Uwaga Agent!

Obrazek użytkownika SpiritoLibero
Blog

W czasach wzmożonej walki politycznej często spotykaną postacią na forach internetowych są agenci.
Wszelakiej maści i pokroju. Spełniają dla swoich mocodawców bardzo pożyteczną rolę. Chronią jego dobrą cześć uniemożliwiając rozwinięcie dyskusji podczas której mogłyby zostać przedstawione niewygodne treści. Przekierowują konwersacje na boczne tory stosując cały wachlarz technik trollingu.
Wprowadzają do obiegu treści korzystne dla swoich mocodawców itd. itp.
Jednym słowem są zmorą wszelkich portali społecznościowych, forów i blogowisk.

Jak rozpoznać agentów netowych?

Przede wszystkim są zawsze ze sobą zgodni i solidarni względem siebie.
Nawet największe gafy kolegi po fachu zbywane są milczeniem i kolega jest nadal gorliwie wspierany, bez względu na wagę bzdury, którą napisał.
Przeciętny człowiek, nawet z nikłym wykształceniem będzie myślał, będzie miał wątpliwości, będzie zadawał pytania, będzie dociekał, kwestionował, domagał się dodatkowych wyjaśnień, będzie sam sprawdzał i będzie porównywał jedne opinie ekspertów z opiniami z opiniami przeciwnymi innych ekspertów.
Jest to normalne zjawisko dla każdego, kto szuka prawdy.

Agent, na wszelkie informacje osłabiające czy obnażające wspierany przez niego system zawsze powie - NIE oraz wyśmieje. Jest on zawsze aktywny w tematach mogącym szkodzić interesom jego opcji.

Agent nie ma wątpliwości że wszystko, co napisano jest błędne, nawet, jeżeli tego nie przeczytał!
Agenci nawet nie dopuszczają możliwości, że może istnieć alternatywna odpowiedź, wyjaśnienie czy też można mieć rzeczywiście jakieś poważne wątpliwość.
Dla agenta wszystko jest jasne i wyraźne i nikt nie powinien mieć co do tego żadnych wątpliwości. Agent uważa wszystkich, którzy z nim się nie zgadzających za idiotów.

Agent wykazuje całkowite oddanie wspieranej ideologii . Innymi słowy – agent to beton.

Najczęstszą strategią jest natychmiastowa riposta na forum, negująca wiadomość czy opinię forumowicza bez jakichkolwiek podstaw, czy dowodów w postaci linka, zazwyczaj na żenująco niskim poziomie.
Najczęściej odpowiedź pojawia się w ciągu kilku minut a nawet sekund od czasu umieszczonego materiału.
Drugorzędnym celem takiego postu jest spam - odsuwanie ofensywnego materiału na dalszy plan, aby czytelnikowi uniemożliwić dostęp do szkodliwej informacji.

Inne taktyki:
Przede wszystkim unika się detalicznej dyskusji w temacie, ośmiesza źródło oraz autora, podważając w ten sposób wiarygodność podanych informacji.
Co bardziej „inteligentni” agenci (takich jest niewielu!) wyszukują pozorne błędy, przejęzyczenia czy też przypadki nieświadomego wykorzystania materiałów podanych przez witryny dezinformacyjne. Wyrywa się pozorne błędy z kontekstu i szykanuje tego, który to napisał.

Nawet w przypadku podania rzetelnej informacji ze sprawdzonego źródła, agenci także je ośmieszą, aby w ten sposób skutecznie kontestować treści.
Agenci dezinformacji unikają fachowej dokumentacji. Jeżeli już któryś z nich coś zacytuje, będzie to albo nieudolna witryna mająca na celu neutralizację szkodliwych wiadomości albo niewiele warta Wikipedia, która nie jest w żadnym wypadku miarodajnym źródłem informacji.

Taką taktyką propagandziści uzyskują brak zaufania do grup dyskusyjnych oraz niechęć do korzystania z nich, ponieważ ich krzykliwy ton i język, obelgi i szyderstwa odstraszają wielu od jakiejkolwiek dyskusji.
Głównym celem agentów jest powstrzymanie rozprzestrzeniania się szkodliwych dla ich mocodawców informacji.
Dlatego żaden agent nie będzie wdawał się w detaliczną dyskusję, ponieważ nie ma on żadnych szans na logiczną oraz inteligentną polemikę i przekonanie czytelników grup do tego, że to on przekazuje prawdę i zwalcza oszustów i prowokatorów.

Kiedy już nic nie zdaje egzaminu - propagandziści posuwają się do chamskich obelg, przekleństw w stosunku do każdego, kto ośmieli się zabrać głos w dyskusji i posiadać odmienną opinię, od oficjalnej wersji.

Mam nadzieję, że ta garść obserwacji pomoże nam wszystkim skutecznie rozpoznawać i bronić się przed internetowymi agentami wpływu.
 

Brak głosów

Komentarze

Identyfikacja możliwa - przy "mróczej" pracy moderatora.

Co o innych "agentach" działających na zasadzie wilczego stada?

"Głównym celem agentów"- wprowadzanie chaosu , niestabilności.

Działanie te mogą być zorganizowane w formie"bojówek"lub prowadzone przez podprogowe oddziaływanie na osoby lub grupy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#98196

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Sam moderator nic nie zrobi. Może jedynie po IP wyłapać grupy nadające np. z tego samego biura.
Sądzę, że nikt raczej nie pracuje sam. Jakieś wsparcie jest potrzebne.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98634

 Jak zwał tak zwał, ale sieć jest pełna takich osobników.

Przytoczę tu wpis o tego typu zjawiskach, choć odnosi się on do innego środowiska niż Niepoprawni.

Pragnę jednak zwrócić uwagę, że niestety, ale i tutaj coraz częściej można dostrzec pewne symptomy trollingu.

 

Trolling polityczny.

 

 

Pojęcie "troll internetowy" bądź sam "trolling" są pojęciami znanymi ludziom dokładnie od momentu powstania internetu.

Zjawisko to doczekało się wielu opracowań z którymi bez trudu można się zapoznać w internecie.

Ja w tym wpisie skupię się na gatunku trolla politycznego.Sprawa jest o tyle ciekawa,że nie występuje ono na żadnych innych portalach europejskich czy nawet światowych,a jedynie w Polsce.

Czym jest spowodowany fakt,że to właśnie w Polsce mutował gatunek trolla,który w ostatniej swojej fazie rozwoju przyjął postać trolla politycznego,postaram się wyjaśnić tym postem.

My,uczestnicy internetu,a w tym przypadku należy zaznaczyć,że Onetu,charakteryzujemy się różnym wiekiem i też różnym stażem w onetowym serfowaniu.

Ja osobiście zostałem uczestnikiem tego portalu około dziesięciu lat temu.

Już na początku mojej przygody z Onetem moją uwagę zwróciła postać pod kryptonimem "ometka",której to nick sprawił już na samym początku,że wyróżniała się owa tożsamość od innych tym,że jej internetowe imię brzmi tak,a nie inaczej.

Ogólną charakterystykę trolla przytoczyłem na swoim profilu.Tutaj skupię sie jedynie na niektórych nad wyraz charakterystycznych czynnikach,które sprawiają z tego osbnika postać bezwzględną i bardzo niebezpieczną dla nas wszystkich,ale w szczególności dla ludzi wrażliwych,młodych i mniej doświadczonych w sytuacjach stwarzanych przez trolli w cyberprzestrzeni.

Na przestrzeni wspomnianego okresu czasu,ów największy troll internetowy,jakiego udało mi się spotkać na szlakach w sieci zmutował do najgorszej postaci trolla politycznego.

Warto się przyjrzeć więc "królowej interneta" i zobaczyć kim tak naprawdę jest ta kreatura.

Już sam nick mówi nam,ze owa postać w sposób silny,emocjonalnie utożsamia się z Onetem.Nadając sobie taki,a nie inny pseudonim,postać ometki sugeruje nam,że jest ona tu,czyli nie gdzie indziej,a właśnie w Onecie,można rzec królową,uzurpując sobie tym samym prawo do stanowienia o tym co jest słuszne,a co nie.Jej kryptonim ma jedynie nam przypominać,że spotykając ją na swoim internetowym szlaku,masz do czynienia z kimś w rodzju nieformalnego zarządcy folwarku,którym swoim pokrętnym umysłem ten troll chce zrobić z portalu Onet.

Ometka moi Państwo była jednym jeśli nie głównym założycielem na Onecie formacji zwanej "Onet-Przyjaciele".

Zwróćmy od razu uwagę na nazwę owego tworu.Podobnie jak nick ometki,ma ona nam sugerować,że grupa skupiająca w swoich szeregach internautów,czyni z nich przyjaciół Onetu,a tym samym daje do zrozumienia,że jest swojego rodzaju elitą i jeśli Ty drogi czytelniku czy ja nie należymy do tej organizacji,to raczej miejmy się na baczności,bo możesz szybko np.stracić gwiazdkę bądź też możesz mieć zablokowany profil.Idąc dalej zauważymy,że słowo "przyjaciel" jest zarezerwowane właśnie dla uczestników tego właśnie stowarzyszenia.Nam nie jest dane prawo bycia przyjacielem Onetu,ani traktowania Onetu jako przyjaciela,gdyż nie jesteśmy ometką bądź  też nie należymy do powyższego zboru.

Takie zjawisko uprawiane przez ometkę nosi w psychologii miano szantażu emocjonalnego i jest postrzegane jako bardzo niebezpieczne,ale ja w tym wpisie skupię się na samym trollingu uprawianym przez naszą bohaterkę.

Dominacja.Właśnie chęć dominacji w środowisku Onetu,wyzwoliło w tym kiedyś przecież człowieku,ba, nawet kobiecie,instynkty,które w rezultacie uczyniły z tej żałosnej w dniu dzisiejszym osoby postać mega trolla.

Manipulacja to kolejne słowo,które jest bliskim bardzo ometce.Ona manipuluje wszystkimi wkoło,posiadła bowiem na przestrzeni już wielu lat taką zdolność i w sposób bezpardonowy z wielką premedytacją manipuluje ona ludźmi skupionymi wokół niej samej,a także stara się manipulować każdym napotkanym na swojej drodze trolla internautą.

Wszystko jest dobrze i fajnie,aż do momentu w którym się okazuje,że taki internauta okazuje się być człowiekiem światłym i kulturalnym,a przede wszystkim jest Polakiem i do tego manifestuje swoją polskość tu na Onecie.

W tym momencie zaczyna się kręcioła,która na forum portalu Onet ma z Ciebie drogi internauto zrobić,delikatnie mówiąc kretyna.

Dla trolla ometka,każdy powód jest dobry,ażeby zdyskredytować Twoją osobę w oczch innych internautów.

Troll,który w sposób wręcz podręcznikowy uaktywania się w chorej psychice Onetki,przybiera najgorszą postać z możliwych.

Podam teraz kilka cytatów z definicji trolla,które dostarcza nam dowodów na to,że postać "web queen"o której mowa jest typowym zjawiskiem w tej dziedzinie.

 

-"Trolle często mają syndrom dwoistości jaźni - potrafią udawać zupełnie zdrowego użytkownika sieci, prezentując Trollizm pod specjalnie dobranymi czasowymi nickami."

 

Od razu należy tu wymienić kilka nicków którymi to internetowe monstrum posługuje się w celu uprzykrzenia życia innym użytkownikom.

Sztandarowym z nich jest klon o kryptonimie alepsik1,którego zadaniem jest zjednać sobie twoją osobę poprzez chęć nakłonienia Ciebie do zdawać by się mogło przyjemnej i kulturalnej konwersacji.Wszystko to służy temu,żeby w przyszłości za pomocą tego klonu stworzyć jakś intrygę,której Ty będziesz ofiarą.Klon ten zna język polski(w przeciwieństwie do większości sekciarzy skupionych przy ometce) w stopniu komunikatywnym i jest uaktywaniany również w sytuacjach,kiedy któryś z trolli sprzyjających ometce znalazł się w sytuacji bez wyjścia,gdyż okazało się,że jego polityczny oponent posiada argumenty z którymi szeregowy troll nijak sobie poradzić nie może.Klon ten jest także w jakimś stopniu wykładnikiem tęsknoty ometki za normalnym światem i za normalną konwersacją.Nie róbmy sobie jednak nadziei,że ten klon może okazać się przyjazny,bo w momencie kiedy tylko się zorientuje,że nie jesteś osobą podatna na jego socjotechniczne sztuczki,natychmiast opiszę Cię na swoim blogu nie pozostawiając na Tobie przysłowiowej suchej nitki.Wspomniana znajomość polskiego,ma z wpisu na blogu uczynić opinię o danym internaucie ostateczną i nieodwołalną.Klon alepsik w środowisku trolli skupianym przez ometkę,uchodzi za postać mentora i szlachetnego rycerza,który w przypadkach wyczerpania możliwości intelektualnych szeregowego trolla(trwa to bardzo krótko),natychmiast przybywa z pomocą,nabijając sobie w swoim "rycerskim" rankingu punktów,które w trollandii czynią zeń bohatera.

Kolejny klon to znany bardzo dobrze antychryst z jakimś numerkiem gdyż dorobił się on już wielu wcieleń z uwagi na blokowanie mu przez moderację profili.O ile dobrze pamiętam to na dzień dzisiejszy oscyluje w granicach trzydziestego wcielenia.Charakterystycznym dla tego klona jest fakt,iż pojawia się on natychmiast wówczas,gdy ometka nie szczędząc Ci przykrych słów,informuje Cię,ze jesteś dla niej nikim i już nie ma więcej zamiaru z Toba dyskutować.Wtedy właśnie pojawia się klon antychryst.Nie jest on groźny,gdyż charakteryzuje się uprawianiem spamu,polegającym na zamieszczeniu na twoim profilu jak największej ilości wulgaryzmów z naciskiem na jak największe ugodzenie Twojej katolickiej godności,jeśli katolikiem jesteś.Choć tego klona raczę czasem ripostą mająca ometce uświadomić jej bezsilnośći głupotę,to bardziej wrażliwym osobom polecam totalnie zignorować tego klona,a jego "aforyzmy" pozostawione w KG po prostu usuwać.

Cnota Kociarza(mutował na cnotę Kaczyńskiego)-nijaki klon majacy nam jedynie przypomnieć,że ometka prawdobodobnie nigdy nie uległa defloracji(może skorzystała z atrybutu reklamowanego przez Palikota,nie wiem,ale taka defloracja to nie to,prawda?),co również w realnym życiu czyni z niej trolla(czyt.tetryczkę).Wpisy tego klona są banalne głupie i nic szczególnego nie można o nich powiedzieć.

Innym klonom nie warto poświęcać uwagi,ale one istnieją.

Charakterystycznym w całej tej historii jest to,że troll posiada też profile,które ja nazywam uśpionymi i aktywuje je,jeśli inne metody zawodzą.Przykładem niech będzie profil o nicku rai .Klon taki pojawia się ni stąd ni z owąd i próbuje wejść w Twoje łaski.Jedynym celem oczywiście jest w tym przypadku intryga i nic więcej.Uśpiony klon nie posiada żadnej tożsamości na swoim profilu.Nie posiada znajomych,nie posiada żadnej historii,a należy jedynie do jakiegoś przypadkowego klubu,a także taki klon tworzy  posty na forum, żeby w przyszłości zalogować się w jakimś klubie,którego członkostwo jest uzależnione od ilości postów (moim zdaniem nietrafiona  idea) na wzór klona Czarna Magda w klubie OPSW.Posty te są preparowane w tem sposób,żeby wynikało z nich,że jego poglądy są bliskimi Twoim.

Klony te są mało groźne,gdyż są rozpoznawalne i dopóki taki klon nie zmutuje do postaci przypominającej normalny profil,nie stanowi realnego zagrożenia.

Cały czas odnosiłem się w swojej wypowiedzi jedynie do trolla ometka,co nie świadczy o tym,że jest ona jakimś ewenementem w tym patologicznym zjawisku.Nie.Środowisko ometki skupia grupę podobnych jej samej trolli,które stosują identyczne metody,a sama ometka jest dla nich niedoścignionym wzorem do naśladowania.

Kolejny przykład z definicji trolla:

-"Trollus Vulgarnis - jego wypowiedzi charakteryzuje nieznajomość bogactwa słownictwa mowy ojczystej. Większość przymiotników, rzeczowników i czasowników przez niego używanych ma wspólny rdzeń wywodzący się ze słów zawartych w standardowym słowniku uliczno-więziennym."

Klon ometki pod kryptonimem antychryst również jest niezbitym dowodem na to,że sama ometka to troll.

Przytoczę tu cytat wypowiedzi klona antychryst:

-"szalom pierdolony żydzie. umarł człowiek padalcu jebany a ty sobie kpisz? No tak , należysz do tego klubu faszystowskich pedałów (o czym powinno sie wiedzieć) wy tam wszyscy jesteście pojebani , a teraz żydzie zamilcz."

Takich i podobnych wpisów w mojej KG mam więcej,ale  nie uważam za sensowne cytowania tu wszystkich mądrości ometki vel antychryst.Jeśli porównamy cytowaną wypowiedź z fragmentem definicji trolla,nie mamy żadnych wątpliwości,że mamy do czynienia z nim samym.

 

-"Trollus Lamerica -często posługuje się dziwacznym zlepkiem słów i pisowni zaczerpniętych z różnych języków obcych, uniemożliwiając tym samym normalne przeczytanie jego wiadomości. Nie używa kropek, przecinków, polskich znaków i nie rozpoczyna zdań z wielkiej litery."

Cytat ometki:"wspólczuję twojej rodzinie o ile ja masz ale wątpię w to, nikt z kimś takim jak ty nie wytrzyma nawet 5 minut, pozdrów Papieża jak się z nim zobaczysz".

Zwróćmy uwagę,że zdanie zaczęte jest mała literą i w cytacie nie ma kropki na jego końcu,co jak widzimy jest kolejnym dowodem na to,że mamy do czynienia jedynie z trollem.Cytat ten nie jest odosobninym.Ometka i jej klony nad wyraz często zaczynają zdanie mała literą i ignorują zasady pisowni polskiej,co łatwo jest sprawdzić patrząc na wpisy tej postaci i jej klonów choćby tylko w mojej KG.Do znamiennych niech należą motta pod avatarem klona alepsik.

Przykładów drodzy państwo na to,że w opisywanych przypadkach mamy do czynienia z trollingiem,mógłbym tu mnożyć wiele.Uważam jednak,że te przytoczone w zupełności wystarczaja na poparcie mojej tezy.

Trolle z sekty ometki stosują w swoich szeregach pewien zabieg socjotechniczny,mający na celu stworzenie pozorów,że sekciarze owi nie są trollami i stworzyły klon troll frayer,który to oficjalnie uchodzi za łowcę internetowych trolli.Forma takiej działalności zważywszy,że troll frayer jest jedynie klonem skupionym wśród największych trolli,jest tak prymitywna,że nie warto jej poświęcać uwagi.

Użyłem na początku określenia TROLLING POLITYCZNY i chciałbym tu wyjaśnić skąd ono się wzięło.

Na początku istnienia Onetu,forum dyskusyjne owego portalu było uznawane za elitarne i cechowało się ono bardzo wysokim poziomem.

Gdy przyjrzymy się dzisiaj owemu forum,to stwierdzimy,że trolle z sekty ometki utworzyły z tego forum kloakę,gdzie przez środowisko trolli trwa nagonka na Polaków,a przede wszystkim na braci Kaczyńskich.Trolle typu ometka,nienawidzą Polski,nienawidzą Polaków,a ich nienawiść wyrażana jest działalnością mającą na celu zdyskredytowanie i ośmieszenie Kaczyńskich z uwagi na to,że właśnie oni są dzisiaj jedyną realną siłą,która może powstrzymać totalitarne zapędy PO.Środki jakie stosują wucety,termensy,pancerne barany,damy z łasiczką czy też sama ometka można jedynie nazwać terroryzmem POlitycznym stosowanym przez tych schizofreników.

Działalność blogowa klona o kryptonimie almes,jest kwintesencją tego o czym mówię.Ometka tworząc almes przeszła w swojej nienawiści samą siebie.

Pamiętajmy jednak przy tym o fakcie,że większosć postaci na onetowskim forum uprawiających POlitykę "ażeby żyło się lepiej",to są klony kilku zaledwie osób.Ich siła polega jedynie na tym,że stosują one metody wykraczające poza jakiekolwiek standardy używane w dyskusji i choć przytoczony blog almes jest na to wystarczającym przykładem to ja zaprezentuję Państwu przykład,który wręcz mnie przeraził.

Zacznę od przytoczenia pewnej historii,która mi się kiedyś przytrafiła tu, na Onecie.

Otóż sekta ometki w swoich  pokrętnych umysłach,postanowiła wykręcic aferę mojej osobie.W szeregach trolli(nawet one nie są nieśmiertelne) doszło do zejścia jednego członka tej grupy.Do dzisiaj nie wiem,czy było to faktem czy jedynie socjopatycznym zabiegiem w celu uayskania jakiegoś nieokreślonego celu.Ja osobiście uważam,że nic takiego nie miało miejsca,a to z tej prostej przyczyny,że tożsamość dr wariat już długo po swojej rzekomej śmierci,odwiedza mój profil na co mam realne dowody w postaci zrzuty.

Wśród trolli mój stosunek do tego faktu wywołał furię,której rezultatem jest "analiza" mojej postaci na profilu ometki,a także wszystkie inwektywy jakimi mnie trolle uraczyły.Powiem tu jedynie,że tożsamość dr wariata przed jego rzekomym zejściem nie była mi znana i jeśli się nawet wypowiedziałem w kwestii na jego temat,a on faktycznie zszedł,to moja wypowiedź była adresowana do anonimowej osoby.Codziennie umiera wielu ludzi i trolle nie robią z tego wielkiego hallo.Tu jednak postanowiono uderzyć we mnie co oczywiście ma na celu zdyskredytowanie mojej skromnej postaci.

Zarzucono mi wszystko co można człowiekowi zarzucić z pedalstwem,ludobójstwem,nekrofilią oraz socjopatią włącznie.

Został tu przez trolli zaprezentowany terroryzm o którym wspomniałem wcześniej.

Ja po jakimś czasie zaniechałem z trollami dyskusji na temat,czy czyjaś śmierć była faktem czy trollową fikcją,uznając,że jeśli fakt miał miejsce to temat powinien być zakończony i już.

Największe pretensje miał do mnie oczywiście troll ometka.Największą dozą inwektyw zostałem uraczony właśnie z jej strony i ze strony klonów przypisanych tej postaci.

Postać socjopaty jaką widzi we mnie onetka i sugerując swoją tezę innym,postanowiła udowodnić,że tak faktycznie jest i pomimo,że miałem już nigdy na ten temat się nie odzywać,to po pewnym zdarzeniu,które to miało miejsce raptem wczoraj,zmieniłem swoje zdanie.

Na swoim profilu miałem zaproszenie na blog od klona raper(nie wiem czyj,może to sama ometka).Ja osobiście zignorowałem owo,a wpisy z inwektywami usunąłem.Po jakimś czasie zacząłem otrzymywać na prywatną pocztę listy od internautów z sugestiami,że powinienem zajrzeć na ten blog.Tak też zrobiłem.To co tam znalazłem przeszło moje najśmielsze,czarne oczekiwania.

Przytoczę tutaj cytat wpisu,który widnieje na tamtym blogu:

 

"Ten stwór liczy na boski cud,kocha Pawełka ponad życie,miłość pewnie odwzajemniona,ale co Pawełek może wiedzieć o homo,Przecież Paweł był ich wielkim idolem,faceci w sukienkach to jego wierni przyjaciele,spódniczkami gardził widać,kochał inaczej,homo miał wiele szans,byle  wstał tylko na dwie łapy.

Pawełek go pociąga,wielbi go i kocha,widać nie doznał w życiu miłości,boi się jej,pragnie tylko jednego człowieka,byliby świetną parą,już za późno Pawełka już nie ma,homo.zbokusowi zostało tylko marzenia niech lepiej szuka w innym stadzie,kopytnym lub leśnym,może dżungla go przygarnie,ludzie nie lubią wybryków natury.

Plotka niesie,że z apartamentów Pawła dochodziły dziwne dźwięki,oh,ah,jeszcze,jednym słowem ostre biczowanie, tylko to go podniecało,też tak lubię myślicie,że jestem inny,jednak mam gust i Pawełek był za stary i zniewieściały,niestety już odszedł,więc niespełniona miłość homo.menelus,zostawił go samego,jednak nikt nie zapomni Pawełka,zapoczątkował nową modę,otwieram przy kościele seks szopa,będę wiernym sprzedawał rzemyki dołączę darmowe świeczki,z gorącym woskiem lepsza zabawa."

Ciekawy jestem wrażeń Państwa po tej lekturze.

Choć wpis godzi w uczucia katolika i Polaka,a przede wszystkim traktuje postać Jana Pawła II w taki sposób,a nie inny(brakuje mi słów na to żeby to określić),uznałem to za wypowiedź psychopatycznego trolla podobnego ometce,jakich w internecie nie brakuje.Nawet nie skojarzyłem na sekundę,że może to być ometka,ale.....

Właśnie drogi internauto,ale pod tym wpisem istnieje taki oto komentarz:

"To prawda,nie odpisuję bo mam niezłą zabawę zabawę,dawno nie widziałam takiego idioty jak homo,przeciez każdy kto zajrzy do jego KG wie,że to czubek.Raperze pisz nadal,świetnie to robisz i twoje postrzeganie zachowań pismętów jest strzałem w dziesiątkę.Pewnie gotują się ze złosci.Pozdrawiam.'

Podpisany:ometka

Podaję link jakby ktoś był zainteresowany:

http://raper.blog.onet.pl/7267107,395452063,1,200,200,82325032,395466972,8644349,0,forum.html

Mój obraz socjopaty kreowany na profilu tego trolla,jest portretem chłopca beztrosko biegającego po łące w porównaniu z monstrum trolla jaki się zmutował w umyśle ometki.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#98198

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Kolego nie spamuj!
takie coś to do Polecanek.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98200

Powiedz mi proszę jak mam to w polecankach umieścić, a zrobię to.
Niestety nie mogłem zastosować linku z uwagi na wielkie trudności w operowaniu swoim blogiem na Onecie.
Udziel mi krótkiego instruktarzu o Polecankach, a ja to tam przeniosę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#98202

?
Poza tym, nie mogę znaleźć w swojej odpowiedzi funkcji "edytuj" żeby to usunąć.
Przepraszam cię za zaistniałą sytuację.
Nie było to złośliwe z mojej strony.
Ni pomyślałem o "Polecankach", bowiem nigdy jeszcze nie korzystałem z tej opcji.
Jak ma teraz to usunąć?
Jeszcze raz przepraszam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#98205

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Musisz mieć funkcję edytuj ale już sie nie przejmuj, nie ma sprawy.
A zajawka to krótki wstęp do polecanego linku.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98207

i raz jeszcze przepraszam.
Kolejnym razem będę wiedział co robić.

Vote up!
0
Vote down!
0
#98208

To nie jest niestety ,aż tak proste.
Wspomniana paleta zachowań i technik dotyczy również ,a może przede wszystkim tym którzy są agentami jedynie własnego racjonalizowanego sumienia i samooceny.
Zawodowi żołnierze są zwykle mniej zaciekli ,ot tych broniących "ojczyzny"-nawet takiej skundlonej jak w ich rozumieniu,nawet tylko schematów wyuczonych,indukowanych całość EGO stanowiących...

Bene Vale

Vote up!
0
Vote down!
0
#98199

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Zgadza się, ideowców nie brakuje i ci też są utrapieniem.
Zresztą nie liczę już zbytnio na dyskusję bo szanowna redakcja już notkę spuściła w niebyt...
Pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98203

Nowa polityka:)
Zgodna z "Deklaracją" :)
Czyszczenie szyb przed przesileniem zimowym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#98206

"Agent wykazuje całkowite oddanie wspieranej ideologii . Innymi słowy – agent to beton."

To samo można by powiedzieć o wielu zwykłych lemingach, czyż nie? ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#98656

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

W pewnym sensie tak.
Tylko jest zasadnicza różnica. Agent wykazuje oddanie i najczęściej wie o tym i cynicznie wykonuje zadanie. Nie musi koniecznie być ideowcem.

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98667

No tak... agent wykazuje oddanie monecie, w której ma płacone za ten swój cynizm... :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#98680

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Dokładnie :)
Ciekawy jestem dlaczego ta notka wisiała tylko ze dwie godziny...

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98701

Tylko 2?!
Szkoda, bo fajna... :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#98714

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

No cóż... nie pcham się na szczyt bo za wysokie progi ale mogła chociaż zjechać po ludzku jak wszystkie.
Ciekawe komu przeszkadzała?

Vote up!
0
Vote down!
0

SpiritoLibero

#98760