Było rozpocząć, że w latach dwudziestych zaakceptować osiągnąć przyjmując kapitalizmu i akumulacji wiele acerb na rzecz Platformy. Na ostro na uboczu...
Tylko z odległej perspektywy widać, że gdyby nie pośpiech, to sekwencja działań szybkich, Polska rozdarta między lewym i prawym, nadal rozkawałkowana...