Aż trudno w to uwierzyć. Może nie tyle trudno uwierzyć w samo wydarzenie, co w procesy mózgowe zachodzące w umysłach niektórych ludzi.
Historia Tomasza Terlikowskiego sprawia, że scyzoryk w kieszeni się otwiera, a do głowy wpada myśl nie o scyzoryku już, ale o maczecie.
Oto TT zawarł umowę z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym dotyczącą prowadzenia zajęć z bioetyki. Wszystko zostało uzgodnione...