zakład inwalidów

Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Pracowałem w Spółdzielni Inwalidów. Niewidomych. Byłem elektrykiem. Jednym z dwóch. Mój współpracownik był ode mnie dużo starszy. Do tego był bratem prezesa tej spółdzielni. Oraz kolegą naszego bezpośredniego szefa. Poza tym był wyjątkowym łamagą. Inwalidów też jakoś nie polubiłem. Wcześniej im współczułem, później mniej.
Taka sytuacja: wchodzi do baru niewidomy i się za kimś uważnie rozgląda...

0
Brak głosów