Po co Eskimosom z Waszyngtonu dokumenty z polskiego IPNu?
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że do kręcenia lodów.
Od kiedy Eskimosi opatentwali w Ameryce roszczenie do światowych zasobów lodu, uczynili sobie z amerykańskiego rządu i armii nieustępliwy lodołamacz, który dotrze do każej lodówki podejrzanej o potencjalne kręcenie lodu.
Prawdzwym jednak powodem zainteresowania waszyngtońskiego IGLOO ...