Po jednej stronie mamy spójny, konsekwentny obraz, przedstawiony przez trzech ekspertów z tytułami, po drugiej cisza. Tak, wiele osób komentowało to co stało się po ogłoszeniu raportu komisji Macierewicza. Po stronie rządowej nie ma nikogo równie utytuowanego, kto mógłby spokojnie, merytorycznie, odpowiedzieć i zdezawuować szalejące teorie spiskowe, żałowali "rządowi" dziennikarze.
Oczywiście...