, Moi Przyjaciele Niepoprawni Jesteście tam, daleko, a jakże blisko. To Wy Jesteście moją inspiracją i wsparciem dla mnie w tych moich emocjach.
 
          Wiem, że mogę je z Wami dzielić i znajduję zrozumienie. Dziękuję Wam że Jesteście.
Dziękuję Wam Za
Przyjaźń......
 

  
Wyświetlanie IMG_3968.JPG

 

 
                                                             za oceanem,
                                                      1 Listopada 2014
 

                          
"Pamięć i Przyjaźń"
 
I znów rok minął - Ciebie nie ma.
Minęło już lat jedenaście......
I tylko pisze się smutny poemat.
I tylko życie takie - przaśne....
 
I tylko ze mną ta poduszeczka.
Z wełny - co Ręką Twą utkana:


Displaying TWĄ  RĘKĄ tkane.....jpg

I słowo jedno czerwoną nicią:
Love,
Którą Miałaś - dla Adama....
 
I ze mną ona jest każdej nocy.
I składam na niej swoje sny.
Dotyk pamięta Twej Jedynej Ręki.....
Ta poduszeczka to Ewo
TY......
 
I Pamięć o Tobie wciąż taka żywa.
I te wspomnienia takie klarowne.
I nic z pamięci nie ubywa.
Do końca świata nie zapomnę......
 
I to nie tylko ja Cię pamiętam.
Bo pamiętają Cię Przyjaciele.
Pamięta Siostra. Pamięta Brat.
Każdy, kto spotkał w życiu
Ciebie......
 
Rodzina cała Ciebie pamięta.
Twoi synowie - To Jesteś TY.
Pamięć O Tobie - Rzecz dla mnie
Święta.....
I słowa te - pisane dziś......
 
Dzisiaj Przyjaciół odwiedziłem.
Naszych Jedynych - Wtedy, sprzed lat.
W sklepiku Ich znicz zapaliłem,
A w oku słona łza.....
 
Puste Twe krzesło przy naszym stole.
Gorąca kawa - A nie ma Cię.
Łzy tylko ciężkie i serce chore.
Wspomnienia tylko i ze słów tren.....
 
Pani Tereska tutaj jest ze mną.
Płacze jak widzi, że płaczę ja.
Przyjaźń też łzą się odwzajemnia.....
 
Płacz Przyjacielu z nami....
Płacz.....


Displaying PLONACY_ZNICZ.gif

                                Adam Szeluga

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)

Komentarze

Gdy Bóg złączył, a potem rozplatał,
Choć lata mijają, a w Twojej pamięci
Kadry filmu wspólne ukazują lata,
Ciepłe, wzruszające, aż łza się kręci. 

Ale miej Adamie wielką radość jedną,
Ewa przeszła przez Nieba podwoje,
Jest tam, gdzie ziemskie blaski bledną,
Niech więc nie łka samotne serce Twoje.

W Dzień Zaduszny, w modlitwie 
za dusze naszych bliskich,

 

     

 

Vote up!
10
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1448438

Witaj Adamie

 

Pomyśl o tych wszystkich nieszczęsnych, którzy nigdy na prawdę nie kochali... Jakiej głębi uczuć zostali pozbawieni.

Jak ich życie przesuwa się szare i monotonne.

A miłość i cierpienie zawsze będą szły razem.

 

Serdeczności - łączę się z tobą

Vote up!
8
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1448446

Dziękuję Wam Przyjaciele za Odwiedziny w moim pustym domu. Dziękuję Wam, za słowa otuchy i wsparcia.

Za piękne strofy Satyrze.

jestem tylko słabym człowiekiem.                                                                                                                                            Ale, podobno każdy z nas ludzi, każdy człowiek, jest w tej swojej słabości mocarzem. Potrafi wszystko znieść. Nie wiem, jaki jestem ja. Wiem tylko, że muszę do przodu w tym życiu iść. Aż po życia kres.

No i prosić TEGO co nad nami o wsparcie.

Z NIM,

każda rzecz jest  możliwą.

Bez NIEGO

niemożliwe jest

nic.

 

Dziękuję Wam Przyjaciele.
 

Vote up!
7
Vote down!
0
#1448531

...Kiedyś napisałem pewnej osobie - że Miłość Prawdziwa jest jedyna - jest piękna i czysta dlatego że prosto od Boga pcochodzi jest tchnieniem jego Ducha. Mimo łez, rozpaczy - Miłość Prawdziwa nigdy nie ustaje - Jest Wieczna - tam spotkają się dusze by w Miłości już istnieć na zawsze - chwaląc Najwyższego - a miejsca tam wiele...

Pozdrawiam gorąco z mórz norweskich...

Vote up!
6
Vote down!
0

ardawl

#1448684

Dzięki za gorące Pozdrowienia......

 

Tym Większe dzięki, że One przecież do mnie słane z zimnych mórz norweskich.

A ja pozdrawiam wzajemnie Marynarza i Rybaka.

 

Też kiedyś chciałem być.

Nie wyszło.

Ale wciąż marzy mnie się podróź dookoła świata.

Śladami bohatera jednej z pięknych książek Juliusza Verne, pana Fileasa Fogga.

 

Tylko, że to pewnie nie będzie w 8o dni a ciut więcej.

 

A może jak wygram w Lotto, to sam sobie popłynę na jakiejś własnej łódce ?

Będzie nosić imię "Amber" .

 Nic wspólnego z aferą synusia, ojca wszystkich afer - Don Alda.

To imię nosił kot Mojej Ewy,

wtedy,

kiedy aferzysta Don Ald jeszcze nawet nie majaczył o wyspie zielonej....

 

Też już nie ma rudego kocura na tym łez padołku.

Marzenia tylko są.

Jeszcze.

A jak wypłynę w rejs na SY "Amber",

to też będę rybakiem i marynarzem. Jak kiedyś był nasz Leonid Teliga na Swojej "Opty",

czy też byli inni samotni.....

Banderkę Biało Czerwoną już mam. I koło sterowe do mojej łódki. I mundur kapitański też na mnie czeka. Tylko łódki brak.

No i kasy....

Vote up!
4
Vote down!
0
#1449019

miała trochę długą przerwę na Niepoprawnych,więc pozwól,ze dzisiaj dołączę do Twoich przepięknych wspomnień ,dołączę wraz z Niezapominajka dla Twojej Ewy/niezapominajka,to "zdrowaś Maryja"

ukłony :)

/ps ten minus u pana z Gdyni,to nie mój/ i jeszcze jedno Wygraj Poeto te kilka milionów,byś mógł spełnić swoje i nasze marzenie :)

Vote up!
1
Vote down!
0

gość z drogi

#1564163