Kanikuła z hasbarą
Kanikuła w pełni. Tusk&Co. po zgarnięciu całej puli siedzi sobie w zaciszu gabinetu i przygotowuje nowe paszteciki dla rodaków. Dowiemy się pewnie o tym po kanikule.
Prezes Jarosław mobilizuje swoich fighterów przed następnymi bataliami elekcyjnymi, pełna wakacyjna sielanka. Notabene chciałbym jeszcze raz podtrzymać wyrażoną już kiedyś opinię, że taka przegrana w wyborach prezydenckich jest z punktu widzenia długofalowych interesów PiS bardzo korzystna. Koalicja rządząca niechybnie zakrztusi się władzą a wtedy szanse PiS na dobry wynik w wyborach samorządowych i parlamentarnych z pewnością wzrosną.
Tylko co my, biedne żuczki będziemy z tego mieli? Ze 100 % pewnością nic.
Tak jak byliśmy robieni bez mydła tak będziemy nadal. Role zostały już wyznaczone dawno i to daleko od naszych granic (jakby co, to jeszcze je mamy, przynajmniej formalnie).
Szkoda tylko tego zapału tysięcy ludzi, którym wydaje się, że walczą o słuszną sprawę.
Plan minimum, zakładający dwubiegunową polaryzację społeczeństwa już właściwie został pomyślnie zrealizowany. Starczy spojrzeć na blogosferę by zauważyć jak ten podział wyrył głęboki rów między zwolennikami przeciwstawnych opcji. Rów prawie nie do zasypania, przynajmniej w obecnych warunkach. I parafrazując znane powiedzenie – Polak Polakowi wilkiem.
Ciekawą notkę napisał jeden z moich ulubionych blogerów na portalu Niepoprawni
http://niepoprawni.pl/blog/1444/pejsaci-przy-okraglym-stole#comment-83541
Niby prawdy ogólnie znane a jeszcze wywołują niezdrowe emocje u niektórych zainfekowanych polit-poprawnym sposobem postrzegania rzeczywistości będącym efektem medialnej tresury i moralnego szantażu.
My tu gadu gadu a Żydzi dorzynają już następne mocarstwo. Więc jak się tu dziwić, że takie niepozorne Polin dało się zawłaszczyć i rozgrabić?
Żydzi rozwalili już kilka mocarstw: Rzym, Imperium Carów, A teraz wykańczają USA. To tylko, żeby przypomnieć znaczniejsze wyczyny tego narodu „wybrańców”.
I nie są to żadne teorie „spiskowe”, broń Boże! Wszystko odbywa się w świetle dziennym.
Czołowy zbieracz funduszy dla Partii Demokratycznej w USA, izraelski multimiliarder Haim Saban z rozbrajającą szczerością oświadczył, że „najlepszym sposobem wpływania na USA jest finansowanie polityki, mediów i grup ekspertów”. Czyż można być bardziej dosłownym?
Kontrolując politykę jedynego jak na razie supermocarstwa można robić co się chce. Faktem jest jednak, że amerykański pies zaczyna się budzić i coraz bardziej przeszkadza mu merdający nim żydowski ogon.
Ale nam nie wolno nawet rozpocząć poważnej dyskusji na te ważkie tematy bo zaraz pojawiają się trolle hasbarskie ujadające o „antysemityzmie”, przypominające rzekome polskie winy i ogólnie zniechęcające do dyskusji. A jeszcze jest kodeks karny i ADL i 65 mld $...
Kiedy Polacy zaczną w końcu dostrzegać rzeczywiste zagrożenia a nie tylko zajmować się pierdołami i tematami zastępczymi podrzuconymi przez syjonistyczne media?
Ale póki co cieszmy się kanikułą...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1686 odsłon
Komentarze
Dałbym "dychę" gdyby nie fragment o wyznaczonych rolach i planie
25 Lipca, 2010 - 02:21
podziału Polaków... są ludzie, którzy "miejsce na barykadzie" zawdzięczają wielu pokoleniom wstecz... mnie o moim przypomina choćby wisząca w domu figurka Chrystusa z napisem "Boże, zbaw Polskę"; ulepiona z gliny na Syberii przez mego prapradziada, zesłańca z roku 1863... w tym świetle żadne "kopanie rowów" nie ma dla mnie znaczenia bo swoje miejsce po "dobrej" stronie barykady zająłem juz w chwili narodzin...
Dlatego daję "tylko" dziewiątkę bo przesłanie oczywiście rozumiem
SpiritoLibero
25 Lipca, 2010 - 08:38
Witaj. Czy możesz zobaczyć co zrobili z Polonica.net.Czy ją jaśnie oświeceni zablokowali.Jeśli tak ,to bandyci ruszyli z kopyta.Chyba niedługo będziemy o wszystkich żydach uczyć się w szkole.Na reszte wiadomości będzie szlaban. Pozdrawiam
No dobrały się chamy...
25 Lipca, 2010 - 09:32
http://spiritolibero.blog.interia.pl/
Albo Semy.
Ale zajrzyj tam:
http://judeopolonia.wordpress.com/2010/07/21/polonica-2/
Pozdrawiam.
SpiritoLibero
SpiritoLibero
25 Lipca, 2010 - 14:06
Dzęki.Narazie coś mnie nie chce wpuścic.Zapamietałem,spróbuje póżniej.pozdrawiam