Lżej na sercu, bo ten werdykt
jest sprawiedliwy i umacnia inteligencką wiarę -
że jest granica populistycznej indoktrynacji,
że oliwa zdrowego rozsądku
wypływa na wierzch kałuży
słów pełnych nienawiści.
Zasłużył na porażkę harcownik Ziobro,
który na jakiś czas uwiódł wielu;
zasłużył arywista Gosiewski,
a nade wszystko Jarosław Kaczyński,
który popadł w pychę tak dalece,
że do końca...