„- Pomysły rodem z Budapesztu tutaj nie przejdą” - zagrzmiał Rostowski. No to, prędzej czy później, będą Ateny...
I. Rząd się żywi
Jan Vincent Rostowski, oddelegowany aktualnie do pilnowania nad Wisłą interesów międzynarodowej finansjery, pokrzyczał sobie z sejmowej mównicy na niekonstruktywną opozycję. No bo, przyznajmy, posiadanie przez opozycję jakichkolwiek pomysłów wykraczających poza...