Jak się ma Noska do służby Kremlowi, to się ścina Lasek brzózek, czyli, demokracja na łańcuchu Moskwy...
Zespół Millera, znaczy się Laska, w osobie samego eksperta Laska ogłosił przyczyny "katastrofy" pod Smoleńskiem.
Jako, że zespół Millera / Laska powołał po uściskaniu się w Smoleńsku z Putinem pan Donald, to nikt inny, jak właśnie ten zespół ma we wszystkim rację.
Nie ważne, że kupy za cholerę nie trzymają się ustalenia wysnute na podstawie ustaleń MAK, Lasek uroczyście ogłosił, że on i grupa jego ekspertów wiedzą, a reszta nie wie nic.
Strach wyzierający z oczu i głosu Laska, to nie strach, tylko głębokie przekonanie, że stało się jak się stało, czyli że stało sie tak, jak ogłosił to światu pan Radzio w kilkanaście minut po "katastrofie" co później dowiodła jenerałowa Anodina - też ekspert.
I,żeby nikomu do głowy nie przyszło, że Lasek z powodu strachu przed ośmieszeniem nie chce wziąć udziału w konferencji. Nie!
Lasek i jego fahofcy nie wezmą udziału, bo wszystko zostało już ustalone, "katastrofa" gruntownie przebadana na podstawie kopii kopii czarnych skrzynek, relacji sowietów i zdjęć przez nich przekazanych. Po co więc wdawać sie jakąś konferencję, której celem jest jedynie wojna polsko-polska i wojna z Rosją.
Zresztą, kto by udawał się na konferencję, w której udział wezmą sami egzotyczni naukowcy, którzy z nauką niewiele mają wspólnego. Nie to co Lasek, który znanym naukowcem jest.
No!
Ale dajmy już spokój Laskowu, bo się chłopu czkać będzie, a uszy - za przeproszeniem - czerwone robić się mu będą
Są rzeczy ważniejsze.
Jak się bowiem okazuje, Nosek, generał w polskim mundurze, tak bohatersko rozpracowywał wywiad sowiecki, że po dymisji - niesłusznej rzecz jasna - doradzać będzie panu Bronkowi w BBN. Zasili więc znamienite grono specjalistów od zapewniania Polsce bezpieczeństwa.
Nazywanie współpracy Noska z Sowietami czynem obrzydliwym jest naturalnie chamską, nieczystą, perfidną, faszystowską, kaczystowską grą polityczną, której celem jest obalenie demokratycznego rządu oraz zdenerwowanie Rosji, od której demokraci z BBN uczą się demokracji.
Poza tym, jakiekolwiek dywagacje na temat logiki Laska i jego fahofcuf, czy ewentualnej zdrady Noska, są idiotyzmem i teoriami spiskowymi, bo przecież oficjalnie się o tym nie mówi w demokratycznych, wolnych, niezależnych, rządowych mediach...
Swoją drogą - tak na poważnie - dziwnie dużo różnych wrzutek ostatnio ma miejsce. Oczywiście nie należy tego łączyć ze zbliżającym się dniem 11 listopada i ewentualnymi prowokacjami mającymi na celu eskalację nielubienia obecnej władzy...
Pozostańmy zatem przy tym, że Lasek, to niezależny ekspert ds. badania katastrof lotniczych na podstawie dokumentów MAK, a Nosek, to oddany patriota, który podpisując umowę o współpracy z wywiadem sowieckim przyczynił się do umacniania naszego bezpieczeństwa...
Będzie się działo, co oczywiście będzie winą PiS.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1460 odsłon
Komentarze
Mam trochę wątpliwości.
3 Października, 2013 - 17:24
Bardzo chciałbym aby PiS wygrał wybory mniażdżącą ilością głosów. Trochę się obawiam czy do tego dojdzie.
Bo jak piszesz Harpoonie: "...zdenerwowanie Rosji, od której demokraci z BBN uczą się demokracji", uczymy się od Rosji nie tylko demokracji, ale także a może nawet przedewszystkim liczenia głosów wyborczych.
To jest to coś, co rodzi moje wątpliwości. Zwłaszcza w połączeniu ze sprawą niejakiego Noska, czy też jak go tam zwą.
A więc mamy małą Moskwe w Warszawie
3 Października, 2013 - 18:00
Bul,świta czerwona,i teraz jenerałowie,w tym jeden stary komuch,PO szkołach Moskalskich,i drugi PO WSIowych szkołach POlszewickich.
Niech już wystawią sierp i młot,i gwiazdę czerwoną,nie muszą już się ukrywać.
Zdrastwujcie w POlszu druzja,ura ura ura.
pozdrawiam
"Nasz człowiek w Warszawie"
3 Października, 2013 - 18:08
To tytuł jakim powitała prasa rosyjska Tuska na stanowisku premiera.
Nie daje mi to spokoju.