Cała wrzawa wokół Polańskiego zaczyna przypominać sprawę narodową. Polskie elity i - niestety - władze próbują podjąć walkę o przeszłość sławnego reżysera. Łatwo zauważyć, jak wszyscy na tej sprawie się wykładają. A przeszedł samego siebie Krzysztof Zanussi w "Kropce nad i" u Moniki Olejnik.
Poza trafnym stwierdzeniem, że gdyby Polański nie był taki sławny, to cała wrzawa nie miałaby miejsca,...