Czytam III tom “Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka i co chwila oczy przecieram ze zdumienia, bo analogie do współczesności nasuwają się same.
Weźmy np. to: jest początek w. XV, po wiktorii grunwaldzkiej, ponad 450 lat po chrzcie Polski i kilkanaście lat po chrzcie Litwy, a na Zachodzie , głównie na ziemiach niemieckich, propaganda Zakonu Krzyżackiego roztacza taką oto wizję konfliktu Zakon :...