Ze sprawy Pyjasa – i wszystkich innych, które ona symbolizuje – płynie jeden zasadniczy wniosek. Nie będzie w Polsce sprawiedliwości dopóty, dopóki nie zbudujemy nowego, sprawiedliwego państwa.
Po 35 latach od tragicznej śmierci Stanisława Pyjasa oddalają się nadzieje na wyjaśnienie sprawy i ukaranie winnych. Przeszło dwie dekady po dowiedzeniu, że niepokorny student Uniwersytetu...