Skazano uczestnika legalnego protestu przeciwko KOD, który... został napadnięty przez bandytów - członków KOD
Skazano uczestnika legalnego protestu przeciwko KOD, który... został napadnięty przez jego członków
Doszło do "nietypowej" sytuacji. Skazano uczestnika legalnego protestu przeciwko KOD, który... został napadnięty przez jego członków. Sądy natomiast, uniewinniają taśmowo Obywateli RP i działaczy KOD, którzy dopuszczając się aktów agresji fizycznej, zakłócali miesięcznice, a okazują się bezwzględne wobec przeciwników „obrońców demokracji”.
Sądy przypisały uczestniczącemu w legalnym proteście przeciwko KOD Stanisławowi Kornaszewskiemu winę za zakłócanie wystąpienia przed mediami lidera Komitetu Mateusza Kijowskiego. Kornaszewski znany jest jako autor nagrania sędziów wychodzących z politykami PO z tajnej narady w siedzibie tej partii.
W 2016 r. uczestniczył w legalnym zgromadzeniu w Al. Ujazdowskich przed siedzibą Kancelarii Premiera. W tym samym miejscu i o tej samej porze konferencję prasową postanowił urządzić Mateusz Kijowski mający domagać się publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Przed KPRM działacze KOD ustawili wcześniej licznik dni, w których zwolennicy Komitetu i totalna opozycja domagali się publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Stanisław Kornaszewski pojawił się tam z hasłem „Kiedy te antypolskie śmiecie rząd polski wymiecie?”.
Napis nie spodobał się członkom KOD. Czworo z nich zaczęło szarpać za ręce trzymającego hasło. W końcu osoby te rozerwały kartonowy transparent. Interweniowała policja. Chociaż to Kornaszewski został napadnięty, spisano tylko jego. Jako uczestnika legalnego zgromadzenia zgłoszonego przez Zygmunta Poziomkę. Prawo zadziałało szybko, skutecznie i z całą bezwzględnością. Kornaszewski został skazany zaocznie z Kodeksu wykroczeń za „przeszkadzanie w przebiegu niezakazanego zgromadzenia”. Sędzia Grażyna Jankowska uznała go winnym. Wymierzyła mu karę grzywny. Skazany kary nie przyjął.
Wtedy ruszył proces, w którym Kornaszewski występował jako obwiniony. Sąd przesłuchał tylko jednego ze świadków – Krystynę Drewicz z KOD.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Codziennej".
[Nadtytuł mój - Andy]
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1805 odsłon
Komentarze
cel kasty
17 Września, 2018 - 10:55
cel kasty
temu celowi służy
kasta sędziowska
by była bezkarna
mafia peowska!
PS I jej bojówkarskie główne ramię - KOD!
jan patmo
Ccassiumm7
17 Września, 2018 - 15:05
Znów będę dziś złośliwa, choć wobec Ciebie - po raz pierwszy!
Jak byś tak skomentowała działanie Sądu w przypadku ewidentnej agresji? I jakie propozycje miałabyś dla napadniętego polityka?
Serdeczności,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
„Kiedy te antypolskie śmiecie rząd polski wymiecie?”
17 Września, 2018 - 20:26
Nie bardzo rozumiem ten komentarz...
Przecież to 4 bandziorów - KODomitów napadło na osobę trzymającą antyKODowski transparent. A zbolszewizowana sędzia skazała osobę, na którą bandyci z KOD napadli...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Właśnie!
17 Września, 2018 - 22:46
Czterech bandytów-KOD-omitów napada "prawicowca", po czym - Sąd (jakiś "szwambrany" kauzyperda) karze napadniętego. I "prawicowiec" ma już status karanego!
Natomiast Ccassiumm7 sugeruje "rozwiązywanie" sądowe zdarzeń politycznych, w których pojawia się element świadomej złej woli i prowokacji ze strony KOD-omitów. Ja - chciałabym usłyszeć jakąś alternatywę - jeśli w Sądzie nie można oczekiwać sprawiedliwości, a wszelkie "argumenty siły" działają przeciwko szeroko rozumianej Prawicy. Co - wobec tego?
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Co - wobec tego?
18 Września, 2018 - 11:17
Pamiętamy jak tuż przed przegranymi wyborami w 2015 roku zbrodniczy mafiozi z PO - dotychczas bezkarnie rabujący Polskę i Polaków - chcieli zapewnić sobie większość w TK, a tym samym całkowite posłuszeństwo postbolszewickich sędziów w Trybunale Konstytucyjnym. Bo to zapewniałoby zbrodniczej mafii z PO całkowitą bezkarność, a także brak możliwości przeprowadzenia jakichkolwiek realnych zmian w Polsce. Na szczęście mafia z PO tę wytoczoną polskim patriotom bitwę przegrała.
Teraz kolejna bitwa z postbolszewicką agenturą i mafią w Sądzie Najwyższym. Walczą oni o swoje przywileje wynikające przede wszystkim ze służenia sowieckim zbrodniarzom z WSI czy SB. Bez wygranej w SN żadne zmiany w zbolszewizowanych sądach znajdujących się w dużej części w rękach postbolszewickiej czy sądowej mafii - nie nastąpią.
Konieczne jest więc istnienie takiej Izby Karnej w SN, w której orzekać będą patrioci i uczciwi Polacy. Niestety, istniejące dotychczas prawo oddało mafii sędziowskiej wszelkie prawa do orzekania w sprawie przestępców w tej mafijnej korporacji, więc popełniający przestępstwa jej członkowie są praktycznie bezkarni.
Jest nadzieja, że wkrótce SN zacznie funkcjonować już bez sowieckiej agentury. Tym samym, różne zbolszewizowane stalinowskie małpy orzekające w sądach i wydające bezprawne wyroki na polskich patriotów będą się musiały liczyć z odpowiedzialnością za wydawanie tych bezprawnych wyroków. Lub uniewinjianie przestępców i bandytów z KOD czy Ubywateli PRL.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.