niezapominajka

zyje daleko od Polski, szukam prawdy,nie lubie byc oszukiwana. Bylam wychowana od dziecka(jestem rocznikiem 70)na historiach prawdziwych o Katyniu.Moj Ojciec walczyl na II wojnie Swiatowej i od malego nam wpajal prawde.Jako czlowiek niewygodny,nie zaszedl daleko. Ja za chlebem(doslownie)wyemigrowalam na zachod.Szukajac wiadomosci o Smolensku,trafilam tutaj i czytam ciagle,bo nawet z rodzina w Pl nie mozna o tym mowic,gdyz jest zaslepiona. Zarejestrowalam sie,zeby Wam podziekowac,ze jestescie...ze drazycie...ze dajecie nadzieje,ze kiedys sie wszystko wyjasni......