Piątek 7 lipca ropoczynał się wspaniale. Byliśmy spakowani, a lot mieliśmy z London Stansted Airport o 14.15pm, mogliśmy zatem spokojnie zjeść śniadanie. Ze stacji metra Watford Metropolitan Station blisko Cassiobury Park odjeżdżaliśmy kilka minut po 10am. Niedługo później wystawaliśmy już na Finchley Road nie mogąc się doczekać coacha na lotnisko. W końcu przyjechał pół godziny spóźniony, ale...