W wyjątkowo tragiczny sposób przekonał się o tym Emil Czeczko, dezerter z 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie. Służąc w jednostce chroniącej polsko-białoruską granicę, uciekł na białoruską stronę 16 grudnia 2021 roku. Tamtejsi pogranicznicy podali, że mężczyzna poprosił białoruskie władze o azyl. Mężczyzna mógł być białoruskim szpiegiem lub informatorem reżimu Łukaszenki
Jak pisze...